Witamy !



Suv'y, Crossover'y, Terenowki

Rozmowy na wszystkie tematy

Suv'y, Crossover'y, Terenowki

Postprzez mirokez » 10 paź 2007 20:50:32

Co sadzicie o tych typach samochodow, jak by nie bylo to Frota jest terenowka.
mirokez
 

Postprzez brum » 10 paź 2007 20:53:32

Z tego co mi wiadomo to Frontera jest Terenówką z bardzo małym stopniem Suv-a, gdzieś było że to pierwszy SUV europy, a napewno pierwsza Terenówka produkowana w Europie.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez mirokez » 10 paź 2007 20:54:55

Landrovery tez sa produkowane w Europie a byly duzo wczesniej przed Frontera
mirokez
 

Postprzez brum » 10 paź 2007 20:58:11

MIrokez racja, moja pomyłka ale napewno był gdzieś artykuł że to pierwszy SUV europy, ale naszczęście nie 100 procentowy.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez mirokez » 10 paź 2007 21:02:48

Ja powiem tak, dla mnie samochody typu Honda CRV, Volvo XC90, Hyundai Santa Fe tzw Suv'y to sa smieszne samochody, nie wiem dla czego ludzie je kupuja, one nie maja nic wspulnego z prawdziwymi 4x4 moze oprocz wygladu zewnetrzengo w niektorych przypadkach, napewno gorzej je sie prowadzi od osobowek, w terenie sobie nie radza..
To po co komu taki samochod
mirokez
 

Postprzez brum » 10 paź 2007 21:09:25

MIrokez masz racje jedyne co mają wspólne to koło zapasowe na klapie i nic więcej one poprosty nienadają sie do terenu i koniec. Co to za auto niby terenowe z niezależnym zawieszeniem i bez sztywnego mostu.
W niedziele jeździłem po Pustynii była też RAV4 automat 150KM i niedała rady pod tą góre, wogóle mnie zdziwiło ze jeździ to po Pustynii myślałem że nieda rady. Było też nowe Mitsubishi L200 DiD i też niedało rady, a ja niechwaląc się dałem :D
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez mirokez » 10 paź 2007 21:16:15

Brawo...! :D

Pewnego dnia w tamtym roku na zajeciach z informatyki w wolnej chwili ogadalem sobie fotki z pucharu polski off-road, i przegladalem forum rajdow4x4, podszedl do mnie wykladowca, przysiadl kolo mnie i zaczela sie gadka o samochodach 4x4, nie moglem go normalnie sluchac takie glupoty gadal ze szok, skrytykowal tak kluturalnie moja frotke(jak to na osobe wyksztalcona przystoji) i zaczal zachwalac swoja Honde CRV II jaka to ona jest dzielna w tereniei co ona nie potrafi, myslalem ze normalnie padne ze smiechu nawet moja dziewczyna patrzyla na niego z politowaniem.... :D
mirokez
 

Postprzez 001daro » 11 paź 2007 00:04:02

mój dziadek ma CRV - autko ładne, no ale to jest praktycznie przednionapędówka :P co innego, że dziadkowi nie zależało na własnościach terenowych, tylko tym, żeby w razie czego w lesie go wyciągnęło ;) a silniczek 2.0 i-vtec naprawdę daje radę.

z kolei ojciec niedawno nabył Pathfindera - wcześniej nie byłem fanem tego auta, ale ono ma podobno RAMĘ i do tego prawidlowy napęd! na tył i dołączany przód (możliwość automatycznego dołączania). niestety póki co w teren jeszcze nim żaden nie wjechaliśmy, ale pod taką "testową" górkę spoko podjeżdża ;) naprawdę też fajne auto, a w trasie w ogóle miodzio ;)
Obrazek
1993 Opel Frontera 2.0i Sport
Avatar użytkownika
001daro
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 265
Dołączył(a): 13 lip 2007 16:54:48
Lokalizacja: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Postprzez dljm » 11 paź 2007 06:12:47

co wam powiem, to wam powiem, ale wam powiem ... :lol:
SUV wymyślono ponieważ 98% "prawdziwych" terenowców nie zjeżdżało swoimi maszynami w teren
stworzono więc coś co ja nazywam "dupowozem" (przepraszam wszystkie panie), czyli tak zwaną terenówkę bulwarówkę.

Ja osobiście uważam że jest to profanacja gatunku, no ale ja należę do tych 2% ludzi.
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez Elektro001 » 11 paź 2007 09:04:12

SUV-a wymyślono, bo taka była potrzeba rynku, a kupują je przeważnie Ci co chcą się pokazać, że niby ma auto terenowe a w rzeczywistości tylko trochę wyżej siedzi :). Weźmy takiego Land Rovera FREELANDER-a. Miałem okazję kilka sztuk naprawiać i gdyby coś takiego wjechało w średniej trudności teren to by się połamało - kupa plastiku i nic więcej.
To samo tyczy się JEEP-a Wranglera (w nowych budach). Widziałem jak trzaska tylny most (gość miał pecha i zaliczył dachowanie) - dosłownie jak zapałka. Jak potem oglądałem to pochwa w której siedzi półoś miała ściankę grubości może 1 mm, a może i nie. Nawet najnowszego MITSUBISHI PAJERO zaliczyłbym już do klasy SUV, bo nie ma ramy, a napędami steruje elektronika - i gdzie tu przyjemność z jazdy w terenie :? :?:
Elektro001
 

Postprzez dljm » 11 paź 2007 09:49:27

przyjemności w terenie nie ma
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez mazurkas007 » 11 paź 2007 10:01:16

Jeździłem nowym Pajero i napędami steruje elektronika ale tylko w sensie, że nie biegasz dookoła smaochodu i nie kręcisz sprzęgiełkami. Napędy normalnie włącza się drugim lewarkiem ( auto samo nic nie włącza ) a blokada tylnego dyfra to klawisz na desce.
była Frotka zmotka 3.2, będzie druga edycja 2.2 :)
Podróże bez granic : Polska, Niemcy, Estonia, Litwa, Łotwa, Rosja, Rumunia, Mołdawia, Finlandia, Węgry, Włochy, Austria, Czechy, Słowacja, San Marino, Szwecja, Tajlandia, Malezja - tam byliśmy na kołach.
Avatar użytkownika
mazurkas007
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1325
Obrazki: 30
Dołączył(a): 12 lip 2007 07:31:41
Lokalizacja: Bielsk Podlaski - Polska
Pochwały: 6
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Postprzez Adam » 11 paź 2007 10:28:43

Kupiłem Fronterę, bo szukałem dużego kombi co by mógł ciągać kamping, a nie kamping ciągał nim. Polskie drogi to taki lajt-lajt ale teren. Upapranie auta do dachu mnie nie kręci tak samo jak urywanie czegoś tylko dlatego, że chciałem wjechać tam gdzie wjechać się nie da.Sądzę, że to sprawiło, iż auto z '92 kupione w 2004 z przebiegiem 170tkm do tej pory wymagało wymiany (poza olejami , filtrami i paskami) pompy paliwa (na własną prośbę -gaz-) gumki pod alternator, świece 3x, przewody WN, kabel masy (coś kiepsko prąd się w nim czuł), tuleje resorów tył 2x przód 1x teraz mam polimery wcześniej gumowe (polimery lepsze), zbiornik wyrównawczy (106,50PLN nówka w serwisie), lampy p. mgielne ( jedną trzsł kamień, zeby były jednakowe nie bawiłem się w poszukiwania takiej samej - wymieniłem komplet) komplet opon, klocki 2x, szczeki i linka ręcznego bo stanęła (w serwisie 528PLN(sic) - dorabiana 120PLN) . Na dziś dzień 249tkm mogę wsiąść i jechać. Jesli w teren to lajtowy.
Adam
 

Postprzez mirokez » 11 paź 2007 16:06:10

A co powiecie o rav4 dzisiaj siedzialem w tym badziewiu to normlnie osobowka.
mirokez
 

Postprzez maju » 11 paź 2007 16:25:40

mirokez napisał(a):A co powiecie o rav4 dzisiaj siedzialem w tym badziewiu to normlnie osobowka.

Kumpel ma. Na autostradzie to ze 200 leciało, napęd na stałe na 4 ale szczegółów nie zna. Oprócz masywnych rur z przodu to nic nadzwyczajnego tam nie ma. Wyciągnę go na poligon to się obada, ale najpierw kupie liny do wyciągania...
Avatar użytkownika
maju
Admin
Admin
 
Posty: 599
Obrazki: 0
Dołączył(a): 20 wrz 2007 09:38:57
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 1
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Postprzez mirokez » 11 paź 2007 16:29:13

to kup moze jakies aksamitne liny zeby nie porysowac tego cacuszka :D :wink:
mirokez
 

Postprzez dljm » 11 paź 2007 16:33:13

nie rób tego, tam są aluminiowe części zawieszenia, i dość słabe sprzęgło dołączające oś tylnią
na większych wertepach rozwalisz zawiechę, a w dużym błocku usmażysz sprzęgło, gdzieś oczymś takim słyszałem, dodatkowo jeszcze pogieli próg jak ałto się powiesiło

:P :P :P :P
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez mirokez » 11 paź 2007 16:37:46

moze zeczywiscie nie rob tego skoro takie cos grozi ravce bo mozesz stracic kolege :wink:
mirokez
 

Postprzez FROTERKA » 11 paź 2007 18:14:25

Jak już pisaliście wyżej te wszystkie niby-terenowe auta to tylko szpan. Mają błyszczeć w mieście. I nic poza tym.
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez mirokez » 11 paź 2007 18:35:33

jak ktos porubuje szpanowac takim czym to jakos na mnie to nie dziala
mirokez
 

Następna strona

Powrót do HydePark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron