Wajcha nie ma tu nic do rzeczy, bo odpowiada jedynie za włączenie reduktora. Dopóki nie przeprowadzisz testów, o których napisał Szymon nie da się postawić diagnozy, co poległo.
@diabeł: no właśnie coś nie chce się kręcić skoro Frota nie chce jechać. Generalnie jak coś się ukręci, to już nie stawia oporu

Niezależnie czy jest to most, przegub, wał czy skrzynia. Opór może dawać zapieczony krzyżak, ale nie aż taki, żeby nie dało się jechać, bo z doświadczenia wiem, że wtedy siła napędu go po prostu urywa i wał się rozlatuje. Skoro już wiadomo, że rozmiar opon jest ten sam, to objawy najbardziej wskazują na nierówne przełożenia w mostach. Ale skoro wcześniej jeździło, to jedyne wytłumaczenie jakie widzę to to, że mechanik podmienił przedni most bez wiedzy właściciela, ale nie wiedział, że są różne i kupił od innej wersji. A podmienił, bo może go rozwalił szalejąc po asfalcie na 4x4 i nie chciał, żeby to się wydało
