Witamy !



Włącz światła bo Cię nie widzę

Rozmowy na wszystkie tematy

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez wikked » 22 wrz 2012 01:40:28

danielos86 napisał(a):
wikked napisał(a):Najbardziej mnie śmieszy jak kierowcy tłumaczą się wyższym spalaniem podczas jazdy na światłach, kiedy "sypią" 160-180km/h czyli prędkość zdecydowanie ekonomiczna.
chwalenie się że "objeździłem zimę na letnich" to jak opowiadanie że wsadziłem sobie w d..pę kaktus i nie bolało. Osobiście mam ochotę dać w mordę każdemu kretynowi którego na autostradzie sponiewiera w zimie bo jechał na letnich i stoję w korku 5km aż go spakują na lawetę. Oczywiście większość następnych kretynów zaczyna baśnie o nieudolności drogowcach.
Kolego- autorze postu. Jeśli jedziesz w dzień i Cię oślepiają długie Matiza to przesiądź się do MPK bo masz poważne problemy zdrowotne. Jakbyś mieszkał w Wa-wie to Killer Cię zawiezie. Jadąc "ze słońcem" ty widzisz wszystko ale ci z na przeciwka nie widzą nic a już na pewno Twojej wypacykowanej fury wyjeżdżającej z lasu lub terenu zacienionego. Pojeździj trochę czymś innym niż rajdówką w Collin McRae (nie wiem jak się to pisze) to pogadamy, a póki co kup za oszczędzone pięniążki (te z zaoszczędzonego paliwa) nową gierkę i odstawiaj Hołowczyca.
Pozdrowienia dla zdrowo myślących.


Zakładając wątek i pisząc swoje posty nie miałem zamiaru obrażać żadnego z użytkowników forum. Jeśli tak się stało to przepraszam. Wszystkie moje wypowiedzi podyktowane były chęcią wyrażenia własnego zdania na kilka tematów. Zaznaczyłem również, że nikt nie musi zgadzać się z moim zdaniem. Zwracam jednak uwagę, że niektóre wasze posty są obraźliwe w stosunku do mnie. Jeśli ktoś nie potrafi lub nie chce odnieść się do moich wypowiedzi dyplomatycznie to proszę by nie robił tego w ogóle.

Mnie nie obraziłeś- to po pierwsze.
W którym momencie Cię uraziłem- to po drugie.
Do Twojej wypowiedzi się odniosłem najdelikatniej jak potrafię, bo prosiłeś się o więcej. Tak jak napisał Balkan ja tylko dopowiem że uogólnione przepisy (jazda cały rok na światłach) jakie nam sprawił ustawodawca są wymagane właśnie przez to jacy jesteśmy. Bo niestety kombinatorstwo, cwaniactwo to u Nas standard. Jazda na zamek błyskawiczny, zostawienie luki 10 metrowej jadąc w sznurku to wg większości kierowców przejaw jazdy niegodnej faceta. Najważniejsze but w podłogę, muchy w zębach, czapeczka z daszkiem, muzyka na full, temu pokazać faka, tego zwyzywać, tego nie wpuścić, tamtemu zajechać drogę i jest git.
Ty się Danielos nie obrażaj tylko zastanów co piszesz. Fochy, dąsy i inne zagrania tu niestety kończą sie płaczem albo obrazą na wszystkich. Niektórzy z Nas są fajni, pogrożą palcem, wytłumaczą, ale tych jest tu niewielu. Reszta to źli ludzie ale za to zajebiści. Powiedzą że pier...lisz, każą wsadzić kaktusa w dupsko, ale jak Cię spotkają na spocie albo zlocie to wypiją z Tobą browara.
Jedni przyjmują naszą chłostę z pokorą inni nie- ty decydujesz do której grupy się zaliczyć.
wikked
 

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez z0mbie » 22 wrz 2012 10:19:50

wikked napisał(a):czapeczka z daszkiem


Pamiętajcie! Podczas jazdy zawsze daszkiem do tyłu, bo to o parę km/h szybciej :wink:
Frontera B '00 Automat
Avatar użytkownika
z0mbie
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 298
Dołączył(a): 20 lis 2008 18:52:57
Lokalizacja: Opole
Pochwały: 1
Województwo: Opolskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez danielos86 » 22 wrz 2012 14:46:16

Balkandriver napisał(a):(...)
Zatrważa mnie Twój sposób myślenia - dlatego, że (nikt tu tego nie napisał) przejawiasz nim totalną znieczulicę!
Chcesz, być może, być wyzwolonym gościem i nie dać się systemowi, przepisom?, jeździć bez świateł? To mało, żeby czuć się wyzwolonym, ale masz prawo do tej namiastki.
Natomiast swoim postępowaniem właśnie dajesz dowód wtłoczenia się w system - któremu chodzi o znieczulenie społeczeństwa, o zanik jakiejkolwiek serdeczności, zanik podstawowych uczuć, postaw na poziomie stadnym, a co dopiero mówić o społecznym. Człowiek człowiekowi ma być wilkiem, donosicielem, zahukaną mrówą nie widzącą nic i nieczującą nic oprócz bzdurnych seriali i ludycznych pierdół w tv (tu mamy okazać się stadem).
Instynkt samozachowawczy ma zaniknąć, logika ma zejść do poziomu średniego debilizmu (niektórym społeczeństwom, nie wdając się w szczegóły jednostek - niewiele już do tego brakuje).
Odbiegam od tematu? - NIE.
Masz prawo do swoich ocen trafności przepisu, do własnego zdania w imię tzw. demokracji (...), ale uważam, że nie masz prawa obsobaczać ludzi, którzy z własnej, nieprzymuszonej woli ostrzegają Cię przed Twoim zaniedbaniem, niedopatrzeniem, itd. itp.
Chwała im za to, bo coraz mniej jest życzliwych jednostek, które mrugną Ci, ostrzegając przed radarem, misiakami w krzakach, wypadkiem, czy zablokowaniem drogi.
Ciekaw jestem, czy w sytuacji, kiedy ktoś mrugnie Ci, dając Ci możliwość wyjazdu z podporządkowanej na główną, podziękujesz mu kierunkami.
No bo to przecież jego, frajera, brocha, że zahamował, zużywając klocki i tracąc cenny czas, wpuścił Cię, a mogłeś kwitnąć pół godziny, czekając zmiłowania.
Tylko taki przykład, jeden z wielu.
Chcesz płacić mandaty, a płać, jeśli Cię na to stać, gromadź punkty, ale nie pokazuj życzliwym ludziom faka.
Nie musisz tego robić fizycznie, robisz to mentalnie swoim sposobem myślenia i swoim nieprzemyślanym wpisem.
Radzę zmienić światopogląd, a swe przemyślenia objawić za kilka lat.

BALKANDRIVER


Po pierwsze - Nie jestem znieczulony. Przepuszczam ludzi na pasach, nigdy nie posłałem żadnego obraźliwego gestu w stosunku do innego kierowcy (nawet jeśli na to zasłużył), nie pędzę 100km/h po mieście... Jako że, nie jestem jedynym użytkownikiem drogi staram się jeździć przepisowo i uprzejmie (za wyjątkiem tych cholernych świateł). Odpowiedzcie mi tylko na jedno pytanie - Czy jeśli ktoś chce komuś mrugnąć (tak z serdeczności) to czy nie może po prostu zgasić i ponownie włączyć krótkich, tak by nikogo nie oślepiać? Dlaczego wszyscy walą długimi?
Po drugie - Wikked, czego chcesz od mojej czapki z daszkiem :niewiem: :D
danielos86
 

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez wikked » 22 wrz 2012 23:06:54

Nie czytasz Kolego ze zrozumieniem. W poście uogólniłem, ale jeśli to Cię rusza to wiedz że ja też jeżdżę w czapce :boss:
wikked
 

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez adam-wwy » 23 wrz 2012 02:31:36

wikked napisał(a): ja też jeżdżę w czapce :boss:


Jak mi ogrzewanie w Polonezie nie działało to też jeździłem :wink:
adam-wwy
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 222
Dołączył(a): 21 maja 2011 12:29:29
Lokalizacja: Wyszków
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez danielos86 » 23 wrz 2012 06:50:23

To o czapce to akurat nie było pytanie na poważnie :wink: luzik
danielos86
 

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez Odoll » 23 wrz 2012 08:10:40

danielos86 napisał(a):Odpowiedzcie mi tylko na jedno pytanie - Czy jeśli ktoś chce komuś mrugnąć (tak z serdeczności) to czy nie może po prostu zgasić i ponownie włączyć krótkich ?


No ja na ten przykład w płaszczaku nie mogę zgasić świateł , musiał bym dla Ciebie zgasić silnik podczas jazdy i ponownie go odpalić , troszkę mi się to wydaje zbyt przekombinowane żeby nie powiedzieć niebezpieczne ( wspomaganie , hamulce , itp.)
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez jrzeuski » 23 wrz 2012 09:02:46

danielos86 napisał(a):Czy jeśli ktoś chce komuś mrugnąć (tak z serdeczności) to czy nie może po prostu zgasić i ponownie włączyć krótkich, tak by nikogo nie oślepiać? Dlaczego wszyscy walą długimi?
Bo manetka od długich jest pod ręką przy kierownicy a przełącznik od świateł najczęściej gdzieś w desce. Co prawda różnie to bywa z tymi włącznikami (czasem krótkie też są w manetce przy kierownicy), ale zawsze łatwiejszy dostęp jest do długich. Z prostego powodu: żeby błyskawicznie je można było wyłączyć.

Ale zgadzam się, że problem jest, bo gdy nie trzeba było jeździć na światłach, to można było błysnąć długimi tak krótko, że nawet żarniki nie zdążyły się w pełni rozgrzać a sygnał był widoczny. W słoneczny dzień przy jeździe na krótkich czasem w ogóle nie widać, że ktoś mrugnął długimi. Przy włączonych krótkich długie się włączają i kolejnym ruchem trzeba je wyłączyć. Czasem w dzień się o tym zapomina i dopiero kolejne zerknięcie na zegary to uzmysławia. Mnie wkurza tylko, że niektóre barany migają tuż przed minięciem się, co w nocy gwarantuje oślepienie na dłuższą chwilę. Jakby nie mogli tego zrobić z daleka, przecież i tak byłoby widać.

A co do jazdy na światłach w dzień to też uważam, że w mieście to bzdura, ale jeżdżę, bo nie mam ochoty na mandat. W trasie mogą być, ale argument o ciągłym przełączaniu przy mijaniu tabliczki "teren zabudowany" jest debilny, bo nikt nigdy nie kazał wyłączać. Jadąc w dłuższą trasę zawsze się światła włączało i to było o tyle przydatne, że widząc w mieście takie auto można było się spodziewać, że jest z daleka, nie zna miejscowości i zrobi nagły zwrot czy zahamuje. Natomiast odnośnie dziennej jazdy na światłach poza miastem, to uważam, że to tylko przyczynia się do wzrostu śmiertelnych wypadków. To pomaga jedynie tym, którzy jeżdżą wyprzedzając wszystko, co się rusza. Tacy muszą widzieć z daleka czy coś im z lasu czy pola nie wyjechało na pas do jazdy w przeciwnym kierunku, który oni traktują jak lewy pas autostrady. Dalej jednak nie widzą pieszych czy rowerzystów, ale nie widząc świateł nie zastanawiają się czy może jednak coś tam jest tylko cisną, ile fabryka dała. W czasach, gdy wszyscy wiedzieli, że na przeciwległym pasie może jechać kombajn bez świateł czuli większy respekt dla przekroczenia osi jezdni. Dziś nawet podwójna ciągła mało kogo odstrasza, bo przecież nie widać świateł z naprzeciwka, więc droga wolna.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez Odoll » 23 wrz 2012 09:15:01

jrzeuski napisał(a):Przy włączonych krótkich długie się włączają i kolejnym ruchem trzeba je wyłączyć. Czasem w dzień się o tym zapomina i dopiero kolejne zerknięcie na zegary to uzmysławia.

Eeeee Jacek to Ty musisz mieć coś w autku zjebnane , u mnie się nie włączają ani we frotce ani w płaskim , żeby włączyć muszę silniej pociągnąć aż przeskoczy , a to jest wyczuwalne i wiem ze za mocno pociągnąłem i wtedy od razu wyłączam , nie muszę na nic patrzeć .
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez jrzeuski » 23 wrz 2012 11:30:49

Odoll napisał(a):Jacek to Ty musisz mieć coś w autku zjebnane
Nie gadaj, serio? :shock:

:mrgreen:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez JJKILLER » 23 wrz 2012 11:44:12

Odoll napisał(a):Jacek to Ty musisz mieć coś w autku zjebnane

On tam mało co ma sprawne :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez wikked » 23 wrz 2012 13:05:17

JJKILLER napisał(a):
Odoll napisał(a):Jacek to Ty musisz mieć coś w autku zjebnane

On tam mało co ma sprawne :mrgreen:

Tak wyliftował furę że pedały ma pod podłogą :D
Jacek to co napisałem o obszarze zabudowanym to właśnie po Twoich (na przykład) i innych komentarzach widać że musi byc h..owo jednakowo. Ty już kombinujesz że trzeba by było włączać wyłączać...., po jaką cholerę. Jeżdżąc po 3-mieście byś po prostu nie załączał, wyjeżdżając na obwodnicę byś włączał. Z nudów prawdopodobnie przyjąłbyś, aby jeździć cały czas na światłach.
Właśnie to jest problem naszego ustawodawcy. Jeden myśli rozsądnie, inni kombinują. Nie ważne czy to ma sens czy nie, chodzi o zrobienie w konia Policję, SM, inne służby. W życiu nie słyszałem żeby wszystkim dogodzić. Tacy jesteśmy, ale ponieważ widzę że jeździ się coraz lepiej więc śmiem twierdzić że będzie lepiej. Aby było jasne nie celuję tu w nikogo, nikogo nie oskarżam. Tacy jesteśmy. Jeśli da się zrobić kogoś w konia to robimy. Nieważne czy to ma sens, czy mamy z tego jakąś wymierną korzyść, to nie ma znaczenia. Osobiście jestem za całoroczną jazdą na światłach, obowiązkowymi oponami zimowymi, kursami sprawdzającymi znajomość teoretyczną przepisów Ruchu Drogowego minimum co 5 lat, wysokimi mandatami za jazdę lewym pasem po drogach szybkiego ruchu i autostradach (oczywiście kiedy mamy wolny pas prawy), wprowadzeniem X kategorii wiekowych do jazdy motocyklem, konfiskatą pojazdu za jazdę pod wpływem, dożywotnim odebraniem prawa jazdy za jazdę w stanie upojenia alkoholowego. Tak, wiem, jestem złym człowiekiem, ale mam to w dupie. Dużo widziałem jeżdżąc za kółkiem i podczas kolizji i wypadków zawsze słyszę "ja nie chciałem/nie wiedziałem". Wszyscy jesteśmy cwani, aż do momentu kiedy nie zrobimy komuś krzywdy, albo co gorsze kogoś nie zabijemy. Wtedy kończy się cwaniactwo i zaczyna się pokora i świadomość naszej ułomności i niedoskonałości w przewidywaniu różnych zdarzeń.
wikked
 

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez JJKILLER » 23 wrz 2012 15:48:48

wikked napisał(a):Jacek to co napisałem o obszarze zabudowanym to właśnie po Twoich (na przykład) i innych komentarzach widać że musi byc h..owo jednakowo. Ty już kombinujesz że trzeba by było włączać wyłączać...., po jaką cholerę. Jeżdżąc po 3-mieście byś po prostu nie załączał, wyjeżdżając na obwodnicę byś włączał. Z nudów prawdopodobnie przyjąłbyś, aby jeździć cały czas na światłach.
Właśnie to jest problem naszego ustawodawcy. Jeden myśli rozsądnie, inni kombinują. Nie ważne czy to ma sens czy nie, chodzi o zrobienie w konia Policję, SM, inne służby. W życiu nie słyszałem żeby wszystkim dogodzić. Tacy jesteśmy, ale ponieważ widzę że jeździ się coraz lepiej więc śmiem twierdzić że będzie lepiej. Aby było jasne nie celuję tu w nikogo, nikogo nie oskarżam. Tacy jesteśmy. Jeśli da się zrobić kogoś w konia to robimy. Nieważne czy to ma sens, czy mamy z tego jakąś wymierną korzyść, to nie ma znaczenia. Osobiście jestem za całoroczną jazdą na światłach, obowiązkowymi oponami zimowymi, kursami sprawdzającymi znajomość teoretyczną przepisów Ruchu Drogowego minimum co 5 lat, wysokimi mandatami za jazdę lewym pasem po drogach szybkiego ruchu i autostradach (oczywiście kiedy mamy wolny pas prawy), wprowadzeniem X kategorii wiekowych do jazdy motocyklem, konfiskatą pojazdu za jazdę pod wpływem, dożywotnim odebraniem prawa jazdy za jazdę w stanie upojenia alkoholowego. Tak, wiem, jestem złym człowiekiem, ale mam to w dupie. Dużo widziałem jeżdżąc za kółkiem i podczas kolizji i wypadków zawsze słyszę "ja nie chciałem/nie wiedziałem". Wszyscy jesteśmy cwani, aż do momentu kiedy nie zrobimy komuś krzywdy, albo co gorsze kogoś nie zabijemy. Wtedy kończy się cwaniactwo i zaczyna się pokora i świadomość naszej ułomności i niedoskonałości w przewidywaniu różnych zdarzeń.

Dobrze gadasz, dać Ci wódki. Podpisuję się pod tym obyma ręcyma i nogyma.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez jrzeuski » 23 wrz 2012 21:48:28

wikked napisał(a):Tak wyliftował furę że pedały ma pod podłogą :D
O, to jest myśl! :>:
Jacek to co napisałem o obszarze zabudowanym to właśnie po Twoich (na przykład) i innych komentarzach widać że musi byc h..owo jednakowo. Ty już kombinujesz że trzeba by było włączać wyłączać...., po jaką cholerę. Jeżdżąc po 3-mieście byś po prostu nie załączał, wyjeżdżając na obwodnicę byś włączał. Z nudów prawdopodobnie przyjąłbyś, aby jeździć cały czas na światłach.
Akurat obwodnica jest w granicach miasta ;-) Wielu ludzi całątrasę do pracy czy sklepu robi po mieście i po diabła muszą włączać światła na takiej trasie? Tym bardziej, że większość czasu spędzą w korkach. W Niemczech jakoś obowiązku jazdy na światłach nie ma i nie zabijają się z tego powodu masowo na drogach. To naprawdę nie jest kwestia oświetlenia samochodu tylko tego, co kierowcy mają pod kopułą. A od zmuszania do włączenia świateł lepiej jeździć się nie nauczą.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez JJKILLER » 24 wrz 2012 01:27:35

jrzeuski napisał(a):... W Niemczech jakoś obowiązku jazdy na światłach nie ma i nie zabijają się z tego powodu masowo na drogach...

Jak pamiętam to u Szkopów jest przepis "zalecający" jazdę na światłach (tak jak u na jest przepis zalecający wpuszczanie autobusów włączających się do ruchu z przystanku, a nie wpuszczenie kosztuje 300zł mandatu ( Art .18 Prawo o ruchu drogowym))i jeśli podczas kolizji policjant stwierdzi że gdyby pojazd sprawcy miał włączone światła, i przyczyniło by się to do uniknięcia kolizji to kierowca dostaje mandat.
W zeszłym roku kolega pod Mannheim dostał 100€ mandatu właśnie za taką sytuację, czyli nie jest obowiązkowe a zalecane, ale jeśli stworzysz zagrożenie to będziesz ukarany, i dlatego zdecydowana większość dla swojego i innych bezpieczeństwa jeździ na światłach.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez jrzeuski » 24 wrz 2012 08:02:03

JJKILLER napisał(a):i dlatego zdecydowana większość dla swojego i innych bezpieczeństwa jeździ na światłach.
To my chyba w różnych miejscach za Odrą bywamy. Ja widuję, że niektórzy jeżdżą na światłach, ale głównie po autobahnach (choć i tak pełno tam takich bez świateł). A w miastach, gdzie powszechne są strefy 30km/h ciężko spotkać auto jadące na światłach.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez Zula » 24 wrz 2012 08:30:51

A w temacie świateł - cholera mnie wczoraj wzięła (lekko mówiąc).
Jadę z Klucz do Krakowa koło 22:30 - wiadomo, ciemno, droga w niektórych miejscach kręta i nieoświetlona. No to jadą na długich i niech sobie jadą, jeśli im tak lepiej. Ale do jasnej cholery! Nie wiem, czy nikt debili nie nauczył, że jak jedzie coś z przeciwka to długie się GASI, a nie napieprza ludziom po oczach! I żeby to jeden tak zrobił, to bym olała, ale chyba z sześciu, jak nie więcej, mijałam takich, którzy te długie mieli włączone nie zważając na samochody z naprzeciwka na drodze prostej i oświetlonej! Bo o ile mrugnięcie nie oślepia jakoś szczególnie, już nie przesadzajmy, to jak jedzie coś z naprzeciwka, tej samej wysokości i napieprza długimi jak powalony, to mamy do czynienia z idiotą. Szczególnie, że jak ktoś nosi soczewki, to ostre światło razi dużo bardziej, niż normalnie.

I bardziej bym była za ostrym karaniem tych, który jeżdżą na długich cały czas bo jest ciemno, to przecież trzeba (!), niż przejmować się jazdą na światłach w dzień. Bo to jest debilizm.
ROSES ARE RED, MUD IS BROWN
WINDOWS UP, PEDAL DOWN!


Obrazek :mrgreen:
Avatar użytkownika
Zula
Moderator
Moderator
 
Posty: 1832
Obrazki: 5
Dołączył(a): 07 cze 2009 19:09:52
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 6
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez jrzeuski » 24 wrz 2012 08:41:06

Pytanie tylko czy rzeczywiście jechali na długich. Źle ustawione krótkie potrafią równie skutecznie oślepiać. To tylko 5W różnicy w mocy żarówki H4 (60W zamiast 55W). Wystarczy zapakować z 50kg do bagażnika nie obniżając świecenia reflektorów, żeby uzyskać efekt jazdy na długich.

PS. Było jechać Frotą, siedziałabyś wyżej i by tak nie oślepiali a do tego miałabyś czym im się zrewanżować ;-)
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez Zula » 24 wrz 2012 08:58:29

No właśnie Froty mi brakowało ;) Pewnie by mi poświecili... Po zderzaku najwyżej ;)

Nie robi mi wielkiej różnicy, czy taki jedzie na długich, czy ma źle ustawione "krótkie", ale z trzech, jak im pomrugałam, to nagle przestawali oślepiać, więc skoro tak się dało, to musiały być to jakieś długie, czy inne cholerstwo. Reszta może miała źle ustawione, ale skoro mi walą prosto w oczy światłem, to nie zastanawiam się jak oni do tego efektu doszli. Jak widzą, że świecą ludziom po szybie przedniej, to chamstwem jest nie przestawić. A jak nie widzą... Powinni jakoś uświadamiać kierowców, że powinni pilnować świateł, żeby nie powodować zagrożenia.

W ogóle ten powrót był masakra, jakiś palant wyprzedzając na zakręcie poleciał mi na czołówę i musiałam uciekać na pobocze, bo by mi świeżo pomalowaną maskę "sklepał". Więc wróciłam do domu zbulwersowana. ;)
ROSES ARE RED, MUD IS BROWN
WINDOWS UP, PEDAL DOWN!


Obrazek :mrgreen:
Avatar użytkownika
Zula
Moderator
Moderator
 
Posty: 1832
Obrazki: 5
Dołączył(a): 07 cze 2009 19:09:52
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 6
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Włącz światła bo Cię nie widzę

Postprzez brum » 24 wrz 2012 09:01:40

Zula napisał(a):bo by mi świeżo pomalowaną maskę "sklepał"


A pomalowany przez mnie grill to co? :D
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do HydePark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości