Witamy !



Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Wszystko o przeróbkach Frontery

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez nightman » 11 cze 2013 08:52:05

baxxx napisał(a):
nightman napisał(a):A kto Ci takich herezji naopowiadał? Przecież zmieniasz cały most z A na most z B a nie tylko same bebechy... Po kiego więc jakaś zmiana kielichów? :shock:


tylko w przypadku jak masz takie same przeguby wewnętrzne, w naszych 2,8tdi (czyli mojej i mojego brata), przeguby były większe niż w B, wiec trzeba było postarać się o dodatkowy krótki kielich na lewą stronę nikt nie naopowiadał, sam przerobiłem 2 mosty to wiem :wink:


Miałeś most z B, tyle że pewnie z tej niewłaściwej :wink: - Po jakie licho sobie życie utrudniać? :niewiem:
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez baxxx » 11 cze 2013 09:06:05

2 mosty mamy z B 2,2tdh na dobrych przełożeniach z dobrego rocznika, przerobiłem ten temat i po prostu w A 2,8tdi , występują 2 rodzaje przegubów wewnętrznych większe i mniejsze różnica jest w 5mm na średnicy kosza ... man niestety trafiło że mieliśmy te większe nie pasujące do B
Avatar użytkownika
baxxx
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 298
Dołączył(a): 23 sie 2012 09:55:13
Pochwały: 3
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez nightman » 11 cze 2013 09:23:13

Hmmm... wygląda zatem, że ja i kilku innych miało po prostu fuksa że średnice kielonów pasowały bez pudla ... hmmm no i jeszcze raz hmmm....
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez baxxx » 11 cze 2013 09:53:26

z miejsca z którego brałem mosty, mieli 13 sztuk takowych z 2,2tdl z przełożeniami 4,56 i każdy z nich miał mniejsze kielichy niż były u nas hmmm więc może my po prostu mieliśmy pecha :wink:
Avatar użytkownika
baxxx
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 298
Dołączył(a): 23 sie 2012 09:55:13
Pochwały: 3
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez jrzeuski » 11 cze 2013 10:58:07

Most z B ma 3 zalety względem mostu z A:
- jest mocniejszy, więc trudniej ukręcić w nim tryby w koszu
- można do niego wsadzić blokadę 100% ARB (jak ma być na bogato)
- ma siłownik dołączający półoś, co umożliwia jazdę z zaspawanym dyfrem bez kombinowania ze sprzęgiełkami

Jeżeli ktoś się upiera na spawlocka to różnica most A vel most B sprowadza się do kwestii wygody użytkowania.

I nie tylko przeguby mogą polecieć po zaspawaniu mostu. Pamiętacie jak Darek ukręcił atak? Co prawda nie miał spawlocka tylko ARBa, ale przeguby przeżyły. Rozsypały się za to u Jacka (też na ARBie). Także nie ma reguły, co następne wymięknie, ale pewne jest, że coś na pewno. To tylko kwestia czasu i miejsca, w które się wjedzie :D
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez baxxx » 11 cze 2013 11:02:50

na razie jest dobrze, polecam :wink:
Avatar użytkownika
baxxx
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 298
Dołączył(a): 23 sie 2012 09:55:13
Pochwały: 3
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez nightman » 11 cze 2013 11:14:59

jrzeuski napisał(a):- ma siłownik dołączający półoś, co umożliwia jazdę z zaspawanym dyfrem bez kombinowania ze sprzęgiełkami

Ja bym się w spaw(k)locka nie bawił. Nie zmienia to faktu, ze nie daje mi spokoju ta różnica w średnicy kielona w mostach A z 2.8...
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez jrzeuski » 11 cze 2013 11:18:13

nightman napisał(a):nie daje mi spokoju ta różnica w średnicy kielona w mostach A z 2.8...
No to jest ciekawa kwestia. Też nie wiedziałem, że bywają różne. Dwa razy kupowałem kielichy od B i za każdym razem dostawałem te duże, które pasowały do moich przegubów.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez baxxx » 11 cze 2013 11:57:24

może to są mniejsze właśnie, bo kupiłem kpl krótką półoś od 2,5tds z 97roku, wyjęta przy mnie z auta, i jest to ta mniejsza właśnie pasująca do B
Avatar użytkownika
baxxx
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 298
Dołączył(a): 23 sie 2012 09:55:13
Pochwały: 3
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez jrzeuski » 11 cze 2013 12:30:53

Ale z tego co rozmawialiśmy, to duże kielichy mają średnicę wewnętrzną 75mm (i takie są u mnie i moście z B 3.2, który kupiłem) a małe mają 70mm i takie dostałeś z mostem od B 2.2. Szkoda, że zapomniałem o tym temacie na zlocie, bo była okazja pomierzyć w różnych modelach ;-)
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez wira » 30 lis 2013 08:14:28

w moim 2.4 tez sa 75mm. a co do tematu zaspawanego mostu i przemyslen to bez wahania zaspawalbym jeszcze raz. czasem jak wyjezdzam ciagnikiem z pelna przyczepka zwiru to nasz traktorek nie daje rady i przed spawlockiem frota slabo sobie radzila - kolo kopalo dolek i trzepa bylo sie przestawiac a wczoraj w tej samej sytuacji wyciagnela bez problemu :shock: mozliwosci uciagowe cholernie sie poprawily. w blocie niestety nie mialem kiedy testowac :/
Jest Duster 1.6 4x4
Była Honda HR-V
Była Frota A 2.4
Avatar użytkownika
wira
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 129
Obrazki: 18
Dołączył(a): 04 lut 2012 16:24:04
Pochwały: 1
Województwo: Lubelskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez baxxx » 30 lis 2013 09:10:58

jeszcze jedne małe spostrzeżenie co do minusów, to że na 1 kole z przodu frota w ogóle nie idzie, dużo gorzej niż bez spawu, za to po zapięciu robi robotę
Avatar użytkownika
baxxx
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 298
Dołączył(a): 23 sie 2012 09:55:13
Pochwały: 3
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez jrzeuski » 02 gru 2013 09:02:07

wira napisał(a):mozliwosci uciagowe cholernie sie poprawily.
Ale nie ma nic za darmo. Przeguby dostają w kość i będą padać :glaszcze: Znajdź hurtownię ;-)
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez wira » 02 gru 2013 20:25:13

w sklepie mi powiedzieli ze nowych juz nie kupie :niewiem: jak bedzie tak zle to wtedy wloze mozt z B
Jest Duster 1.6 4x4
Była Honda HR-V
Była Frota A 2.4
Avatar użytkownika
wira
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 129
Obrazki: 18
Dołączył(a): 04 lut 2012 16:24:04
Pochwały: 1
Województwo: Lubelskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez baxxx » 17 sty 2014 08:52:56

jeszcze jedno spostrzeżenie z zaśnieżonego torunia
bałem się o zachowanie samochodu na zaśnieżonych ubitych drogach, myślałem że będzie mocno ściągać, ale muszę powiedzieć że jestem mile zaskoczony, z zapiętym jednym kołem dobrze idzie i super wspomaga tył, prawie nic nie ściąga, przynajmniej nie więcej niż standardowo :wink:
Avatar użytkownika
baxxx
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 298
Dołączył(a): 23 sie 2012 09:55:13
Pochwały: 3
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez wira » 02 lut 2014 23:57:00

no i cos mi padlo;/ jedno kolo nie ciagnie. na dniach bede zagladal i napisze co padlo. Ale najlepsze jest to ze nawet nie wiem kiedy cos zdechlo. Dzis w zaspie okazalo sie ze jedno nie ciagnie. Ostatnio kopaly dwa. Ale pare dni temu pozyczalem bratu frote i moze jemu cos je....lo i sie nie przyznal :-|
Jest Duster 1.6 4x4
Była Honda HR-V
Była Frota A 2.4
Avatar użytkownika
wira
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 129
Obrazki: 18
Dołączył(a): 04 lut 2012 16:24:04
Pochwały: 1
Województwo: Lubelskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Odp: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślen

Postprzez brum » 03 lut 2014 06:32:57

Przecież z przodu jest otwarty mechanizm więc jedno może tylko ciągnąć. Zależy od przyczepności.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez wira » 03 lut 2014 07:01:55

brum napisał(a):Przecież z przodu jest otwarty mechanizm więc jedno może tylko ciągnąć. Zależy od przyczepności.

brum ale mam spawlocka. Wyżej to opisywałem
Jest Duster 1.6 4x4
Była Honda HR-V
Była Frota A 2.4
Avatar użytkownika
wira
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 129
Obrazki: 18
Dołączył(a): 04 lut 2012 16:24:04
Pochwały: 1
Województwo: Lubelskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez baxxx » 03 lut 2014 09:18:10

wejdź pod frotę i spróbuj ręką przekręcić półośkę na kole które nie ciągnie, jak będzie się kręcić to zwróć uwagę na oba przeguby, jak któryś będzie stał, to znaczy że się rozleciał, jak oba będą się kręcić to coś w moście strzeliło
Avatar użytkownika
baxxx
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 298
Dołączył(a): 23 sie 2012 09:55:13
Pochwały: 3
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: Zaspawany przedni most, jazda w terenie, przemyślenia

Postprzez jrzeuski » 03 lut 2014 09:34:16

baxxx napisał(a):jak oba będą się kręcić to coś w moście strzeliło
Niekonieczzie, bo mógł rozlecieć się w sprzęgiełku frez przegubu albo same sprzęgiełko. U mnie pękł frez, więc wszystko się ładnie kręciło poza kołem.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Motanie Fronter



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron