Pęknięta głowica

[Huberek]

Wygląda to .. wyjątkowo nieatrakcyjnie.
Od rozpuszczenia tego bałaganu poziom oleju nie urośnie, raczej masz wyciek.
Do zatkania kanałów olejowych też raczej nie doszło - co się rozpuściło raczej już nie zastygnie w kanałach.
Bardziej prawdopodobne że zastygnie/zatka czujnik - bo tam przepływu nie ma.

Ale wszystkie teorie są prawdopodobne...

[RudeBoy]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d6 ... 97696.html

Klasyczny glut po wymieszaniu oleju i chłodziwa a nie żadne wypłukane syfy po zalaniu syntetyka.

[da_ns2]

olej jest czarny i nie jest słodki (ten który zlałem z miski olejowej). Myślałem że po zmieszaniu z chłodziwem powinien być mleczny lub jaśniejszy, nie czuć też benzyną. To co mówicie żeby ściągać głowice już teraz, przypominam że sam z uciekającą wodą zrobiłem ponad 4 tyś km, więc jak zrobię jeszcze z 1 lub 2 tyś raczej nic się nie stanie?

[RudeBoy]

Jeżeli powyższy obrazek dla Ciebie jest dowodem na "nic się nie stanie" to poskładaj wszystko, jeździj i zapomnij o problemie.
Masz gówno w silniku i chcesz z tym jeździj.
Twój silnik nadaje się do gruntownego płukania, ze zdjęciem miski włącznie.
No i oczywiście naprawa pękniętej głowicy.

[da_ns2]

no dobra, a może te gluty to ten moto doktor czy coś?? może ktoś tym zalał co wy na to?

[eric]

Sprawdz w horoskopie

[da_ns2]

Śmieszne, tylko szkoda że nie dla mnie
Zrobiłem jeszcze jedną próbę z ciśnieniem w chłodnicy, i nagrałem filmik jak kapie w tym kanale ssącym woda. Zrzuciłem rozrząd i wszystko w koło głowic, zostały do odkręcenia już tylko głowice. Przekonaliście mnie

[RudeBoy]

Odkręć miskę olejową wypłukaj z niej syf.

Przepłakuj i przedmuchaj wszystkie kanały olejowe.
Jak założysz głowice zalej jakiś tani syntetyk pojeździj z 1000km i go wymień oczywiście wraz z filtrem.

[przemekcrx]

Odmę silnika też czyść bo pewnie jest cała zaklejona

[da_ns2]

Jeżeli chodzi o odmy pokryw zaworów to mimo wszystko nie były zapchane, odmy silnika jeszcze nie szukałem ale zrobię to, ogólnie mam zamiar dokładnie wszystko wyczyścić przed złożeniem.

Co do glutów na głowicach znalazłem artykuł:
http://dlapilota.pl/wiadomosci/technolo ... iazgi-czii

który w skrócie mówi że takie gluty powstają po zmieszaniu różnych typów olejów np.mineralnego i syntetyka, czyli poniekąd miałem rację i to nie jest woda w oleju czego osobiście byłem pewien ale nie chciało mi się kłócić.

A dla potwierdzenia swojego zdania to tak wygląda woda w oleju a raczej olej wymieszany z wodą:
http://obrazki.elektroda.pl/7379794000_1351879302.jpg

[przemekcrx]

Takie gluty powstają również przy niedogrzewającym się silniku , krótkie trasy lub uwalony termostat ,oraz ktoś nie wymienia oleju bo twierdzi że on bardzo mało jeździ tym autem i po kilku 2-3-4 latach wymienia oliwę są takie przypadki że, po rozebraniu silnika na ściankach są gluty a zarazem nagar który wyglądem i dotykiem wygląda jak piasek......
Gdy dostanie się płyn w oliwę powstaje mleczny koktajl jak na foto i jest uwalony silnik dosłownie wszędzie

[ali]

Takie gluty powstają również przy niedogrzewającym się silniku ,

Masz rację, a powstają w wyniku kondensującej się wilgoci. Aby powstało mleko to wody musi być bardzo dużo, wpierw będa białe osady na bagnecie i innych elementach i takie gluty właśnie.

[RudeBoy]

Dla mnie temat zakończony.

-- 04 lis 2014 12:51:51 --

Zostaw, jeździj i zarżnij do reszty skro takie gówno w silniku jest normalne.
I na przyszłość jak wiesz lepiej to nie pytaj na forum.
Dla mnie temat zakończony.

[da_ns2]

RudeBoy Unosisz się bo nie miałeś tym razem racji, ale nie potrzebnie bo każda pomoc mile widziana, i każdy może się pomylić.
Ja tylko twierdziłem że w oleju nie ma wody a nie że to normalne. Założyłem też że ktoś nie lał syntetyka a ja zalałem syntetyk.
Oczywiście że masz rację w tym że kiedy woda się dostaje powstaje maź np, na korku (u mnie na korku jednak było czysto) tyle że ma ona jasny kolor a nie jak u mnie. Chociaż oczywiście tak jak piszecie przy krótkich odcinkach maź na korku to normalne. Pozdrawiam


Ps. Forum jest od tego żeby dyskutować

[RudeBoy]

Nie unoszę się
Twoje auto Twoja sprawa. Jak twierdzisz, że coś takiego to jest osad z oleju to się grubo mylisz.
Weź dwie szklanki oleju i 1/4 szklanki chłodziwa i miksuj to blenderem przez godzinę. Zobaczysz co Ci powstanie.

[da_ns2]

Odkręciłem uszkodzoną głowicę (narazie tylko tę) nie udało mi się urwać czy też skręcić żadnej ze śrub. Na załączonym zdjęciu widać różnicę w kolorze zaworów cylindra którego kanał ssący jest pęknięty.
Zastanawia mnie uszczelka pod głowicą na której widać 3 kropki, czy to znaczy że ktoś ją wymieniał czy jednak oryginalnie tak szło.


---------------
Sam sobie odpowiedziałem. Byłem zapytać w sklepie, to są kolejne grubości podkładki ale powiedzieli mi że wcale nie oznacza to że głowica była robiona tylko że ten silnik ma założoną uszczelkę nr 3.

[ali]

Ta glowica wygląda jaby w silniku zamiast oleju i płynu był mazut wlany.

[da_ns2]

Wrzuciłem do Youtube mój film z wyciekiem.
Pamiętajcie że kapie tylko wtedy kiedy na chłodnicy zrobię ciśnienie 1,5bara za pomocą sprężarki. Głowicę mam zdjętą i wyjąłem też ten zawór gdzie kapie. Zdaje sobie sprawę z tego że pęknięcie może być tylko widoczne\wykrywalne nie gołym okiem ale nigdzie go nie widać a woda kapie dokładnie jak by z prowadnicy zaworu. Czy to możliwe że prowadnica uszczelnia jednocześnie kanał wodny?? W komorze spalania pęknięć nie ma, auto nie miało problemu z odpalaniem i normalną pracą.
https://www.youtube.com/watch?v=onT5aX6 ... e=youtu.be

Głowicę i tak oddam gdzieś do warsztatu ale chcę się upewnić czy to da radę naprawić, czy jest sens, czy kupować inną głowicę

[ali]

w firmie co robia głowice dadzą Ci diagnozę, szkoda gdybać.

[drech]

w firmie co robia głowice dadzą Ci diagnozę, szkoda gdybać.

sprawdzenie ~50zł
Jak nie masz nic pod ręką, to tu http://www.dziak.pl robią też z wysyłką. Tylko mają strasznie długie terminy bo mają w huk roboty.