Cuba napisał(a):I jeździj nie szybciej niż do tej pory
Straty tylnego się nie odczuwa, bynajmniej ja nie czuję.
Witamy ! |
---|
|
Cuba napisał(a):I jeździj nie szybciej niż do tej pory
ali napisał(a):Cuba napisał(a):I jeździj nie szybciej niż do tej pory
Straty tylnego się nie odczuwa, bynajmniej ja nie czuję.
jrzeuski napisał(a):Odczuwa się dopiero jak się próbuje zrobiuć test łosia z mocno załadowanym tyłem (ze 300kg przynajmniej). Na pusto różnicy nie ma.
RudeBoy napisał(a):ali napisał(a):Cuba napisał(a):I jeździj nie szybciej niż do tej pory
Straty tylnego się nie odczuwa, bynajmniej ja nie czuję.
bynajmniej - partykuła wzmacniająca przeczenie
bynajmniej - przecząca odpowiedź na pytanie może zastąpić wcale nie, ani trochę, w ogóle, wręcz przeciwnie
bynajmniej to nie jest przynajmniej
Sorry ale mnie to irytuje strasznie.
Przeciąć w wybranym miejscu między mocowaniami do ramy. Na jedną stronę naspawać rurę o średnicy wewnętrznej równej średnicy pręta stabilizatora. Włożyć jedną część w drugą i zamontować z powrotem w aucie. Przewiercić rurę wraz z siedzącym w niej prętem. Wstawić w otwór sworzeń z zawleczką. Przed wjazdem z teren wyjąć zawleczkę i wyciągnąć sworzeń.vaxel napisał(a):Zadanie dodatkowe: Zmotać tak stabilizator, ażeby można było go rozpinać w terenie ... na razie pomysłów brak
vaxel napisał(a):No w tym kierunku. Dobrze by było tylko zrobić łączenie w dwóch miejscach, żeby demontować całą poprzeczkę.
vaxel napisał(a):No w tym kierunku. Dobrze by było tylko zrobić łączenie w dwóch miejscach, żeby demontować całą poprzeczkę.
szymon.ha napisał(a):
Chyba nie rozumiesz co Jacek napisał. Tam w ostateczności moc nie trzeba by demontować tylko wyciągnąć jedną śrubkę/zawleczkę.
RudeBoy napisał(a):niee.... poprzeczki się nie demontuje.
Rozpinany jeden łącznik załatwia temat.
Patent sprawdzony i stosowany w jeepach.
W Patrolu nawet fabrycznie coś takiego jest. Mało tego jest sterowane elektrycznie.
bart322 napisał(a):Jakby ktos potrzebowal przedni stabilizator do testow, to oddam w dobrej cenie
Powrót do Zawieszenie i układ kierowniczy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości