[A/B] ABS

[kolasz]

Prędkość odczytuje ze skrzyni biegów, z prawej strony przy wyjściu wału na tył.

[slawek50]

Prędkość odczytuje ze skrzyni biegów, z prawej strony przy wyjściu wału na tył.

Wielkie dzięki , mam jedno we łbie że wyjmowali tylko tylną oś i jak ma to aię do wpomnianego dylematu bo gdzieś znalazłem w necie że to właśnie to z tył lewa str. zczytywana prędkość stąd moje wątpliwości. Jutro włażę pod auto i będę szukał w okolicy tego wału. O postępach dam znać.

-- Dodano 26 kwi 2019 07:17:39 --

No i sprawa się rypła , zaglądam jak kolasz poradził a tu zonk w miejscu wskazanym zaślepka miejsce na czujnik jest lecz wiązki kabli brak i czujnika brak. Chyba bez przeróbki wtyczek tył ABS się nie obejdzie.

[jrzeuski]

Wiązki nie ma? Weź dobrze poszukaj czy nie jest gdzieś przypięta na górze skrzyni.

[szymon.ha]

A czujnik do ABS nie jest jak we frocie B na dyferencjale?

[jrzeuski]

Nie, Frota A ma przy kołach. Jest koronka na półosi, obok pierścienia zaciskowego trzymającego łożysko.

[slawek50]

Nie, Frota A ma przy kołach. Jest koronka na półosi, obok pierścienia zaciskowego trzymającego łożysko.

Nie tylko obok ale zlicowana to jeden odlew, wiem to bo mam to w rękach.

[jrzeuski]

Ja bym koronkę odciął flexem, założył z powrotem i na to normalny pierścień. Ewentualnie skrócony, jeśli taki zestaw nie będzie się chciał zmieścić w pochwie mostu

[slawek50]

No i już wszystko wróciło do normy. W końcu przerobiłem wtyczki ABS zamieniłem stronami i okazuje się że frota 2,5 TDS 98r. long zczytuje prędkość i przebieg z tylnego czujnika ABS od str. kierowcy po wymianie tylnego łożyska i pierścienia zestawu FAG wystarczy zamienić stronami wtyczki.W tym zestawie jest łożysko KOYO orginał . Ale o ABS w tym przypadku trzeba już zapomnieć.

[mazurkas007]

Pierwsza rzecz jaką zrobiłem po zakupie Froty to wyłączenie ABS i napinaczy pasów.
To jest temat rzeka, never ending story.

[slawek50]

ABS jw. i tak jak pisze mazurkas do niczego mi nie potrzebny Hamulce jakby lepsze tylko właśnie odczyt prędkości i przebiegu na tym mi tylko zależało aby wróciło do życia. Według przebiegu wiadomo wymieniam oleje , filtry itp itd.

[przemekcrx]

Niby tak ale bez abs frote obraca w poprzek jak blokują koła przy dużej prędkości i nagłym hamowaniu
Napinacze pasów przedszkolak potrafi ogarnąć wystarczy odciąć chore żółte wtyczki pod fotelami i zlutować kable na stałe 7 lat spokoju..

[mazurkas007]

Niby tak ale bez abs frote obraca w poprzek jak blokują koła przy dużej prędkości i nagłym hamowaniu
Napinacze pasów przedszkolak potrafi ogarnąć wystarczy odciąć chore żółte wtyczki pod fotelami i zlutować kable na stałe 7 lat spokoju..

Jeżeli przy hamowaniu obraca twoją Frotkę tyłem do przodu, to sprawdź regulator siły hamowania, najprawdopodobniej nie działa.

[WaldekZST]

Dokładnie, abs nie ma nic do rozdziału siły hamowania tylko zapobiega blokowaniu kół, zawsze tył hamuje słabiej...

[tupek]

Tylko frontera ma i abs i korektor siły hamowania.
Bo w osobówkach jest tylko abs i jakoś jest to rozdzielone.
I nie jest prawdą że abs nie działa jak jest załączony napęd 4x4 - w mojej działa.

[przemekcrx]

Niby tak ale bez abs frote obraca w poprzek jak blokują koła przy dużej prędkości i nagłym hamowaniu
Napinacze pasów przedszkolak potrafi ogarnąć wystarczy odciąć chore żółte wtyczki pod fotelami i zlutować kable na stałe 7 lat spokoju..

Jeżeli przy hamowaniu obraca twoją Frotkę tyłem do przodu, to sprawdź regulator siły hamowania, najprawdopodobniej nie działa.

Niby wszystko chodzi i dlatego postanowiłem zrobić abs, prawe tylne koło jakoś szybciej łapało nizeli lewe ..
Jak jest 4x4 też działa abs
Głupieje jak zaczynamy się kopać

[jrzeuski]

Niby wszystko chodzi i dlatego postanowiłem zrobić abs, prawe tylne koło jakoś szybciej łapało nizeli lewe ..

Ale przecież ABS tylnej osi w B jest na kole talerzowym, więc nie wie z jakimi prędkościami kręcą się tylne koła. Przy założeniu, że jest LSD i jest sprawne ma to sens, ale w przypadku jego braku lub zjechanych tarczek ABS na tylnych kołach nie ma żadnych szans poprawnie pracować. We Frocie A jest jak powinno: koronki są przy kołach, komu to przeszkadzało?

[Perzan]

Mam dwa pytanka odnośnie przekładki czujnika od Nubiry

Po pierwsze, o ile różnią się długością kable od obu czujników? Jak dużo oryginalnego kabla wraz z wtyczką z Froty trzeba wlutować zamiast wtyczki do czujnika od Nubiry?

Po drugie, czy ktoś na 100% pamięta który kabel przylutować do którego? Były jakieś schematy odnośnie tego, ale się "przeterminowały" i nie da się ich już odtworzyć

czyli łączysz lutujesz kolory
biały-czarny
czarny-czerwony
chyba dobrze pamiętam jak zamienisz kolory nie ma abs-u

[krzysiek]

Witam,

Mam identyczny problem jak już 2 osoby na forum.
Niestety nie napisali czy udało się im naprawić usterkę - może odpiszą na wiadomość.

Witam klubowiczów. Jestem świeżakiem na tym forum więc wybaczcie jakieś fo-pa z mojej strony. Kupiłem kilka miesięcy temu Frotę B z 2003 3.2.V6 benzyna automat. Została przywieziona z Holandii, widać że nie była katowana po bezdrożach tylko służyła do jazdy szosowej, więc moim skromnym zdaniem jej stan można określić na super. Miałem wcześniej frotkę B z 1999 r w dizelku motorek 2.2 ale postanowiłem zmienić na coś mocniejszego. Mój problem jest następujący:

co kilkaset hamowań, zawsze dzieje się to przy minimalnej prędkości tak między 3 a 6 km/h po wciśnięciu pedału hamulca samochód zaczyna normalnie płynnie hamować po czym nagle uruchamia się ABS a auto toczy się do przodu jak na lodowisku (jezdnia jest sucha bez piachu/liści i takich tam) odruch wiadomo jest taki że pedał jest zaraz w podłodze i w ostatniej chwili łapię za ręczny. Dziś właśnie miałem takie zdarzenie, przede mną emel jedzie sobie spokojnie a ja walczę za nim z tym przeklętym hamulcem. Wymieniłem tarcze i klocki tył/przód układ hamulcowy suchutki bez wycieków i roszenia, zaciski sprawdzone, ABS działa normalnie na śliskiej nawierzchni, poziom płynu bez zarzutu. Tuż przed każdą taką akcją nie ma żadnych objawów szarpania, stukania auto nie ściąga. sam nie wiem gdzie szukać przyczyny a nie chcę wymieniać całego układu hamowania bo to za drogi sport.

Ktoś mi podpowiedział że w związku z tym ze to automat to czy nie odpuszczam leciutko pedału jak hamuję, obserwowałem siebie ale nie - nic z tych rzeczy. Pomyślałem więc, że może poproszę o pomoc bardziej doświadczonych posiadaczy tego skądinąd bardzo wdzięcznego autka. Jeśli ktoś miał podobny przypadek lub może wskazać kierunek będę wdzięczny.

Dziś zaobserwowałem coś dziwnego. ABS zalacza sie przy małych predkosciach bez utraty przyczepności. Przy mniej niż 10 km/h podczas hamowania załącza się ABS i nie hamuje Po chwili okazało się że załącza się nawet w czasie jady gdy hamulca nie dusiłem (ja mu na gaz i słysze jak chrobocze ABS).
Do tej pory zero problemu z ABSem nie było. Działał jak należy. Kontrolka się nie świeci ale nie pamiętem już czy przy zapłonie zapala się i gaśnie ( jutro sprawdze)
Sprawdzałem na czarym i sniegu - efekt ten sam.
Jakieś pomysły?
Proszę nie pisać że ABS jest do i że mam go wyłączyć. Puki co bedę musiał bo jeszcze na parkingu wjade w kogoś ale docelowo chciałbym aby działał. Wiem że powinienm zacząć od techa i sprawdzenia przewodów ale przyznacie że problem jest mocno nietypowy.

Aktualizacja
Dziś rano frota sama poszła po rozum do komputera i nie zgasiła kontrolki ABS .
Pozostaje mi szukać w okolicy uprzejmego właściciela techa i liczyć na to że to tył.

Tak jak wyżej mam problem z ABSem włączającym się przy lekkim hamowaniu na małych prędkościach 10-15 km/h bez poślizgu na suchym asfalcie (testowałem na zimowych i letnich nowych oponach).
Na początku wyskakiwała mi kontrolka ABSu - niestety w moim warsztacie nie potrafili odczytać błędów tylko zobaczyli że prawy czujnik zwraca dziwne wartości i wymienili go na jakiś chiński zamiennik z allegro (a mogłem przeczyć że pasuje od Nubiry II...). Po tym kontrolka zgasła ale problem pozostał.

Próbowałem testowo odłączać poszczególne czujniki tak jak pisali tu ludzie na forum ale odłączenie jednego czujnika powoduje wyłączenie ABSu (może coś źle robię? rozłączałem pojedynczo kostki od lewego i prawego czujnika obok koła) więc chyba nie da się sprawdzić który czujnik szwankuje tym sposobem?

Przy okazji przyszła pora na nowe tarcze i klocki i przy okazji nowy płyn więc to też odpada.
Koronki też mam sprawdzone i wyczyszczone.

Na razie jeżdżę na wyłączonym ABSie bo kilka razy prawie wjechałem w samochód przede mną jak lekko hamowałem w korku.

Będę wdzięczny za wszelką pomoc bo jadę w góry w zimie i przydałby mi się ABS

[avic]

Szanowni!

Pacjent: Frota B Long z niedziałającym ABS, 2.2b MY00.

Kilka podstawowych pytań:

1. Czy da się zdiagnozować ABS za pomocą OpelTech2 z odpowiednimi interfejsem? Bo nie za bardzo widzę w opcjach systemu abs niestety.. Dla innych opli pokazuje mi opcję: PODWOZIE a tam jest abs. Jedynie wybierając rocznik '98 pokazuje mi Podwozie we frocie a dalej układ ABS 415. (choć z tego co ustaliłem to Kelsey Hayes 415 był we frotach A chyba)

2. Jaki jest faktycznie sterownik ABS we Frocie B MY00 2.2b? Bosch 5.3? Czy 415/430? Pytam, bo chinski autocom też mi się nie łączy z frotowym absem, ba - nawet nie pokazuje takowego. Próbowałem połączyć się z modułem poprzez innego opla, ale nie pasuje mu ani Bosch 5.3/5.4 ani ABS EBC 415 czy 430. Trację już siły...

3. Czy pozostaje mi jedynie kolejny zakup chińskiego OP-COMa?


Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam!

Edit:
Chyba jednak Kelsey Hayes 325 albo 350..tylko czym do ugryźć to nie mam pojęcia

[jrzeuski]

Chiński Opcom tez nie dogada się z ABS. Natomiast na pewno potrafi to Bosch KTS.