Drugi AKU - przydaje się zdecydowanie jako "backup" - jakbys pierwszego wydoił - generalnie tylko do taki spraw...

->> wiesz że odpalisz - bo masz dodatkowe wiaderko z prądem....
Jedynym źródłem energii el. w aucie jest oczywiście Alternator

... więc duży alternator to podstawa - oraz sprawny obwód
- masa Alternatora - masa AKU
- plus Alternatora - plus AKU
Zdarzały sie akut które miewału spadek 0,5 v na masie i 1V na plusie
(pomiar przy "zmuszeniu alternatora" do ładowania - prąd nomunalny brany z alternatora mierzony cęgowym amperomierzem - wszystkie odbiory w aucie załączone + specjalny "prądozżeracz"
Najlepszym autem jakie męczyłem był Landrover Freelander >> 110 A z alternatora szło - a gnojek nadal trzymał 14,3 V....
Wiki - Pytanie - masz jakieś fajne fotki takiej hybrydy dwualternatorowej ??? Jak ktos upchnął to w aucie - mocowania paski itd

ja drugi AKU bym wcisnał do komory .... ale Alternator .. ... hmm w moim aucie kicha...
I na koniec taka ciekawostka o alternatorach - Po wypadzie na Poligon - (błotne kałuże w których sie nurkowało) - alternator ZDECHŁ - zajechane szczotki i komutator - jakbys nasypał korundu do śordka...
POMYSŁ >>> przydal by sie dedykoany spryskiwacz by sikał czysta wodą do alternatora

może na pierwszy rzut oka szalone - ale napewno by uratowało niejeden alternator ... ale to temat na oddzielny watek.....