[All] Zniknięty VIN na ramie

[mjvd89]

ok dzięki,znalazlem;) numer tez już zmeczony ale dalo rade odczytac,zasmarowalem smarem,i nie będę już niczym malowal.Jeszcze ze 2 zimy i frota poprosi o nowy VIN;p ale to już raczej nowy nabywca sobie sprawi bo na wiosne planuje zmiane na cos 5 dzrzwiowego

[Jake]

Moze to glupie pytanie. Ale czy ktos dostrzega jakikolwiek sens w NADAWANIU nowego numeru, zamiast ponownego nabicia starego, nieczytelnego numeru? Toz to jakis absurd. Przekreslac stare, wybijac nowe, dokladac tabliczek, zmieniac w D.R....

[diabeł]

wszystko sprowadza się do przepisów. jeżeli numerów nieda się odczytać ( zgily, cudem zginęły itd. ) to trzeba nadać numer tzw. VIN. a nie można nadać tego samego, lub go odtworzyć ( zowie się to w RP paserstwo ). dlatego pan diagnosta ( uprawniony ) nadaje kolejny przypisany jego stacji numer VIN. W zamian dostajesz cyferki i literki na pojeździe i zastępczą tabliczkę znamionowa. do tego troszkę makulatury i gotowe.
ps. widziałem i robiłem ramy które miały z centymetr rdzy i numery po reanimacji były jak nowe.