
kiel1111 napisał(a):Robercie - ten parch z piaskownicy w końcu przyjechał i się zlitował nad tym ML-em.
I dobrze bo gość z meśka tak cudował, że w życiu bym go nie wyszarpał tam dalej:)
Ale jak zwykle - wysiadają z Parcha i pierwsze co - kto takim autem tu wjeżdża?
Jakbym słyszał komentarze o Frocie, która na koniec i tak ich będzie szarpać