[B] napęd 4x4

[brum]

nr 2 to odpowietrzenie.

[ali]

Jak wymieniałem olej w mechanizmie zapinania półosi (gdzie wewnątrz było wszystko czyściutko i olej elegancki) to mój mechanik też stwierdził, że może być to wina actuatora.
1.Sprawa zatem dotyczy elementu zaznaczonego na zdjęciu (nr 1), w środku musi być jakaś membrana, która pod wpływem ciśnienia przesuwa pierścień i zapina półoś. Czy da się to jakoś rozebrać i ewentualnie naprawić? Jakieś sugestie?
2. Na co wpływa/co powoduje przewód (podciśnienia?) idący do półosi zaznaczony na zdjęciu (nr2)?

m1.jpg

Siłownik sprawdzisz dowolną pompką podcisnienia, a przewód nr 2 to tak jak pisał Brum.

[solo86]

Ale czy ktoś próbował to rozebrać? Siłownik jako tako działać musi, bo jak pisałem i ostatnio po raz kolejny się przekonałem, raz napęd włącza się od razu, a czasem trzeba pojeździć z jakieś 20 minut, zanim załapie (później działa bez zarzutu, podkreślam, że najgorszy pierwszy raz).

[RudeBoy]

Sam siłownik znaczy się membrana jest chyba sprasowany i nie jest łatwo go rozebrać.
Sprawdź czy szczelny i czy przesuwa się przesuwka. Jeżeli tak szukaj przyczyny gdzie indziej.

[lychasc]

odkręć siłownik od mostu i sprawdzaj czy działa. Tylko zostaw podpięte węże. U mnie kiedyś jak zapiął tak nie chciał puścić wyciągałem i porządnie rozruszałem. Oleju trochę ci wyleci ale mało to tym się nie przejmuj.

[nightman]

Siłownik chodzi na tyle luźno, że nawet ssąc jedną z rurek pociągniesz widełki i zepniesz półosie ... druga rurka działa analogicznie, rozpinając.
Oleju ciut mu się wyleje o ile go tam jeszcze ma

Co do samego siłownika, to jeżeli nie zadziała looknij w dział "zmiana mostu z A na B" tam ktoś po swapie zaślepiał blachą i siłownik wywalał - Powinien bebechy mieć.

[baxxx]

w razie co takie siłowniki mieli w rypinie po 50zł, jak brałem mosty

[solo86]

Faktycznie kusząca propozycja te 50zł. Bo cena z serwisu opla zabija... za komplet elektrozaworów 490zł, a za actuator 1190zł...

[RudeBoy]

Najpierw se usterkę zdiagnozuj a potem szpeje kupuj.

[solo86]

Mam taka robotę, że ciężko mi znaleźć troche wolnego czasu. Ale zgodzę sie Toba, nie bede wydawał kasy w ciemno.

Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka

[jafcio]

aso zdziera..
ale są części które kupuję tylko w ASO bo żaden zamiennik się nie równa.
mówię o zawieszeniu... no chyba że Lemforder daje rade ... super jakość.

[solo86]

Wyciągnąłem z auta elektrozaworki, podłączyłem je pod 12v, słychać, że reagują tyknięciem przy włączaniu i wyłączaniu ale żaden ani nie zasysa powietrza ani nie dmucha... Chyba, że robię coś nie tak, ale tu dużej filozofii nie ma.
Zgodnie z opisem poniżej, bez zasilania jest przepływ między A-C, a B jest zamknięte. Natomiast przy zasilaniu 12v C jest zamknięte, ale i A-B także, nie ma przepływu. Możliwe, że to jest przyczyną, choć tak jak pisałem, czasem napęd uruchamiał się od ręki i po kilka razy bez problemu, a czasem wcale. Czyżby one były takie kapryśne i działały tak jak im się podoba?

-- Dodano So 08 mar 2014 13:32:11 --

Wyszło na to, że tylko niebieski zaworek ma powyższe objawy (czyli przy zasilaniu 12v nie ma przepływu między A-B), szary działa dobrze.
Ale poza tym, że zmieniają się przepływy między króćcami, zaworki nie powinny wytwarzać same jakiegoś ciśnienia?
I tak poza konkursem, czy można normalnie jeździć autem bez tych zaworków, z rozłączonymi przewodami podciśnienia?

[brum]

podciśnienie jest z kolektora ssącego.

[solo86]

Acha, dzięki. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak gdzieś nabyć taki zaworek, mam nadzieję, że na tym problem z napędem się skończy.
Tylko jeszcze jedno pytanie pozostało bez odpowiedzi, czy mogę śmiało jeździć z rozlaczonym tym ukladem, bez zaworkow?

Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka

[brum]

Możesz, ewentualnie zatkaj przewód.

[drech]

Koniecznie zatkaj przewód. W przeciwnym razie szybko Ci check wyskoczy.

[eric]

No i spalanie podskoczy bo połoś zapieta

[solo86]

Dzięki wszystkim za wskazówki , wymieniłem niebieski zaworek, zrobiłem jazdę próbną i póki co wszystko działa jak należy.

[jafcio]

się dało. gratulacje.

[solo86]

Chyba pochwaliłem dzień przed zachodem słońca. Wydaje się, że jest lepiej, ale napęd nadal za pierwszym razem rozpina i zapina się dopiero po przejechaniu ładnych kilkuset metrów. Czy to tak ma być, czy w dalszym ciągu gdzieś coś jest u mnie nie tak?