Witamy !



[All] Tylny most - wyciek

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez michal 2,8tdi » 16 cze 2009 19:37:12

zobaczymy ja dzisiaj szukałem tego uszczelniacza ale naj taniej to mi zaśpiewali w MARIMEX ul.zakopiańska koło krakowa było 170 zeta :wsciekly: potem tam gdzie konik dał namiary 182 :wsciekly: zobaczymy czy ten za 6zł będzie pasował :)
michal 2,8tdi
 

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez Pawel » 16 cze 2009 20:38:28

Uszczelniacza z "agromy" możesz być pewny, abyś podał rozmiar...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Łożysko

Postprzez michal 2,8tdi » 17 cze 2009 15:13:28

1zwola napisał(a):A jezela jeszcze da rade to czy moze ktos wymienial lozysko w skrzyni>> Wydaje mi sie ze mam zepsyle te ktore w ktorym jest wal


przyłącze sie do pytania i jakie są tam rozmiary uszczelniacza simeringa?? to tam też sie mi leje :cry2: frotka 2,8tdi 96"
michal 2,8tdi
 

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez michal 2,8tdi » 19 cze 2009 15:28:52

http://www.corteco.com/pl/produkty :>: :>: :>: wszystko co potrzeba to mają :>: i mój simering tez :>:
michal 2,8tdi
 

Re: cieknący tylny most

Postprzez Pawel » 21 cze 2009 20:47:04

:!: Przestroga :!: Nie kupujcie tego gówna :!: : łożysko Optimal nr. zestawu 202153A, dziś się rozpadło, nie wytrzymało nawet 3 miesięcy :wsciekly: ... Dobrze, że stało się to przy minimalnej prędkości, wyjechałem od teściów i ledwo dotoczyłem się do znajomych 1 km dalej... Wymontowałem półoś, koleżanka nas odwiozła do domu, 20 km dalej...


Obrazek
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: cieknący tylny most

Postprzez Pawel » 25 cze 2009 21:54:26

We wtorek (23. 06) przyszły łożyska FAG 6308.2RSR.C3 (40x90x23), cena 81,- sztuka, wiec zamówiłem 2, na zapas... :wink:
Dzień później byłem z tym wszystkim w Klimki Serwis. Półoś trafiła na ściągacz i się zaczęło.... :? 2h walczyliśmy o zdjęcie pierścienia, chciałem go uratować, miałem tylko jeden zapasowy (250,-, dotaczany u tokarza, w ASO 510,-). Niestety nie udało się i trzeba było zdemontować go palnikiem... Nie przeżył :cry2: ... Łożysko tak się zapiekło, iż palnik "był znowu gorący"...

Optimal :<: (kolor i wypalone dziury to efeky palnika)
Obrazek

Po demontarzu, półoś trafiła na "stół operacyjny" i została przepolerowana, w granicach tolerancji... Następnie dotoczono i dospawano dodatkową tuleję na zewnętrzny uszczelniacz i "pojawił się" rowek na segerek...
Montujemy wszystko, łożysko, dodatkowy pierścień, którego zadaniem jest "poszerzenie" łożyska do wymiaru 31,5 mm itp., delikatnie przetoczony zapasowy pierścień ABS'u, a na to wszystko wspomniany już segerek... Jadę montować... :D , a tu :dupa: , coś nie tak, poskładane, zamontowane w moście, a przykręcone koło się nie obraca :!: Myślałem, że źle poskładałem szczęki od ręcznego lub zacisk się "zacisnął", tak nie może być, wymontowałem i wracam do domu, o 00.30 niczego nie zwojuję.... :wsciekly: Wracałem w takiej ulewie, że się jechać nie dało, a w Giżycku Fiesta utknęła w kałuży... :shock:
W środę znowu w warsztacie i znowu półoś w ściągacze, i znowu lipa bo, pierścień nie chce zejść, a był wbijany na zimno... Co robić, to jedyny taki, decyzja: ratujemy :!: Palnik acetylenowy... :? Nowe łożysko jest do wywalenia, nie obróciło się ani razu w samochodzie... :wsciekly: Dobrze, że miałem dwa... :?
Obrazek

Udało się zdjąć wszystko i co się okazało :?: Źle poskładaliśmy, moja wina :oops: , Do piasty najpierw włożyłem dodatkowy pierścień, a następnie wbiłem łożysko; powinno być odwrotnie. To skutkowało tym, że półoś była za mocno wciskana w most, a piasta wysuwała się na zewnątrz. Dociskając szpilkami koło wszystko się blokowało... :? Po prawidłowym zmontowaniu wszystkiego jest super :mrgreen: i działa jak należy...

Kilka zdjęć z całej operacji, niestety, w związku z krytycznymi momentami i moimi stanami przed zawałowymi, zdjęć z palnikiem, w roli głównej, nie ma. :|
(niebieski uszczelniacz to, uszczelniacz półosi w moście, w ASO za stówę :shock: , a w Agromie, super szczelny sylikonowy, za 5,- :D )
http://picasaweb.google.pl/Pawel.Amor/Lozysko# (kilka komentarzy pod zdjęciami)

Kasa... :? Łożyska (jedno w zapasie, ale poszło) 162,-, dwa uszczelniacze (jeden w zapasie) 52x72x10 10,-, o-ringi 90x3 sztuk 3 (nie przydały się) 3,60,-, robocizna 220,- Łącznie: 395,60 w tym moja pomyłka :wsciekly: 180,- ...a i jeszcze 39,- za olejnicę; nie miałem to sobie kupiłem... :D Nie doliczam dojazdów, kaw, tabletek uspokajających itp... Gdyby nie te 180,- koszt byłby rewelacyjny...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: cieknący tylny most

Postprzez radkan3 » 25 cze 2009 23:27:35

robiłem kolego to samo
450 zł. łozysko made in japan.
tylko ze mi to zajeło 2 godziny,palnik grzany od początku do końca.jak nie masz palnika to nie wymieniaj albo spal frote.
radkan3
 

Re: cieknący tylny most

Postprzez Pawel » 26 cze 2009 19:56:22

radkan3, gdybyśmy nie chcieli ratować pierścienia i gdybym się nie pomylił, operacja nie trwałaby aż tyle i zmieściłbym się w podobnym czasie...
Za Optimale w sklepie moto żądają 450,-, teraz na allegro jest za 397,- , a ja kupiłem w kwietniu za 200,- bez przesyłki... Jednak firma FAG to, sprawdzony konkret i cena niesamowita, 81,-... :)
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: cieknący tylny most

Postprzez Balkandriver » 26 cze 2009 23:33:21

Jak mawiają starożytni Rzymianie - "Langsam, langsam, aber genau".

BALKANDRIVERT
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez piter21 » 16 wrz 2009 18:05:38

Witam wszystkich.Mam pytanie. Niedawno kupiłem Frotke 2,2L/16V z 1995r i cieknie mi simering w tylnym moście od strony koła. Czy ma ktoś może rozmiar tego simera???
piter21
 

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez flowers » 16 wrz 2009 18:22:37

Ja jakiś miesiąc temu wymieniałem ten simering i powiem ci, że wymiar tego uszczelniacza jest z cyframi po przecinku (np:60.26x44.16x.....), szukałem go chyba wszędzie, w ASO 188 zeta a w Inter-cars 144 po 30% rabacie. Ja ten uszczelniacz miałem ze sobą w każdym sklepie i po przeczytaniu wymiaru robili tak :shock: . No ale wymiaru niestety nie pamiętam.
flowers
 

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez konik » 16 wrz 2009 22:04:01

Wymiary są na forum poszukaj...z tego co wyczytałem na ataku były dwa różne rozmiary simmeringów chyba w zależności od rocznika. A teraz dobra rada: jeżeli cieknie z mostu proponuję sprawdzić czy nie zapchał się odpowietrznik. U mnie zaczęło znów się sączyć (rok po wymianie uszczelniacza) i okazało się że to z powodu zapchanego odpowietrznika. Wystarczyło poruszać grzybkiem który jest na końcu przedmuchać i problem z głowy.
Avatar użytkownika
konik
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1161
Obrazki: 3
Dołączył(a): 15 lut 2008 22:06:24
Lokalizacja: Starogard Gdański
Pochwały: 5
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: cieknący tylny most

Postprzez HrycNet » 01 paź 2009 16:04:12

Mam ogromną prośbę poszukuję nr seryjnych dla tylnich łożysk i wymiary uszcelniaczy - Frontera A 2,0 Sport 1994rok.
HrycNet
 

Re: cieknący tylny most

Postprzez sylwian70 » 02 paź 2009 22:13:56

ad hryc net czytać umiesz to przeczytaj 2 pierwsze posty na tej stronie ad.pawel amor tam masz podane wymiary uszczelniacza i numer katalogowy łożyska. :shock:
sylwian70
 

Re: cieknący tylny most

Postprzez Pawel » 03 paź 2009 08:49:58

sylwian70 napisał(a):ad hryc net czytać umiesz to przeczytaj 2 pierwsze posty na tej stronie ad.pawel amor tam masz podane wymiary uszczelniacza i numer katalogowy łożyska. :shock:

Dzięki sylwian70, mnie się nie chciało... Z drugiej strony nowi na forum patrzą, ale nie widzą...

HrycNet jeżeli szukasz dobrego łożyska, nie chcesz niczego przerabiać, to KOYO...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: cieknący tylny most

Postprzez HrycNet » 04 paź 2009 08:43:37

No tak czytać umiem, ale podane parametry odnosiły się do silnika 2,8 nie jestem pewien czy dla 2,0 Sport są takie same (Chcem się upewnić!) ? Drugie Koyo z tego co wyczytałem są kiepskie jakościowo?
HrycNet.
HrycNet
 

Re: cieknący tylny most

Postprzez brum » 04 paź 2009 09:39:53

Łożyska są takie same w każde Frocie A bez względu na to jaki jest silnik.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: cieknący tylny most

Postprzez HrycNet » 04 paź 2009 13:48:11

Dziękuję wyjaśnienie wątpliwości :1: Już wiem co zamawiać DZIĘKI
HrycNet
 

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez Andy » 08 paź 2009 15:25:31

Witam pa dłuższej niebytności.
Podepnę się pod temat, i nieco do rozwinę.
U mnie (frota 2,4 rocznik 94) pojawił się wyciek na ataku, a ponad to w zakresie prędkości 80 - 100 km/h wycie charakterystyczne dla kończącego się łożyska.
Nowe łożysko waży nieco ponad 1000 pln, więc wymiana byłaby bardzo bolesna.
Teraz pytania:
- czy związek wycieku z hałasem jest prawdopodobny, czy przyczyn wycia szukać gdzieś indziej?
- czy łożysko na ataku ma możliwość kasowania luzów?
- czy ktoś dobrał zamiennik łożyska?
- czy ktoś wymieniał łożysko (opis wykonania?), chodzi o to, że jestem po operacji kręgosłupa, i nie wszystkie prace mogę wykonywać samodzielnie.
- wg Haynesa trzeba mieć przyrząd do mierzenia siły na wałku atakującym - jak to obejść?
Na razie tyle, dalsze pytania w miarę pojawiania się problemów.
Avatar użytkownika
Andy
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 414
Dołączył(a): 07 lip 2007 08:47:23
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Pochwały: 2
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez krynek » 08 paź 2009 18:23:34

Związek wycieku z hałasem jest bardzo duży: łożysko kończąc się ma większe luzy i co za tym idzie wałek ataku ma możliwość pracy np góra dół i co za tym idzie rozbija pierścień simmera uszczelniający go, przez co gubisz olej , jeździsz na sucho - a jak wiadomo kto nie smaruje ten nie jedzie :mrgreen:
Jeśli nigdy nie wymieniałeś łożyska wałka ataku to raczej się za to nie bierz, w tym kraju nie ma zbyt wielu fachmanów którzy potrafią to zrobić i dac gwarancję że to będzie działać i za pół roku się nie rozsypie.Problem jest w ustawieniu luzu - żeby to zrobić dobrze to trzeba wytargać cały most zamontować zegarowy miernik i co najmniej kilka razy rozbierać i kasować luz, a także ( nie wiem czy we frotce też, ale raczej tak ) ustawiać zazębienie atak/talerz - podkładkami lub tulejami . Generalnie jak wyje to trzeba zrobić ale taka robota to dla mechanika loteria a co dopiero dla laika.
Siedzę trochę w łożyskach jak podasz mi na PW jakieś namiary (wymiary albo symbole) na to łożysko to postaram ci się znaleźć za pół ceny dobry zmiennik.
pozdr
krynek
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Układ przeniesienia napędu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości