[B] napęd 4x4

[tupek]

Ja 3 dni temu walczyłem z tematem.
Działanie złączania wału przedniego w reduktorze wygląda następująco:
Po włączeniu przycisku napędu, centralka podaje chwilowy sygnał do silniczka który za pomocą przekładni ślimakowej obraca kołem z przeciwnej strony zakończonym zębatką, która to z kolei wyciąga trzpień ze skrzyni i włącza wał.
Na kole napędzanym przez przekładnię ślimakową silniczka znajdują się ścieżki które także sterują dopływem napięcia do silniczka oraz w odpowiednim położeniu dają sygnał do zaworków z lewej strony pod maską i kontrolki za pośrednictwem centralki.
Po wyłączeniu przycisku podawany jest sygnał do silniczka o zmienionej polaryzacji i trzpień jest wciskany.
Tu opisałem mój problem.
viewtopic.php?f=100&t=1641&p=265094#p265094

[radko]

Dziękuję tupek za podpowiedź.
Temat okazał się identyczny jak u Ciebie, czyli pewnie typowa usterka.
Poodklejały się magnesy w silniczku odpowiedzialnym za załączanie tyłu przedniego wału.
Oczyściłem, powklejałem na klej epoksydowy, nowa uszczelka + silikon i wszystko działa.
Rozwiązanie okazało się prostsze niż się wcześniej spodziewałem.

[tupek]

Najważniejsze aby magnesy powklejać tak jak zostały wyjęte bo w przeciwnym razie albo silniczek nie będzie działał albo będzie obracał się w odwrotną stronę.

[cinek1983059]

nie zapomnijcie też sprawdzić oleju w samej przesuwce

[tupek]

nie zapomnijcie też sprawdzić oleju w samej przesuwce

A tam olej nie dostaje się przypadkiem z dyfra ?

[Semir]

nie zapomnijcie też sprawdzić oleju w samej przesuwce

A tam olej nie dostaje się przypadkiem z dyfra ?

Z tego co się orientuje to tam olej jest osobno.
Powinno się go samemu wymienić.

[tupek]

nie zapomnijcie też sprawdzić oleju w samej przesuwce

A tam olej nie dostaje się przypadkiem z dyfra ?

Z tego co się orientuje to tam olej jest osobno.
Powinno się go samemu wymienić.

To moja pracuje na sucho
Jaki tam rodzaj idzie?

[Semir]

Nie pamiętam czy silnikowy czy przekładniowy.
Wydaje mi się że taki jak do mostu.

[polaris]

Cześć,
Ostatecznie dotarłem do momentu, gdy przód załącza się (bez problemu) tylko po dłuższym postoju. Po trasie niestety d*pa. Kontrolka miga (powoli) słychać cyk pyk, słychać na dole że próbuje załączyć i nic. Jeśli to faktycznie sprawa oleju w przesuwce to mógłby ktoś łopatologicznie napisać jak to sprawdzić i jak go uzupełnić? Z góry dzięki. Idzie jesień i nie wyobrażam sobie braku 4x4...

[damian.997]

Witam kolegów jeszcze raz ze swoim kłopotem tak dla przypomnienia napiszę posiadam opla frontere b 1999 2.2. diesel i mam kłopot z załączaniem napędu. Trochę posprawdzałem i już doszedłem do wniosku że po stuknięciu młotkiem w mechanizm zmiany biegów napęd załącza się ale jedno koło przednie kręci się normalnie jak tylne koła, a drugie kręci się wolniej od pozostałych i nie wiem czym to może być spowodowane.
Myslę nad zmianą całego mechanizmu ale nwm czy to rozwiąże problem.
Czekam na odpowiedzi kolegów

[tupek]

A w jaki mechanizm stukasz?
Przy skrzyni czy z przodu?
Określ kiedy jedno koło się kręci?
Wiesz że frota nie ma blokad ale posiada mechanizmy różnicowe.

[damian.997]

Z przodu na moście jak uderzę w niego i i gdy spróbóje właćzyć napęd to się załącza i na załączonym napędzie lewe przednie koło się nie kręci

[tupek]

To jak w skrzyni się załącza i stukanie w przednią przesuwkę załącza oś, to winna jest zabrudzona przesówka.
Należy odkręcić , wymyć i podobno dolać oleju, tylko do tego jaki rodzaj jeszcze nie doszedłem.

[damian.997]

spróbuje przeczyścić i dolać oleju tylko też nie wiem jakiego ,bo właśnie wygląda na to jakby się przycinała

-- Dodano 07 wrz 2018 08:57:08 --

Może któryś z kolegów będzie wiedział jaki olej dolać do tego załącznika napędu ????

[jrzeuski]

Może któryś z kolegów będzie wiedział jaki olej dolać do mechanizmu

Przekładniowy. Ale każdy będzie lepszy niż żaden

[damian.997]

a olej przechodzi z mostu do tego załącznika napędu czy może oddzielnie wlewamy do mechanizmu i odzielnie do mostu ??

[Semir]

Oddzielnie.

[Kazik21]

Witam. Od pewnego czau mam problem z napędem 4x4. Jestem trochę laikiem w tych kwestiach, mogę być mało precyzyjny i ,,fachowy" w swoich określeniach. Szybko naświetlę problem. Włączenie jak i wyłączenie napędu czasem zadziała, czasem nie. Jak zadziała słychać działanie przekaźników w tunelu, jak nie działa nic nie słychać. Na początku myślałem, że wina leży po stronie przekaźników - więc wlutowałem nowe, sytuacja się nie zmieniła, więc wymieniłem płytkę - bez zmian, następnie wymieniłem przełącznik 4x4, gdyż stwierdziłem, że w środku coś jest urwane - dalej bez zmian. Jeśli po załączeniu napędów słyszałbym stuknięcie przekaźnika i mimo to nie byłoby reakcji szukałbym problemu gdzie indziej, ale to wygląda tak jakby napięcie nie dochodziło do przekaźników, albo nie było przekazywane dalej. Reasumując. Po załączeniu napędów dioda mruga i brak jest zadziałania przekaźników (nic nie stuka), raz na ok. 200 cykli załącz - wyłącz zadziała (słychać stuknięcie) i potem jest to samo (znowu nie można załączyć). Tak jakby raz przekaźnik zadziałał, a raz nie. Teraz moje pytania
1. Czy jest jeszcze jakiś inny przekaźnik odpowiedzialny za napęd (jeśli tak to gdzie);
2. Czy problem może leżeć w innym miejscu (np. elektrozaworkach, przewodach podciśnienia) mimo, że pozornie wygląda to na problem elektryczny z wadliwym działaniem przekaźników.

[jrzeuski]

Czujnik na przesuwce obadaj pod kątem złamanych kabli i zaśniedziałych styków. To samo w silniczku przy reduktorze i elektrozaworach pod maską.

[tupek]

Tutaj masz cały schemat elektryczny załączania napędu:
viewtopic.php?f=100&t=1641&p=265094#p265094
A jeżeli chcesz więcej to na poprzedniej stronie tego tematu masz opisane jak działa załączanie napędów.
Męczyłem się z tym więc stwierdzam że w frocie a było to lepiej - prościej zaprojektowane.