Witamy !



Przednie zawieszenie na sprężynie

Wszystko o przeróbkach Frontery

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 18 sie 2015 20:00:04

Do gwintowanego czyli coilovera trzeba wyspawać mocowanie żeby zamocować górę z łożyskiem. Dół nie musi być na zwrotnicy tylko obok ale w osi górnego sworznia, tylko trzeba zrobić mocowanie jego do zwrotnicy.
np. coś w tym stylu. Ważne żeby u góry było łożysko.
Obrazek
Obrazek
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 18 sie 2015 20:05:11

Może i dobrze kombinujesz. Obserwuje temat, może coś się urodzi. Może coś mądrego podpowiem. Ale z kolumna z pickupa + wahacz od podstaw to najmniej roboty. Prawie nie ingerujesz w oryginał a i 100 promili że się uda.
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 18 sie 2015 20:12:10

Ale po co wahacz spawać?
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 18 sie 2015 20:13:55

Dawid a jak chcesz połączyć zwrotnicę z kolumną? Myślisz że w osi swożnia zmieści się w pionie?

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 18 sie 2015 20:29:11

brum napisał(a):Ale po co wahacz spawać?


A jak chcesz poprowadzić kolumnę ze sprężyną mocowaną do dolnego wahacza obok przegubu. Musi być wahacz w kształcie podkowy aby przez niego mogła przejść kolumna.
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 18 sie 2015 20:30:25

Galus masz na myśli górny?

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 18 sie 2015 20:32:44

przemia napisał(a):Dawid a jak chcesz połączyć zwrotnicę z kolumną? Myślisz że w osi swożnia zmieści się w pionie?

no trzeba poszukać odpowiedniego. Jeszcze nie mierzyłem ile tam się zmieści np. pod samo nadkole.

Galus napisał(a):
brum napisał(a):Ale po co wahacz spawać?


A jak chcesz poprowadzić kolumnę ze sprężyną mocowaną do dolnego wahacza obok przegubu. Musi być wahacz w kształcie podkowy aby przez niego mogła przejść kolumna.

Nie montować do dolnego tylko do zwrotnicy jak mają auta z mcphersonem.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 18 sie 2015 20:39:37

Czyli ty w ogóle chcesz się górnego pozbyć i zrobić tak jak jest to w Vitarce. No pomijając to że tam sprężyna jest osobno a tylko amor robi za prowadzenie koła.
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 18 sie 2015 20:41:49

No chciał bym górny wywalić.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 18 sie 2015 20:42:52

A jakieś konkretne powody czy tak po prostu.
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 18 sie 2015 20:57:19

No taki mam pomysł. tyko że to trzeba zrobić z głową żeby kąty były dobre i się kierownica sama prostowała.
Jeśli się da na sztywno kolumnę z górą zwrotnicy to pytanie jak się będzie zachowywać góra kolumny z łożyskiem.
Ważne żeby w normalnej jeździe koła zachowywały się w porządku bo i tak teraz z przełożonym sworzniem i podkładką przy pracy góra/dół koło górą wychodzi lub wchodzi.
I denerwuje mnie w mojej że pomimo zderzaka, windy i silnika V dalej jest tak samo twardo jak przy 2.2 tylko z liftem. Może to też przez amortyzatory bilsteina B4, bo przewiozłem się Frotami A z liftem ale na amortyzatorach z żuka i było miękko tylko że bilstein powinien być komfortowy jak ten z żuka olejowy za 50zł. Tył mam super tylko przód mi nie odpowiada.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 19 sie 2015 14:26:18

Miałem amory z żuka ale przy lifcie 5cm. I było lepiej niż teraz ale ale to pewnie od mniejszego napięcia drążków. Za to auto miało bardzo dużą tendencję do nurkowania przodem. Robiłem test i z tyłu dałem nitkę z luzem ok 10cm i ją zerwało przy mocnym hamowaniu tylko z 50km/h. Tak dupę do góry unosiło co skutkowało dodatkowym osłabianiem hamulców tylnej osi, zmniejszeniem przyczepności itp. Bo wywaleniu stabi było jeszcze gorzej. Podobna sytuacja ma się jak do nieobciążonego auta wstawimy sprężyny HD np +100 kg. Taczka się robi.
Po wsadzeniu Ironów auto prowadzi się super ale za to czuć bardziej drogę na siedzeniu.
Dlatego wsadził bym fabryczne rozwiązanie z jakiegoś auta i do niego dostosował samochód. Wahacze robisz raz, spawasz też wszystko na dębowo a potem to już tylko zwykła wymiana eksploatacyjna w razie potrzeby, a części dostępne wszędzie. Przy jakiś wynalazkach typu kolumna złożona z amora, sprężyny dekielków i wszystkiego innego rodzi dodatkowe problemy serwisowe.
Ja w plaskaczu stare wywalone amory wymieniłem na B4 + springi eibacha i auto prowadzi się cudnie. Fakt drogę czuć bardziej a zwłaszcza bruk ale w dużej mierze to wina nisko profilowych opon.

Ja nadal jestem za swoim rozwiązaniem bo jest po prostu mniej inwazyjne, bardziej prawdopodobne i zawsze można do serii wrócić.
A i zapomnij o spawaniu czegokolwiek do zwrotnicy. Wiercenie też nie jest łatwe jak nie masz konkret sprzętu.

-- Dodano 05 paź 2015 18:32:57 --

Działacie coś w temacie czy padochło na dobre.
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 05 paź 2015 18:47:45

Z hiluxa i Navary mają mniejszy skok o około 3cm więc ten temat odpada na pewno.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 05 paź 2015 19:01:35

Ale za mało w dół czy górę.
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 05 paź 2015 19:16:16

Skok jest mniejszy o ok 3cm, czyli jak się dobrze ustawi to będzie o 1.5cm w górę i w dół.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 06 paź 2015 05:44:17

Dawid ale upewnij się jeszcze czy dolne mocowanie kolumny w navarze/hiluxie jest oddalone od mocowania wahacza do ramy. Jeśli we frocie będzie bliżej to wystarczy mniejszy skok, tylko działające siły będą większe.

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 06 paź 2015 15:31:24

Navara ma bliżej ramy, Hillux też bliżej ramy niż Frota.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 06 paź 2015 18:56:47

Stąd mniejszy skok. Trzeba pomyśleć czy da się dolne mocowanie przesunąć czy trzeba dłuższy amor...

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 06 paź 2015 20:28:25

Dajcie adres e-mail to wyśle wam zdjęcia zawiechy z navary D40 2.5 z 2013r. Mam zdjęcia na dysku.

-- Dodano 08 paź 2015 18:56:17 --

A ma ktoś może jakiś sprawdzony sposób na zwiększenie skoku koła w dół.
Teoretycznie można pozbyć się górnego odboju lub przerabiając mocowanie w dół o jakieś 2-3 cm. Zyskamy wtedy skok na tyle duży żeby wahacz nie napierdylał non stop w ogranicznik.
Zostaje problem z przegubami ale to można rozwiązać obniżeniem mostu.
Obowiązkowo podniesienie dolnego odbojnika.
Zostaje problem wyłamywania sworzni. Podejrzewam że dolny to wytrzyma. A co z górnym.
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez szymon.ha » 08 paź 2015 19:28:00

Powinieneś prędzej pomyśleć o drążku kierowniczym.
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Motanie Fronter



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron