Również miałem i wciąż mam problem z odpalaniem.
Zaczęło się od tego, że nie odpalała bo paliwo cofało się do zbiornika bo pompa nie trzymała. Pompa została wyciągnięta i wysłana do jakiejś firmy, która się specjalizuje w ich naprawach. Rozebrali, wymienili wszystko co się da, złożyli i oddali. Po wmontowaniu do auta okazało się, że nic się nie zmieniło w kwestii odpalania. Wtedy mechanicy wpadli na pomysł, że może to być coś z zapłonem. Coś pogrzebali i faktycznie wszystko było ok. W lecie... Jak jest ciepło to łapie od dotknięcia, ale teraz jak jest zimno i nie jest palona np przez 4 dni to trzeba ją męczyć dość intensywnie :/
Ten dziwnie wyglądający przycisk po lewej stronie koło włącznika przeciwmgielnych, który jest odpowiedzialny za sam nie wiem co
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
chyba mi nie działa. Po wciśnięciu przycisku wprawdzie słychać cyknięcie jakiegoś przekaźnika, ale nie widzę żadnej różnicy w łatwości odpalania czy w wysokości obrotów na już zagrzanym silniku (poza tym kontrolka się nie zapala, a to zawsze najbardziej działa na wyobraźnię ;p).
Czasem trzeba ją męczyć 3-4 razy po 5 sekund
Jak już wreszcie załapie to falują obroty (nawet od 600 do 900) i strasznie coś piszczy. Potem słychać mój zdecydowanie ukochany dźwięk czyli wkręcającą się turbinkę
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
oraz mniej lubiany klekot oraz kopcenie jak ze stara :/
Za to jak już się zagrzeje to jest niezastąpiony
Kiedyś (w maju 2 lata temu) miałem taką sytuację, że po przekręceniu kluczyka zapalały się kontrolki, ale po ustawieniu na ignition nie kręciło rozrusznikiem, tylko przygasały kontrolki, spadał poziom naładowania akumulatora i koniec :/
Okazało się, że jakieś badziewie w rozruszniku się wyrobiło i była jedna pozycja, w której jak się ustawił to się nie kręcił :/ Rozwiązaniem tego problemu było na biegu wrzucić luz i dać mu się potoczyć chwilkę (szczęście jak stał na górce
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
) i potem puścić sprzęgło, tak żeby nim szarpnęło. Niestety w tym dniu o tym nie wiedziałem, a był to dość ważny dzień bo matura z fizyki
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Przebiegłem w garniaku 3 km w jakieś 10 minut - przynamniej się dotleniłem...
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)