Witamy ! |
---|
|
mklw napisał(a):Po ostaniej awari i nieodpalającym silniku chyba zajechałem rozrusznik objawy są takie że nie kreci za kazdym razem tylko przy próbie krecenia wydowbywa sie taki odgłos metaliczny zakrecającego wirnika poczym jak wyłacze zapłon sie zatrzymuje i przy probie ponownego odpalenia zaczyna krecic dopiero za 2-3 razem co moglo sie udrzeć czy to moze wina szczotek, bendixa czy coś jeszcze?
Arni napisał(a):, wiec przekrecam jeszcze raz i obróci silnikiem raz, dwa i znów zeskakuje i leci sam rozrusznik. Wyciagnałem go sobie wczoraj tak z ciekawosci z auta i wszytsko gra na pierwszy rzut oka. Mechanizm wyciskowy poruszany ręka działa, nic nie widac zeby ułamane było czy coś.
bloodsuckin napisał(a):Co do tej perfekcji to zmotałeśsobie 2gi nadgarstek?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość