Witamy !



[B 2.2] Katalizator zamieniony na rurę

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez Jarek sp3swj » 03 cze 2010 11:02:15

Wookash napisał(a):Rocznik to 99 i sa 4 lambdy wiec 2 katy yyyyy tragedia.


nie panikuj :-) hihi jak się jeden zapcha to stracisz tylko połowę mocy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
/Jarek Poznań
4x4 zawsze najlepsze :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez Arni » 18 cze 2010 11:17:46

Nie rozpaczajcie. Cieszcie sie, że macie tylko zwykłe katalizatory a nie filtry FAP jak w najnowszych dieslach. To jest dopiero ustrojstwo.
Arni
 

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez Safek » 18 cze 2010 13:13:13

Witam, ja mam rocznik 2000, dwa katalizatory i dwie sondy a nie cztery, u mnie są tylko przed katalizatorami, czyżby były różne wersje??
Safek
 

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez sledz » 09 lip 2010 07:21:17

Muszę powiedzieć że pozbycie się katalizatora w mojej frotce ,również przyniosło pozytywne efekty.
Wcześniej miewałem problemy z wprowadzeniem silnika na wyższe obroty ,a nawet czasami ciężko było ruszyć z miejsca,po dodaniu gazu silnik się dusił ,a czasami nawet zgasł.
Teraz frota jest żwawsza :lol: i ma wyraźnie więcej siły.
W tym co wyrzuciłem nie było żadnej ceramiki,a siedziało coś jakby rolka karbowanej blachy zaprasowanej w puszcze.
Czy był zapchany ciężko stwierdzić :!: ale napewno część tych blaszek była wypalona, a pomiędzy nimi siedziały drobinki jakby piasku.
sledz
 

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez Jarek sp3swj » 09 lip 2010 10:00:20

sledz napisał(a):Muszę powiedzieć że pozbycie się katalizatora w mojej frotce ,również przyniosło pozytywne efekty.


:-) no i jestes lżejszy hihihi

Fajnie że udało ci się rozryźc problem bez prucia silnika !!!! :killer: :killer:

a ten piach to może echa twojego topienia samochodu i zalania .....
/Jarek Poznań
4x4 zawsze najlepsze :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez nestor » 09 lip 2010 23:34:15

Taaa... to u mnie tez dwa KATy... i lambda za nimi... i ponad 250kkm... :shock:
Jutro jade do zaprzyjaznionego tlumikarza. W sobote ma luzniej - niech pomysli co z tym fantem zrobic.
Co juz wiem z poprzednich wizyt: strumienica jest dobra tylko przy w miare stalych obrotach - miasto/teren - zadnych pozytywnych efektow nie przynosi. Pusty KAT - to juz lepiej zaczepic kilka puszek po piwie do haka. Przynajmniej brzeczy z tylu a nie pod spodem. Gruboscienna rura w srodek lub maly tlumik przelotowy zalatwi temat. Ale nie zalatwi lambdy za KATem. Obym sie mylil.
Wiecej napisze po wizycie u tlumikarza.
Obrazek
off-road jest jak seks - jak nie ma w nim uczucia, to sama technika nie wystarczy
Avatar użytkownika
nestor
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 287
Obrazki: 1
Dołączył(a): 03 gru 2009 22:49:26
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 2
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez brum » 10 lip 2010 01:12:32

Odnośnie sond lambda.
Jak jest przed katem można katalizator wywalić, a jak już jest za to się pojawia pewien problem bo przy jeździe ona dostaje wyliczenia z kompa który podaje zliczone dane z czujnika temp powietrza, przepływomierza i jeśli się nie będą zgadzać z ustalonymi parametrami to wywali błąd.
Błąd ten będzie albo za uboga albo za bogata mieszanka, czyli pasowało by wstawić jakiś dodatkowy emulator. zazwyczaj sekwencje sobie z tym poradzą.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez Michał » 13 lip 2010 08:13:45

Właśnie jestem po zamianie kata na rurę :-) zobaczymy jak to będzie chodzić, bo kat był już wytopiony, popękany (na szczęście od strony silnika i nic nie poleciało dalej) do tego stopnia, że frotka nie mogła wjechać do garażu próg około 3 cm okazał się za wielkim wyzwaniem :shock:

Co do drugiej sondy (u mnie nie ma ale..) jest jeszcze taki myk, że robi się dystans i odsuwa sondę od wydechu około 5 cm (tulejka wkręcana między sondę a wydech) i to zazwyczaj pomaga - błąd potrafi się raz za czasu pojawić ale zazwyczaj nic się nie dzieje i samochód jeździ ok - tak przynajmniej mi radził zaprzyjaźniony mechnik, który co pewien czas robi takie "tuningi" w furach przywożonych na lawetach z zachodu (żeby przy sprzedaży nie było problemów).

Co do emulacji to druga sonda najczęściej jest szerokopasmowa a tutaj z emulacją jest duży problem.

Taka tulejka to do dorobienia w dowolnym zakładzie gdzie mają tokarkę pewnie za 0,5l wdzięczności :D
Michał
------------------------------------------------------------------
BYŁ: OPEL Frontera B 2000r LONG, 2,2 16V+LPG, Pirelli Scorpion A/T 31" (no około 275/70R16 :-) )
JEEP GC WJ 4.0 2000r LAREDO Lift +4" ,Hankook DynaPro ATm RF10 245/75 R16, K&N, Magnaflow
Avatar użytkownika
Michał
Starszy Bywalec
Starszy Bywalec
 
Posty: 186
Dołączył(a): 27 kwi 2008 22:52:31
Lokalizacja: Jaworzno
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez nestor » 13 lip 2010 12:52:17

nestor napisał(a): Wiecej napisze po wizycie u tlumikarza.


Dzisiaj pojechala frota do doktora od wydechu. Po badaniu okazalo sie, ze sondy lambda dwie przed katalizatorami :D Katalizatory w stanie katastrofalnym. Jeden posypal sie calkowicie, drugi przytkal sam siebie. Poza tym przepalona siatka tlumika drgan oraz trojnik przed glownym tlumikiem. Naprawa z wymiana co potrzeba - ok. 700 pln :? Mam spokoj na co najmniej dwa lata.
Obrazek
off-road jest jak seks - jak nie ma w nim uczucia, to sama technika nie wystarczy
Avatar użytkownika
nestor
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 287
Obrazki: 1
Dołączył(a): 03 gru 2009 22:49:26
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 2
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez Jarek sp3swj » 13 lip 2010 14:37:51

nestor .... czyli katalizatory stwierdził że drożne :-) tak rozumiem ....


Michał .... fajnie że to tylko KAT.... i nie zabrałeś się z impetem za rozbieranie silnika :twisted:
/Jarek Poznań
4x4 zawsze najlepsze :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez Michał » 13 lip 2010 22:50:41

Mam nadzieję że to tylko kat.
Choć są jeszcze dwa błędy niski sygnał TPS oraz czujnik wałka -ale tym się zajmę w przyszłym tygodniu.
Jutro nim pojeżdżę i zobaczę czy wywalenie kata dało oczekiwany rezultat.

Jarek sp3swj z tym rozbieraniem silnika to mam nadzieję że się nie nabijasz z tego co robiłem przy szaleństwach wskaźnika temperatury? :oops: Też wypisywałem o tym na forum, oj nim doszedłem że to licznik to frotka dostała planowanie głowicy, dwie nowe uszczelki pod głowicę i masę innego szpeja - za to wiem że silniczek jest igła :D .

Już po testach - jeździłem tylko kilka kilometrów po czarnym ale efekt nawet mnie zadziwił.
Ten samochód zaczął wreszcie jeździć, jest nawet lepiej niż w momencie zakupu (może kat od dawna już padał). Zbiera się ładnie zwłaszcza jak na 2.2, pracuje cicho bez rezonansów i basów z wydechu :>: (co mnie zaskoczyło). Zostawiłem oryginalną obudowę wiec wygląda jakby nic nie było robione zwłąszcza że jestny spaw jest od strony silnika :boss: .
W tygodniu wezmę go na A4 i zobaczymy jak się spisze w takich warunkach :D

Nic tylko katy wywalać.
Michał
------------------------------------------------------------------
BYŁ: OPEL Frontera B 2000r LONG, 2,2 16V+LPG, Pirelli Scorpion A/T 31" (no około 275/70R16 :-) )
JEEP GC WJ 4.0 2000r LAREDO Lift +4" ,Hankook DynaPro ATm RF10 245/75 R16, K&N, Magnaflow
Avatar użytkownika
Michał
Starszy Bywalec
Starszy Bywalec
 
Posty: 186
Dołączył(a): 27 kwi 2008 22:52:31
Lokalizacja: Jaworzno
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez JJKILLER » 26 lip 2010 18:48:06

A czy nie da się takiego katalizatora jakoś oczyścić\umyć w środku :?: Np. naftą lub Nitro :?:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez sledz » 26 lip 2010 19:15:39

Sie nie da,idę o zakład że się nie da.

U mnie był ten sportowy czy jak go tam zwał :lol: czyli taka karbowana taśma metalowa zaprasowana w puszce ktoś tu mówił że są lepsze a jednak też się zapchał i nie był zapchany olejem czy nagarem a jakby pyłem kurzem
sledz
 

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez JJKILLER » 26 lip 2010 19:44:55

Ja mam ceramiczny, to może by tak odrobinę wytłuc żeby przelot buł większy :wink: :?:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez maciar » 26 lip 2010 19:53:14

Jak go odrobine podziurawisz to z czasem dopiero sie zapcha jak stanie kantem to cholerstwo.
tel. 504 035 487
Avatar użytkownika
maciar
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1281
Obrazki: 1
Dołączył(a): 16 mar 2008 20:15:33
Lokalizacja: Biała Podlaska
Pochwały: 16
Województwo: Lubelskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez JJKILLER » 26 lip 2010 20:21:01

To otłuc go tak żeby to "ruchome" wypadło
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez szymon.ha » 26 lip 2010 20:36:11

Też myślałem aby wytłuc wszystko ze środka, ale wtedy chyba będzie dość głośno chodził.
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez JJKILLER » 27 lip 2010 09:46:18

szymon.ha napisał(a):Też myślałem aby wytłuc wszystko ze środka, ale wtedy chyba będzie dość głośno chodził.

Hmmm. Cholera, możesz mieć rację :?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez jrzeuski » 27 lip 2010 09:50:27

Ja mam tylko jeden tłumik (rozmiaru wiadra) przy tylnej osi i żadnego katalizatora (fabrycznie). Głośno nie jest. Ba, nawet jak rozepnę wydech w połowie na elastycznym siatkowym łączniku (przed tłumikiem), to idzie jeździć bez zwracania uwagi.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: [B2.2i] brak mocy - katalizator zamieniony na rurę :-)

Postprzez JJKILLER » 27 lip 2010 10:15:43

A Ja chyba wytnę diaxem to ustrojstwo i rurę wspawam. W dowodzie rejestracyjnym i tak nie mam wpisane "KAT"
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do 2.2i



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość