Witamy ! |
---|
|
adrianee36 napisał(a):Mnie zaskoczy jak wyremontuje silnik ... narazie to tylko takie gdybanie, które skonczy sie tym ze to sprzeda , kupi jeepa 5.7V8
ali napisał(a):noo, uszczelki na samą górę za 443 zł + cło z wysyłką to nie okazja, dolicz jeszcze dół, i powoli dochodzimy do 800 czyli po tyle ile u nas, a same uszczelki to mały procent ceny remontu. Nikogo nie zaskoczyłeś ..
NYGA napisał(a):Proszę nie licz cła a koszt samych części ....
Uszczelki na górę to 44$
NYGA napisał(a):chyba nie muszę pisać ile musi na to pracować przeciętny człowiek w USA całe 5 godzin
Idź i kup u nas za 5 godzin pracy szarego człowieka kpl. uszczelek...haha
nawet gumek zaworowych nie kupisz
szymon.ha napisał(a):Rozchodzi się o to że jeśli chcesz zrobić remont silnika, to ściągnij wszystko ze stanów i tyle, będziesz miał dobre i pasujące części, bo to co w pl sprzedają to może być kupa i remont nie będzie kosztował 1k tylko sporo więcej, ale z tego co opisujesz to Cię stać więc nie wiem w czym problem.
NYGA napisał(a):szymon.ha napisał(a):Rozchodzi się o to że jeśli chcesz zrobić remont silnika, to ściągnij wszystko ze stanów i tyle, będziesz miał dobre i pasujące części, bo to co w pl sprzedają to może być kupa i remont nie będzie kosztował 1k tylko sporo więcej, ale z tego co opisujesz to Cię stać więc nie wiem w czym problem.
Stąd moje pytanie na forum, może ktoś się pokusił i zrobił taki remont na tych częściach z PL i może coś powiedzieć w temacie.Przejechał już jakiś dystans i powie "jest duża poprawa" albo "nie rób bo pierścienie motrex'u są do "Na razie wypowiedzi to same teorie a zero praktyki.Na oryginałach gratach nie będe go składał...wybaczcie...ale to stary trup jest i nie warty tej kasy.Tak stać mnie na remont nawet na ori gratach ale jak w życiu myślał bym takimi kategoriami to pewnie dziś nie było by mnie stać nawet na taką fronterę Samochód mało przyszłościowy i nie wrty tej kasy, taka prawda...
drech napisał(a):Robiłem kapitalkę i uważam, że jest to jedyna słuszna droga tylko mało ekonomiczna.
bart322 napisał(a):Z praktyki polecam pierscienie goetza.
Czy taka odpowiedz Cie zadowala?
drech napisał(a):To tak ode mnie tytułem podsumowania, bo ten temat zmierza do nikąd: nie da się zrobić remontu tego silnika za 500zł. To nie oplowski 2.0 gdzie uszczelka pod głowicę kosztuje 50zł, pierdzienie tyle samo, a panewki nie przekroczą 100zł i wszystkie te części można kupić w kiosku ruchu. Stawiam, że wymiana uszczelniaczy raczej Ci nie pomoże, ale możesz próbować. Ta operacja nie jest kosztowna. Jeżeli jednak rozważasz sprzedanie samochodu, to sobie odpuść i sprzedaj go od razu. Szkoda Twojego czasu.
Pisałeś, że zmieniałeś silnik. Masz jeszcze ten poprzedni?
NYGA napisał(a): Zaraz ktoś wyjedzie że trafiłem na zaniedbany egzemplarz, felerny itp.
brum napisał(a):NYGA napisał(a): Zaraz ktoś wyjedzie że trafiłem na zaniedbany egzemplarz, felerny itp.
No bo kupiłeś śruta i taka prawda. Kupił byś dobre to byś jeździł a nie grzebał.
Ogarnąć 3.2 nie potrafisz a wielce chcesz h2 albo Forda F150
ali napisał(a):brum napisał(a):NYGA napisał(a): Zaraz ktoś wyjedzie że trafiłem na zaniedbany egzemplarz, felerny itp.
No bo kupiłeś śruta i taka prawda. Kupił byś dobre to byś jeździł a nie grzebał.
Ogarnąć 3.2 nie potrafisz a wielce chcesz h2 albo Forda F150
A czego oczekujesz od kogoś kto chce zdrutować remont ?
NYGA napisał(a):Ali to nie druciarstwo...
NYGA napisał(a):
Wiem że dla co niektórych z tego forum frota to szczyt możliwości i samochód życia wzięty na kredyt i spłacany przez długie lata Mnie ten problem nie dotyczy!
NYGA napisał(a):Poprzedni wystawiłem za 2 tys. na allegro z pujakącą panewką i wnet go rozszarpali Jeden dzień i nie było Gość go wziął na głowice...gdzie tu sens???
NYGA napisał(a):On jest jak bomba zegarowa i ja przy nim też...albo on kiedyś wybuchnie albo ja to tylko kwestia czasu.
NYGA napisał(a):a jak już go sprzedam to założe forum antyopelfrontera.pl
NYGA napisał(a):Poprzedni wystawiłem za 2 tys. na allegro z pujakącą panewką i wnet go rozszarpali Jeden dzień i nie było Gość go wziął na głowice...gdzie tu sens???
Uszczelniacze wymienie bo to nie problem, na codzień i tak dłubie w smarach z racji mojego zajęcia a i czasu też mi nie brakuje. może się poprawi choć w połowie bo na cud nie liczę Nie znam konstrukcji tego silnika ale w życiu nie trafił mi się jeszcze taki co by miał luz na prowadnicach.Może dlatego że większość to motocykle a tam taki problem raczej nie występuje, bardziej siadanie i wypalanie zaworów.W moto kasacja luzów zaworowych też występuje często za pomocą płytek także wprawioną rękę już mam
drech napisał(a):NYGA napisał(a):Frontera B jest bardzo dobra w wersji bez silnika. Każdy z seryjnie montowanych silników ma swoje wady.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość