co do dziwnego szarpania - podskakiwania auta , to ja mialem cos podobnego w mojej zabawce

w sumie to nie zwracalem na to szczegolnej uwagi , bo to nie bulwarowka , tylko zabawka w teren hehe ale nie o tym mowa
wracajac do sedna , to ktoregos pieknego dnia przy predkosci ok 100km/h rozlegl sie huk i łomot - posypaly sie kolki z podpory walu napedowego hihi
nie wiem jak w 3,2 ale ja do 2,4 long zalozylem podpore z forda transita (trzeba bylo tylko wywiercic nowe otwory , bo we frroci sroby sa weziej niz w transicie , za oryginal krzyczeli u mnie ponad 500pln a za "zamiennik" dalem 45zl ? jak narazie mam ponad 2tys km i nic sie nie dzieje)
sprawdzic mozna to bardzo latwo - wystarczy polozyc sie pod auto i sprobowac poruszac walem przy samej podporze walu , w gore i dol lub ma boki , luzu w sumie nie powinno byc ...
zycze powodzenia o ile jeszcze kolega nie uporal sie z tym problemem
