Opony

[Pawel]

Widocznie nie doczytałem...
No to ja mam tylko cztery. Na lód nie ma rady, a jeżeli błoto pośniegowe nie jest zbyt wielkie, duże, głębokie, a śnieg zbyt ubity i wyślizgany, zachowują się całkiem nieżle...

[Pawel]

Po niedzielnej jeździe nie jestem zadowolony

Tak myslalem ze to takie lepsze Ateki

Jakie AT
Profesjonalne testy http://opony-4x4.internetdsl.pl/TEST.pdf wykazały że to jedne z lepszych MT-ków więc nie piszcie głupot.
Niestety zasad fizyki nie da się oszukać i żadne opony nie zapewniają 100% trakcji. Po modyfikacjach auta nasze oczekiwania wzrastają proporcjonalnie do włożonej pracy i zainwestowanej gotówki. Niestety subiektywne odczucia rozczarowują gdyż myślimy "teraz wjadę a (w zasadzie wyjadę) wszędzie" a okazuje się ze trakcja wzrosła o np 20% Dla jednych to dużo a dla kogoś innego to nic.

Konik, masz 100% rację, oczekiwałem trochę za dużo, a winą za ten stan, po uzgodnieniu z kolegą, który po przesiadce z BFG MT chwalił KL-ki pod niebiosa (teraz ma GY MTR, a KL-ki bedą w innym aucie), muszę obarczyć za wysokie ciśnienie i turbinę, która nie daje pełnego ciśnienia i silnik nie ma pełnej mocy co powoduje słabe oczyszczanie się opony w błocie...



Powiedz Grzesiu czy miałeś jakieś problemy z wyważeniem tych Kumho Mnie już krew zalewa, wyważali przednie już 2 razy (felgi są proste) i nadal mam niewielką niedowagę, z tego co zauważyłem jest to, po około 5g na stronę na koło, niby niewiele, ale telepie kierownicą ... Trzeba będzie, za jakiś czas, zainwestować w amortyzator skrętu...

[ktoś]

Trzeba będzie, za jakiś czas, zainwestować w amortyzator skrętu...

akurat co do amora skrętu to przy złym wyważeniu, krzywych felgach czy innych tego typu niedomaganiach nie pomaga i czuć również 5cio gramowe niedoważenia...sprawdzone

[Pawel]

Wyważenie jest złe ,nawet te 5g, ale felgi są prościutkie , sam byłem zaskoczony, w końcu to używane stalówki...

[oposs]

telepie kierownicą ... Trzeba będzie, za jakiś czas, zainwestować w amortyzator skrętu

To nie jest wyjscie, amortyzator pomoze wytlumic drgania, nie bedziesz ich czul na kierownicy, a niewywazone kola zrobia swoje, rozwala ci zawieszenie i uklad kierowniczy.

z wyważeniem tych Kumho Mnie już krew zalewa

Opony o duzych rozmiarach sa trudnowywazalne zwlaszcza tam gdzie jest duzo gumy, duze klocki, glebokie biezniki czyli MT a nawet AT. Moj oponiarz jak widze ze podjezdzam z kolami to noga czyni znak krzyza

[Pawel]

Trzeba będzie, za jakiś czas, zainwestować w amortyzator skrętu...

akurat co do amora skrętu to przy złym wyważeniu, krzywych felgach czy innych tego typu niedomaganiach nie pomaga i czuć również 5cio gramowe niedoważenia...sprawdzone

Zapomniałem dodac..., felgi są proste, ale mają ET -25, nie mieszczę się w koleiny po "chłopakach" i nawet dlatego amor skrętu by się przydał...

oposs, wyczytałem na forum4x4 o kuleczkach wkładanych w opony, zamiast tradycyjnego wyważania i ludzie sobie chwalą ten patent... Jak już wszystko zawiedzie to, wypróbuję te kuleczki, a jutro pojadę jeszcze raz do tego wulkanizatora, ostatni raz...

[szymon.ha]

Paweł, a jaki masz rozmiar tych opon? Widziałem już te zdjęcia w waszym dziale regionalnym i twoja frontera wygląda z moją nie porównywalnie, bardziej terenowo, choć u Ciebie jest jeszcze lift itp, ale opony wyglądają na dość duże.

[Pawel]

Paweł, a jaki masz rozmiar tych opon? Widziałem już te zdjęcia w waszym dziale regionalnym i twoja frontera wygląda z moją nie porównywalnie, bardziej terenowo, choć u Ciebie jest jeszcze lift itp, ale opony wyglądają na dość duże.

Standard... 31x10,5 R15, a liftu mam 2,5", z tyłu może troszkę więcej... Mocno ujemne ET daje taki efekt, ale trochę z tym et przesadziłem i jeszcze nie mogę "zwalczyć" ocierania opony w dwóch miejscach... Na dużych dołach, ale...

[szymon.ha]

Mam ten sam rozmiar tyle że AT, a twoje na zdjęciu wydają się większe, a jak prowadzą Ci się na mokrym? Bo moje trochę zużyte tlynie dawały dość o sobie znać przy ruszaniu, a i miałem jeszcze tak że skręcając w mieście dwa razy koła z przodu wpadły w poślizg i jechały w innym kierunku niż sam chciałem. a myśląc o kupieniu właśnie tych Mt, miałem na myśli jazdę na nich na co dzień, więc czy warto w takim przypadku myśleć o MT?

[Pawel]

Nie jest tak tragicznie, myślałem, że będzie gorzej Nie wyją tak jak MT od BFG. Nie pamiętam kiedy jeździłem po naprawdę mokrym asfalcie; popadało 1,5 dnia i zaraz ulice wyschły Jedno wiem, że wszystko co na ulicy i w terenie, po moim przejeździe, ląduje zaraz na dachu, o bokach auta nie będę wspominał . Opracowuję jakieś "chlapacze", przynajmniej do przodu...

[szymon.ha]

Ale mówisz że opony Ci gdzieś ocierają? To wtedy u mnie bez liftu jeszcze to problem by w ogóle już był.

[Pawel]

Tak, górna część nadkola (wysoka prędkość i spore dołki) i o jakieś plastikowe wkręty mocujące orginalną plastikową nakładkę...(skręt w dołkach)

[ktoś]

mam amor skretu, w zupełności nie sprawdza sie przy niedoważeniu kół i tego typu historiach. Tak jak wspomniałem nawet z nim czuć nawet minimalne niedoważenia kół, moze nieco inaczej niz bez niego, ale jednak czuć

[Pawel]

Czyli najpierw zlikwidować niedoważenie na kolach, a potem... się zobaczy. Na pewno zmienią wulkanizatora...

szymon.ha, zrob podobne zdjęcie/a i wklej, może jakoś uda się nam porównać nasze auta...

[konik]

Paweł ja nie miałem najmniejszych problemów z wyważeniem co więcej facet z wulkanizacji dziwił się ze taka duża opona o takim bieżniku potrzebuje do wyważenia tylko 40 g. Co więcej po założeniu jeździłem przez tydzień na niewyważonych i też nie było żadnego bicia.

[FROTERKA]

A co to za dziwo ?

kólkeczkach

Dobra, nie czepiam się.

[konik]

O wyważaniu kuleczkami też stosuje się je w ciężarówkach. Niewątpliwa zaleta tego rozwiązania jest taka że nawet mocno zabrudzone błotem felgi zawsze będą wyważone.

[Pawel]

A co to za dziwo ?

kólkeczkach

Dobra, nie czepiam się.

...bo mi się palce zaplątały... Poprawiłem...

[Pawel]

O wyważaniu kuleczkami też stosuje się je w ciężarówkach. Niewątpliwa zaleta tego rozwiązania jest taka że nawet mocno zabrudzone błotem felgi zawsze będą wyważone.

Byłem dziś i poprawili, zobaczymy... Na kulki przestawię się na pewno, ale za jakiś czas, podobno kosztują 50,- na koło.
Po "teście" opon, nie do końca wszystko wypłukałem i tak "telepało" samochodem, że głowa mała... No to demontaż kół pod domem, wąż ogrodowy i mycie, czyszczenie... Cena kulek trochę boli, ale dużo osób chwali to rozwiązanie...

[Kristoffer]

Witam.

Wczoraj założyłem Kumho KL 71 225x75x16 zakupione w Wadowicach a montowałem je w Płocku w Norauto i powiem że żadnego problemu z wyważeniem nie było średnio po 10 g na strone koła pozakładał.