Jake napisał(a):Jakby kto chciał to mam alternator od 2.8, kupiony od przemia. Mowil, ze sprawny, ja w sumie nigdy go nie zalozylem do siebie, bo naprawilem moj stary. Ktos zainteresowany? Do odbioru w KRK albo wysyłka.
jak by mi podszedł chętnie bym kupił ale,po dokładniejszym rozpoznaniu stwierdzam że od 2.8 do 2.3 za dużo kombinowania bo górne mocowanie jest w prawo o jakieś 60stopni od pionu,a w 2.3 mało miejsca więc

.w moim alternator już ledwie żyje a vacum umarło.z braku dostępności (poza jakąś "wyśmienitą"używką za 600pln z olx i nowym "NO NAME"-pewnie chiński za 515 na allegro)zacząłem szukać jakiejś alternatywy dla 2.3TD najbardziej gabarytami i mocowaniami pasują alternatory nissana(almera,stary blubird,sunny)ale tu z kolei problem bo alternatory te nie mają wyjścia W-na obrotomierz.od astry i corsy 1.5d też by pasował i jest W na obrotomierz więc

.pozostaje kwestia koła pasowego do przełożenia i gitara.natomiast gorszym problemem wg mnie jest pompa vacum która w tych samochodach smarowana jest ciśnieniowo z magistrali,(doprowadzenie oleju z tyłu vacum na środku i spływ dołem do miski)natomiast w cudownej konstrukcji 2.3 vacum "sama podczas pracy bierze"olej z boku pompy a nadmiar spływa otworem na środku tylnej ścianki pompy i do miski.i teraz rodzi się pytanie czy po założeniu takiego zestawu do 2.3 taka pompa np.z nissana ma szanse "żyć"czy trzeba by motać jakieś smarowanie,np trójnik i z czujnika ciśnienia dać przewód z olejem do vacum.proszę o jakieś porady i sugestie w tym temacie,pomijając narazie jedną tzn. że 2.3 to złom i trzeba się go pozbyć

Chciałem i mam ... Frontere
_________________________
Frontera A Long 2.3TD
VW Transporter T4 1.9TD
VW Transporter T4 2.4D