Mój problem opisany jest na górze!

Nie wiem czy dobrze ale zrobiłem tak:
Nie znam nazw poszczególnych rzeczy ale po odkręceniu śrub i zdjęciu bodajrze 2 pierscieni zabezpieczających widziałem wszystko to co słuzy zablokowaniu koła podczas włączeniu napędu, wyciągałem wszystko po kolei aż doszedłem do ostaniej rzeczy mątowanej na 3 śrubki małe odkręciłem i skasowałem jakiś luz dokręcając ostani (moim zdaniem element).
- odkręciłem cały osprzęt w lewym i prawym kole skasowałem luzy ale z prawej strony był luz na jakies 3-4mm wiec włożyłem podkładke a potem cały osprzęt.
Czy taki luz powinien byc jesli nie to jak go zniwelować inna metodą niż podkładka czy podkładka jest tu właściwa ?