Też myślę, że może zerwać gwint. Ściąć śrubę dużo trudniej. Aczkolwiek zaczepy są przykręcane właśnie w ten sposób na 4xM12 i jakoś wytrzymują szarpnięcia kinetykiemcinek1983059 napisał(a):szymon.ha napisał(a):Widziałem w internecie sposób na montaż wyciągarki tak, że spód był przykręcony do tej samej płaszczyzny jak normalnie się przykręca ślizg czy rolki, może to Ci coś pomoże w montażu.
ciekawe czy nie wyrwie tej windy jak ona będzie zamontowana w taki sposób.
Jednak niezależnie od sposobu przykręcenia winda i tak będzie tyle samo będzie wystawać do tyłu z tym, że w takiej opcji przywali się w glebę wyciągarką a nie płytą pod nią Zderzak pod tylną windę nie musi być wielką półką. Trzeba go zrobić tak jak przedni: w środku wystaje bardziej niż przy bokach. Na pogorszenie kąta zejścia nic się nie poradzi poza zamontowaniem wincha pod podłogą lub w bagażniku, więc po prostu trzeba się z tym pogodzić.





a i tak dużo wydałem bo np hamulec musiałem kupić line ze zbloczem i teraz jeszcze dziergam rolki. A tak resztę to : silnik przeczyściłem zaizolowali mi zwoje porobili nowe styki, przekładnie sprawdziłem przesmarowałem, zrobiłem nowe uchwyty silnika z przekładnią. a teraz dziergam płytę pod wyciągarkę. Z zakładu mam baty do zasilania 50mm^2 końcówki zaciskane prasą i do tego obudowę stalową izolowaną na hebel i inne szmargały.




