W pierwszym Pani właścicielka przyjęła mnie miło a na moje zapytanie o BFGoodrich 31x10,5 R15 AT poinformowała z atencją i uszanowaniem,że takich opon wcale nie ma
Poszłam do drugiego "salonu" - widze - facet siedzi (w swej naiwności pomyślałam, że będzie się znał). Pytam o to samo... Nie wie ale zadzwoni do mnie jak się dowie. Dzwoni: Nie ma takich opon...Nie produkują
Ubawiona już po pachy, wróciłam do domu, zadzwoniłam do sklepu internetowego, złożyłam zamówienie miłemu Panu, który nie usiłował mnie przekonywać, że... "nie ma takiego miasta Londyn jest Lądek, Lądek Zdrój" No i czekam na kuriera z oponami
Ja też się na autach niezbyt znam ale do diabła ja nie handluję częściami



