| Witamy ! |
|---|
|
|
Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
przez RudeBoy » 09 paź 2014 20:18:44
ooooo.... jaki damski kamuflaż
Grzechu
I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
-
RudeBoy - Nadszyszkownik
- Posty: 7357
- Obrazki: 21
- Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
- Pochwały: 91
- Województwo: Małopolskie
- Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd
Re: Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
przez cinek1983059 » 09 paź 2014 20:35:45
szymon.ha napisał(a):To ja mam inny szczytny cel, zbiorka na simexy 35" dla mnie, w celu objezdzania jeepow i innych wynalazkow
Mamy ponad 2k uzytkownikow wiec wystarczy ze kazdy do po 1,50zl
dziękuje ci Szymon że zbierasz na moje opony,bo właśnie takie potrzebuje
3.2 V6 GTS, simex 37", lift bliżej nieokreślony, mosty patrol k260, snorkel, zderzaki stal, winch
EKIPA ŚLĄSKA
EKIPA ŚLĄSKA
-
cinek1983059 - Podszyszkownik
- Posty: 1204
- Obrazki: 35
- Dołączył(a): 26 lut 2013 11:48:21
- Lokalizacja: Będzin
- Pochwały: 5
- Województwo: Śląskie
- Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995
Re: Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
przez adrianee36 » 09 paź 2014 20:37:01
ładny ten sporcik.... nie wiele brakowało a mnie przekonałes do zakupu tego szajsu... ale nie ma klimy 
-
adrianee36 - Nadszyszkownik
- Posty: 3030
- Obrazki: 3
- Dołączył(a): 24 lis 2010 21:36:46
- Lokalizacja: chełmek
- Pochwały: 9
- Województwo: Małopolskie
- Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(
Re: Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
przez RudeBoy » 09 paź 2014 20:46:56
adrianee36 napisał(a):ładny ten sporcik.... nie wiele brakowało a mnie przekonałes do zakupu tego szajsu... ale nie ma klimy
z 5 takich i po problemie...
http://allegro.pl/ak35x-wentylator-wiat ... 16727.html
Grzechu
I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
-
RudeBoy - Nadszyszkownik
- Posty: 7357
- Obrazki: 21
- Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
- Pochwały: 91
- Województwo: Małopolskie
- Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd
Re: Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
przez szaman » 09 paź 2014 21:08:24
myślę żę niepotrzebnie się napierdzielasz, a i jedna sztuka wystarczy ... można zamontować zamiast trumny takie coś i będzie. A i błotem się nie zapcha =p http://allegro.pl/klimatyzator-do-ciagnika-12v-juz-sie-nie-spocisz-i4607938371.html
Terenówka - samochód, który utknie tam, gdzie osobówka nie dojedzie =)
-
szaman - Przesiadywacz
- Posty: 221
- Obrazki: 0
- Dołączył(a): 26 cze 2013 19:02:18
- Lokalizacja: Kraków/Gdynia
- Pochwały: 1
- Województwo: Małopolskie
- Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995
Re: Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
przez brum » 09 paź 2014 21:11:59
myślałem o takim. ale za drogie 
w aucie można by lodówkę zrobić
w aucie można by lodówkę zrobić
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
-
brum - Maruda
- Posty: 9336
- Obrazki: 2
- Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
- Lokalizacja: Chechło
- Pochwały: 59
- Województwo: Małopolskie
- Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(
Re: Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
przez ali » 09 paź 2014 21:19:39
Ale zgnoiliście Semira temat 
-
ali - Nadszyszkownik
- Posty: 3672
- Obrazki: 2
- Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
- Lokalizacja: KMY
- Pochwały: 16
- Województwo: Małopolskie
- Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004
Re: Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
przez Odoll » 09 paź 2014 21:23:15
Jaki temat , takie odpowiedzi 
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
-
Odoll - Nadszyszkownik
- Posty: 2978
- Obrazki: 2
- Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
- Lokalizacja: Gdańsk
- Pochwały: 10
- Województwo: Pomorskie
- Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(
Re: Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
przez adrianee36 » 09 paź 2014 21:28:41
idealnie podsumowany tematOdoll napisał(a):Jaki temat , takie odpowiedzi
mozna zamknąć -
adrianee36 - Nadszyszkownik
- Posty: 3030
- Obrazki: 3
- Dołączył(a): 24 lis 2010 21:36:46
- Lokalizacja: chełmek
- Pochwały: 9
- Województwo: Małopolskie
- Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(
Re: Datki na naprawe padniętego 2,8 TDI
przez FROTERKA » 10 paź 2014 05:14:56
RudeBoy napisał(a):ooooo.... jaki damski kamuflaż
Wojtek lubi rózne takie dziwne kolory
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...
Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...
Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!
Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !
Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...
Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!
Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !
-
FROTERKA - Nadszyszkownik
- Posty: 6111
- Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
- Lokalizacja: Poznachowice Górne
- Pochwały: 10
- Województwo: Małopolskie
- Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości