jak w temacie
ale od początku : pierwszy dzień zimy "pogodowej" postanowiłem poświętować przejażdżką w trudnych warunkach i poćwiczyć poślizgi najpierw z tylnym napędem później załączyłem przednią oś. Tu miłe zaskoczenie - pięknie poczułem na kółku kierownicy jak mój przód zaczyna pomagać tyłowi w pokonywaniu zakrętów i i nie zawijamiu tyłu

i po paru kilometrach pierwsza niespodzianka: po kilku miłych wyjściach z prób bocznego odjeżdżania tyłu, gdzieś w okolicy 40 km/h na 3-cim biegu, na prostej i lekko wyboistej drodze zupełnie bez powodu zaczął się wysprzęglać cały napęd znaczy tyle że "biegi wbite napęd dołączony" a auto staje jakby było na luzie

po wyłączeniu przodu i rozłączeniu napędów jechałem dalej wyło coś ale przy około 40-50km/h 3 bieg przestało po zatrzymaniu i ponownym dołączeniu przedniego napędu i kilku podobnych sytuacjach rozłączenie się powtarzało
wydaje mi się że to nie jest normalna sytuacja ... jeśli ktoś wie coś więcej na temat takiego zachowania auta proszę o radę

i z góry dzięki