Witamy ! |
---|
|
RudeBoy napisał(a):czeka Cię coś takiego
http://youtu.be/x1l0HuBOyZ4?list=UUOQfE ... 4AwXK4-YLw
SIDEM napisał(a):RudeBoy napisał(a):czeka Cię coś takiego
http://youtu.be/x1l0HuBOyZ4?list=UUOQfE ... 4AwXK4-YLw
No bajka.. Rozumiem że łożysko które Adrian zakładał i ten pierścień który rozgrzewali i wbijali to tańsza wersja normalnego drogiego łożyska o którym mi kiedyś opowiadał przez telefon jak kupowałem od niego zderzak.
ali napisał(a):SIDEM napisał(a):RudeBoy napisał(a):czeka Cię coś takiego
http://youtu.be/x1l0HuBOyZ4?list=UUOQfE ... 4AwXK4-YLw
No bajka.. Rozumiem że łożysko które Adrian zakładał i ten pierścień który rozgrzewali i wbijali to tańsza wersja normalnego drogiego łożyska o którym mi kiedyś opowiadał przez telefon jak kupowałem od niego zderzak.
Niestety, każde montujesz tak samo, ale największy chalenge to demontaż
brum napisał(a):Bo dobre łożysko kosztuje min 300zł szt + robota
SIDEM napisał(a):RudeBoy napisał(a):czeka Cię coś takiego
http://youtu.be/x1l0HuBOyZ4?list=UUOQfE ... 4AwXK4-YLw
No bajka.. Rozumiem że łożysko które Adrian zakładał i ten pierścień który rozgrzewali i wbijali to tańsza wersja normalnego drogiego łożyska.Mówił mi kiedyś o takim patencie przez telefon jak kupowałem od niego zderzak.
Ja wolałem kupić używany most ze sprawnymi łożyskami i go wymienić. Przy okazji zyskałem LSDSIDEM napisał(a):Bajka. dzięki za info. przynajmniej wiem co mnie czeka.
Nie jest tak źle. Łożysko SKF,SNR lub RUVILLE mogę kupić poniżej 250pln .Jak by ktoś potrzebował to mogę pomóc w zakupie.
jrzeuski napisał(a):Wychodzi, że najlepiej jak półoś sama wyjedzieSzkoda tylko, że to się dzieje na środku drogi a nie w warsztacie
jrzeuski napisał(a):Ja wolałem kupić używany most ze sprawnymi łożyskami i go wymienić. Przy okazji zyskałem LSDSIDEM napisał(a):Bajka. dzięki za info. przynajmniej wiem co mnie czeka.
Nie jest tak źle. Łożysko SKF,SNR lub RUVILLE mogę kupić poniżej 250pln .Jak by ktoś potrzebował to mogę pomóc w zakupie.
PS. W moście na sprężynach wyjęcie półosi jest proste. W mostach na resorach często okazuje się to niemożliwe, tak się zapiekają
Zgadza się, jest ryzyko, że wkrótce padnie. Na tę okoliczność mam już przygotowaną zmotę w postaci dystansów do łożyska za 50zł. Pozostaje kwestia pierścienia. Ale po zdjęciu i założeniu nowego łożyska można go po prostu przyspawać z powrotem, żeby nie spadł. Tak miałem zrobione w starym moście i stamtąd pochodzą te patenty. Rozpadło się drugie łożysko, które było fabryczne i dlatego zdecydowałem o wymianie całego mostu a zyskanie LSD było dodatkowym argumentem za tym krokiem.SIDEM napisał(a):Wszystko ok tylko jaką masz gwarancję że łożyska w używanym moście zaraz nie padną? No i jeszcze trzeba znaleźć dobry most w dobrej cenie a tu to czasami loteria bo pełno jest druciarzy wciskających ludziom szajs.
jrzeuski napisał(a):No jeśli półoś wyjeżdża z powodu wypadnięcia kulek z łożyska a nie przegrzania pierścienia, to faktycznie wydobycie bieżni może przekraczać dotychczasowe osiągnięcia naszej cywilizacji
I ukręca półosie w maluchu fabrycznym silnikiemRudeBoy napisał(a):W ostatnim czasie obserwowałem na własne oczy 3 agonię łożyska w tylnym moście. Wszystkie trzy u Adriana
jrzeuski napisał(a):I ukręca półosie w maluchu fabrycznym silnikiemRudeBoy napisał(a):W ostatnim czasie obserwowałem na własne oczy 3 agonię łożyska w tylnym moście. Wszystkie trzy u AdrianaO mnie tu mówią, że potrafię zepsuć nawet stalową kulkę, ale ten chłopak ma potencjał, żeby mnie przebić
jrzeuski napisał(a):Zgadza się, jest ryzyko, że wkrótce padnie. Na tę okoliczność mam już przygotowaną zmotę w postaci dystansów do łożyska za 50zł. Pozostaje kwestia pierścienia. Ale po zdjęciu i założeniu nowego łożyska można go po prostu przyspawać z powrotem, żeby nie spadł. Tak miałem zrobione w starym moście i stamtąd pochodzą te patenty. Rozpadło się drugie łożysko, które było fabryczne i dlatego zdecydowałem o wymianie całego mostu a zyskanie LSD było dodatkowym argumentem za tym krokiem.SIDEM napisał(a):Wszystko ok tylko jaką masz gwarancję że łożyska w używanym moście zaraz nie padną? No i jeszcze trzeba znaleźć dobry most w dobrej cenie a tu to czasami loteria bo pełno jest druciarzy wciskających ludziom szajs.
RudeBoy napisał(a):jrzeuski napisał(a):No jeśli półoś wyjeżdża z powodu wypadnięcia kulek z łożyska a nie przegrzania pierścienia, to faktycznie wydobycie bieżni może przekraczać dotychczasowe osiągnięcia naszej cywilizacji
W ostatnim czasie obserwowałem na własne oczy 3 agonię łożyska w tylnym moście. Wszystkie trzy u Adriana
W żadnym przypadku pierścień nie spadł z półosi. Za to łożysko potrafiło się stopić
Fabryczne drogie łożysko ma grubość 31,5 a zwykłe tanie łożysko 23. Potrzebne są więc dystanse 8,5mm na wewnętrzną i zewnętrzną bieżnię. HGW czemu dali te szerokie łożyska, bo w terenówkach innych marek często spotyka się te wąskie. Na pewno nie ma to nic wspólnego z wytrzymałością czy obciążeniami, bo porównywałem charakterystyki. Jeździłem parę lat na tym patencie i nic się z łożyskiem nie stało ani w błocie ani jak ładowałem po 700kg kostki i cementu do bagażnika. Ale nikt bogatemu nie zabrania kupować tych drogich łożysk...SIDEM napisał(a):A do czego te dystanse do łożysk?
jrzeuski napisał(a):Fabryczne drogie łożysko ma grubość 31,5 a zwykłe tanie łożysko 23. Potrzebne są więc dystanse 8,5mm na wewnętrzną i zewnętrzną bieżnię. HGW czemu dali te szerokie łożyska, bo w terenówkach innych marek często spotyka się te wąskie. Na pewno nie ma to nic wspólnego z wytrzymałością czy obciążeniami, bo porównywałem charakterystyki. Jeździłem parę lat na tym patencie i nic się z łożyskiem nie stało ani w błocie ani jak ładowałem po 700kg kostki i cementu do bagażnika. Ale nikt bogatemu nie zabrania kupować tych drogich łożysk...SIDEM napisał(a):A do czego te dystanse do łożysk?
Powrót do Układ przeniesienia napędu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości