Witamy ! |
---|
|
Galus napisał(a):Ma 3 cale liftu + 2 budy do zrobienia, czy to będzie nadal za mało.
Galus napisał(a):ale jak prowadzenie na czarnym bo balon spory to i pewne pływają troszeczkę.
jrzeuski napisał(a):33" założoneAle lift i bodylift jednak nie wystarczył
Od gumiarza jechałem jak najmniejszymi łukami a na skrzyźowaniach skręcałem 5km/h słuchając terkotu krawędziowych kostek chcących zabrać plastik zderzaka (albo same odpaść). Może gdyby to nie był simex tylko zwykłe MT lub AT to problemu by nie było. W garażu podciąłem plastiki i już się dało skręcać. Ale tylko na płaskim...
Dystanse 40mm na przedniej osi (felga fabryczna ET+38) zapewniły, że koło ma pełny skręt i nie zawadza o stabilizator ani wewnętrzną ścianę nadkola. Z tyłu jest 38mm dystansu i koło wystaje sporo poza budę, ale na wykrzyżu chowa się ładnie w nadkolu. Nie zawadza o nakładki przy progach
Trzeba jednak coś zrobić z przednimi błotnikami, żeby skręcone koło mogło pracować w górę. Na razie podgiąłem tylne połowy tak, żeby cała nakładka przesunęła się w tył o 2cm. Jest nieźle, ale to dalej za mało na pełen wykrzyź w kaźdej pozycji skrętu koła. Będę dumał nad tym dalej jak zorganizuję pas transmisyjny, bo koła za bardzo wystają. Zastąpi nakładki i wtedy zobaczę, ile da się jeszcze ciachnąć błotniki. Podciąłem teź dolne końce nadkoli, bo odstawały i kostki bieżnika je przycierały.
PS. Pokopałem trochę w śniegu i lewy przegub się odezwał. Ciekawe kiedy wywiesi białą flagę i czy zdąźy przed mostem
Ty masz zblokowany przód, więc szanse jakby wyrównaneBarowy napisał(a):Mialem dylemat miedzy simexami a moimi. Ciekawi mnie ktore dalej w konkretnym blocie zajada.
jrzeuski napisał(a):Ty masz zblokowany przód, więc szanse jakby wyrównane
Ja już nie mam samochodu, teraz to bombowiecBarowy napisał(a):Ciekawe czy nasze samochodziki wytrzymaja do naszego spotkania![]()
![]()
![]()
jrzeuski napisał(a):Ja już nie mam samochodu, teraz to bombowiecBarowy napisał(a):Ciekawe czy nasze samochodziki wytrzymaja do naszego spotkania![]()
![]()
![]()
Przynajmniej tak to teraz brzmi w kabinie i z góry na innych patrzę
I strasznie ociężały się stał
Nie trabią na mnie chyba tylko dlatego, że się boją
jrzeuski napisał(a):Nie wyobrażam sobie jazdy 2.0 na takich kapciach skoro diesel je poczuł. Dawid chyba też skoro silnik wymienia. 33" to jednak bardzo dużo dla naszych autek.
Ja to uskuteczniam od kiedy pierwszy raz założyłem MT, wtedy zaledwie 29"Barowy napisał(a):W terenie caly czas na reduktorze, Jak trzeba dopinam przod sprzegielkami, ale caly czas jezdze 4L.
Po tym co wczoraj wyprawiałem na samym tyle, to nie byłbym tego taki pewien. To jest po prostu niesamowite jak taki kapeć robi w błocie, bez porównania do BFG MT. Muszę się umówić z kimś na cięższy teren i zapiąć przód. Potrzebne mi ubezpieczenie, najlepiej w formie wyciągary, bo coś ukręcę na pewno. Z lewej strony coś kląska nawet na 2L, pewnie przegub.Barowy napisał(a):Ale z moja blokada mysle ze nadal mam przewage
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości