Witam wszystkich! Od prawie 2 miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Frontery Sport 2.0 93'. To moje pierwsze własne auto - do tej pory zasiadałem za sterami Mercedesa C, w którym dziś czuję się jak w bolidzie F1, tzn. siedzę na ziemi

Jako, że zajmuję się ornitologią, potrzebowałem samochodu, który nie tylko wjedzie, ale i wyjedzie

Wybór padł właśnie na Fronterę, z czego jestem póki co bardzo zadowolony - trochę roboty jest, ale z biegiem czasu jakoś to idzie do przodu. Dodam, że samochód przyjechał końcem lutego z Italii.
Liczę na Waszą pomoc, kiedy będę w potrzebie, ponieważ motoryzacja nigdy do tej pory nie była bliską mi dziedziną (oczywiście ten stan rzeczy staram się teraz zmienić, ale od razu mi to nie przyjdzie

).
Pozdrawiam!
Maciek
P.S. A znajdą tu się jacyś Lubelacy..?

Wszak Frotek sporo na ulicach!