u mnie, po zlozeniu i zapieciu zegerka..nadal jest luz ''osiowy''...
czyli..moge ok 5mm przesuwac przod - tyl calym sprzegiem..
gora- dol nie chodzi...jest ok...
zastanawia mnie jeszcze jedno..
czy na 2H ..sprzegielka sa ''zazebione''?? bo u mnie caly czas terkocza- ''zazebiaja'' sie../nie wiem jak to nazwac..stad to ''zazebianie''

wiec..jak cos podloze , to calkiem beda na siebie nachodzic...
chyba ze...tak wlasnie ma byc....
i pytanie dodatkowe..czy jak obecnie jezdze bez sprzegielka, nic sie nie rozwali..
ogolnie jezdzie normalnie, nic sie nie dzieje...ale..wole zapytac...
a moze..ktos ma na sprzedaz takie sprzegielko/uzywke...w jakiejs ''przyzwoitej cenie''
