Mam pytanko odnośnie wskazówki woltomierza znajdującego się w kokpicie. Mianowicie czy można na jego podstawie określić obciążenie elektryki w aucie?
Miałem stary akumulator (wyzionął on niedawno ducha, nowy w drodze), po przekręceniu kluczyka wskazówka wędrowała na samą górę poza skalę, po odpaleniu także była poza skalą i w zasadzie nigdy nie opadała pomiędzy czerwone kreski. To dobrze, że ładowanie jest takie wysokie? Wina wieku akumulatora? Gdy tylko dane mi będzie przejechać się na nowym GigaWatt'cie, to napisze czy się coś zmieniło.
Dlaczego pytam: cóż, mam coraz więcej gadżetów w aucie, za punkty zbierane na stacji mam rejestrator jazdy, kiedyś nabędę CB radio, a do tego przecież dochodzą światła, radio, nawiewy, ładowarka w GPSie. Sumienie mnie gryzie, że w końcu przesilę alternator i coś uszkodzę lub rozładuję akumulator w trasie. Czy tym woltomierzem można na bieżąco monitorować, czy bilans prądu w akumulatorze jest na plus?
Mechanik srogo liczy za sprawdzenie alternatora, a sam nie będę w tym grzebał :/
Przepraszam za zagmatwany opis problemu i dziękuję za odpowiedzi

Pozdrawiam!