Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

[Vielebny]

Tak więc jak pozyskam nazwę handlową to podrzucę

Jest to sklejka wodoodporna obustronnie laminowana, antypoślizgowa. Jeszcze można zastosować sklejkę szalunkową.

[kroksoon]

Wracając do tematu bagażnika postanowiłem skonstruować swój i jakoś się udało. Skłoniło mnie zasrrr... koło zapasowe które tak strasznie wkurza we frocie A LONG. Wywaliłem całe to potężne mocowanie z tyłu ( waży chyba z 600 ton ).
Koszty bagażnika niewielkie, nie licząc oczywiście wkładu pracy i halogenów ( jeszcze nie mam ) Materiał - rurka z castoramy po 8 zeta za metr. Spawarka, kątówka i do roboty..







Narożniki są z kolanek hydraulicznych w które są wkręcone rurki stalowe, te z kolei są wsunięte w rurki właściwe które są nacięte i całość zespawanana. Kolanka i gwintowane rurki znalazłem w piwnicy także były za friko.
"Podłoga" - siatka ogrodzeniowa z casto za 42 zetony.
Trochę farbki na korniki:



I na dach:



Najgorsze były mocowania do relingów.. rozwiązałem to tak:



Śrubki są z mocowań półosi VW T4i jest ich 6. Są troszkę wyżej jak dolna krawędź relingu więc po przyłożeniu bagażnika na dach trzeba było przelecieć otwory wiertarką.
Co do wagi bagażnika - niecałe 10 kilo ( bez koła )
Co do wytrzymałości... wierzcie mi przed założeniem został gruntownie przetestowany...
Spaprałem strasznie malowanie i już nie chciało mi się poprawiać....

[Pawel]

Super, może i ja coś takiego sobie zmotam...
Mocowania z tylnej klapy i koła pozbyłem się już dawno i jestem z tego zadowolony, jedyna wada to, że na razie na dłuższe wyjazdy koło ląduje w bagażniku...

[Kogut]

Trochę odświeżę temat i przy okazji zapytam
Jakich używaliście halogenów na wyprawówkę ??? jakiś fotki Bardzo mile widziane lub linki
oraz jaki prowadziliście zasilanie do świeczek i gdzie macie włącznik.

[BASIK]

Na 2 str tego wątku Balkan opisywał jak poprowadził kable, a lampki mamy z wesemu

[Jarek sp3swj]

Letni temat - Namiot

Znalazłem w necie fajny opis konstrukcji - jest kilka zdjęć - i widac że koleś fajnie to zrobił

http://www.kilometr.com/naprawiam-t.html#namiot

[Balkandriver]

No to znalazłeś stronkę Mariusza Rewedy.
To jest guru wypraw 4x4. Człowiek niesamowitej wiedzy, umiejętności i podróżniczego ducha.
Choć trochę kontrowersyjny w środowisku, ale dlatego, że ma charyzmę i wiedzę, a nie wszystkim to pasi.
W innym wątku pisałem o ludziach, którzy są mi bliscy z racji tego, co robią - on jest jednym z nich.
Polecam zapoznanie się ze stroną "kilometra" Mariusza i Iwony.

BALKANDRIVER

[ijido]

hmm też pomyśle nad takim patentem ale mam też dodatkowy pomysł tylko potrzebuje rzeczowych informacji:
- jaki ciężar wytrzymają relingi we Frocie B long
- jaki ciężar wytrzymują miejsca podparcia relingów
- jaka średnica rurki Alu i grubość ścianki preferowana?

pozdr

[Kogut]

Z tego co pamiętam to zalecane 80-100kg możesz na nie założyć, jeżeli w terenie to 60kg, ze względu an słupki, ale poprawcie mnie jak się mylę

[wild]

"Dopuszczalne obciążenie dachu przy jeździe
po normalnych nawierzchniach wynosi
100 kg. W przypadku jazdy terenowej,
dopuszczalne obciążenie dachu wynosi
60 kg (model 5-drzwiowy) lub 30 kg (model
3-drzwiowy).
Obciążenie to składa się z masy samego
bagażnika dachowego i masy ładunku."

Kogut, Ty się nie mylisz

[mazurkas007]

Jak jechaliśmy dookoła Rumunii, to oprócz masy samego bagażnika dodać należy skrzynkę z narzędziami ( lekko ze 35 kg ), trzy skrzynie z prowiantem i wyposażeniem biwakowym ( z 15kg każda ), jeden worek nieprzemakalny z róznymi śpiworami, namiotami itp ( pewnie z 20-25kg ) skrzynka ze szpejem ( kinetyk, szekle, pasy, haki, liny, trochę różnych śrubek, cztery dętki, trochę oleju silnikowego, płyn hamulcowy, płyn do układu chłodzenia, i inne pierdoły ), jak jechaliśmy w większe odludzia to jeszcze dodatkowo 4 kanistry po 10l. benzyny każdy.
Bagażnik wyprawowy THULE, aluminiowy, tyle, że przerobiłem go na mocowanie z dwóch, na cztery belki poprzeczne. Jeszcze w czaise dwóch dni na to wszystko miałem wrzucony zapas od toyki land cruiser.
Nic się nie działo, nic się nie urwało, nie wygieło, nie skrzypiało.
W czasie nocnych postojów w deszczu, do bagażnika wspólnie z innym autem zaparkowanym bok-w-bok, mocowaliśmy plandeke o wymiarach 3x4m, która w czasie wiatru zamieniała się w mały żagiel.
Te relingi we Frotce wcale nie są takie kruche.

[Jarek sp3swj]

W Sporcie B stopy bagażnika sa z jakiegos odlewu ALU-podobnego i sa mocowane do dachu na 2 śruby (każda) - jak pamiętam M6 z łbem na TORX czyli gwiazdka .

Stopa bagażnika wchodzi w rurke profilowaną stalową która stanowi nasz reling

W przypadku budowy bagażnika rozważałem:
- demontaż oryginalnego "bagażnika" włącznie z gumami ( czyli relingów)
- Montaz nowego bagaznika wraz z nowymi stopami wprost do dachu
- wymiane śrub na takie mocniejsze M6 8.8
- śruby z zabezpieczeniem przed odkręceniem
- Zastosowanie podkładów gumowych pomiędzy stopa a dachem ( nawet stara dętka złozona na 4x)

Na tym zdjęciu zamocowałme antene do stopy relingu - przewiercone sa w nim cztery otwory i nagwintowane M5 a dodatkow po skręceniu zamocowane dodatkowe nakrętki. Przykręciłem łącznik ciesielski z blachy stalowej 1,5 mm

Można w ten sposób wykorzystać oryginalne stopy jako baze mocujacą do platformy bagażnika

>> bierzemy wiekszy łączniki grubszy
>> Taki co wystaje ponad obrys relingów
>> robimy trzy otwory wzdłóż do mocowania łącznika
... i mamy ładne i stabilne mocowanie do platformy - bez przeciażania rurek i dewastowania

Po odkręceniu łączników pozostajła ładne otworki które można zaślepić śrubami z łebkami ibusowymi.

[axit]

Proponuję zdjąć tapicerkę i od spodu dać nakrętki samohamowne na normalnych śrubach ocynkowanych, twardość np 8.8

Kraczory krzaczorami, nakładziesz na bagażnik ze 100kg towaru i przy hamowaniu awaryjnym zjedzie ci na maskę, albo poleci hen hen przy jakiejś ( odpukać ) stłuczce.

będę myślał nad takim sposobem,dzięki !!!
myślę że nie będzie chciał mnie wyprzedzić bagażnik bo tył trzyma solidnie ,ale twój pomysł z mocowaniem przodu jest bardzo dobry!!!

Nie wiem czy temat przeróbek mocowań jeszcze aktualny, ale dobrym pomysłem będą nitonakretki wtedy nic nie trzeba rozbebeszać.

[axit]

[quote="wild"]"Dopuszczalne obciążenie dachu przy jeździe
po normalnych nawierzchniach wynosi
100 kg. W przypadku jazdy terenowej,
dopuszczalne obciążenie dachu wynosi
60 kg (model 5-drzwiowy) lub 30 kg (model
3-drzwiowy).
Obciążenie to składa się z masy samego
bagażnika dachowego i masy ładunku."

Czy podane przez ciebie obciążenie 100 kg na drogach zwykłych tyczy się też Sporta 3D

[mazurkas007]

Nie wiem czy temat przeróbek mocowań jeszcze aktualny, ale dobrym pomysłem będą nitonakretki wtedy nic nie trzeba rozbebeszać.

Nitonakrętki do mocowania czegoś, co podlega ciągłym zmianom obciążenia, wibracjom, szarpnięciom są zdecydowanie złym pomysłem.

Luzują się i wypadają ew. pozostaje po nich wyszarpany otwór.

[Jarek sp3swj]

Taki pomysł na szybko.....

Zastanawiam się czy jako wzmocnienie mocowania bagażnika nadały by się ssawki do szyb

Oczywiście pod warunkiem:
- mamy porządne mocowania do oryginalnych otworów
- mamy płaska karoserię pod ssawkę
- ssawka słuzy wyłącznie jako wzmocnienie mocowania
- przed przyssaniem czyścimy i smarujemy powierzchnie..

problemem jest porysowany lakier... i mozliwość porysowania na brzegach ssawki ( brud penetrujacy ssawkę)




http://www.goliat.com.pl/p1062-przyssaw ... idish.html
http://www.goliat.com.pl/p1150-przyssawka-dachowa.html

Taka funkcja dodatkowego stabilizatora dla bagażnika lub podpory

[Balkandriver]

A czemu kombinujecie, jak przysłowiowe konie pod górę, zamiast użyć po prostu belek poprzecznych na relingi, z gotowymi mocowaniami i do nich domocować bagażnik?
Bez prucia dachu i podsufitki.
Żadne ssawki, wkręty i nitonakrętki się nie sprawdzą.
Jak pisał @mazurkas - to polegnie, po kilku / kilkunastu godzinach jazdy ( a nawet, jak po kilku dniach, to co za różnica, jak Was to dopadnie w połowie wyprawy, w dziczy), przy wibracjach auta, pyle wdzierającym się pod jakąkolwiek ssawkę, nadwoziu pracującym na wybojach, zwrotach sił działających we wszystkich kierunkach.
Chyba, że bigos do cioci na imieniny wieziemy na drugi koniec Polski.
Sorry, że w ten sposób, ale nie zróbcie sobie krzywdy! (vide - "pozostaje po nich wyszarpany otwór."). I tak się stanie. Sam robię bagażniki i mam je przetestowane. A dach Froty przyjmie dużo (choć jeszcze jakiś czas temu miałem wątpliwości).

BALKANDRIVER

[Jarek sp3swj]

"ssawkowym skrytożercom mówimy stanowczo nie"

[Grzegorz17118]

BALKANDRIVER ile kosztuje zrobienie takiego bagaznika jak ty masz? ale dodam, nie chce halogenów.

[Balkandriver]

Sorry, że dopiero dziś, ale byłem nieobecny ciałem przez 2 dni, więc odpowiem dziś, później na PW.
Pozdrawiam

BALKANDRIVER