
chyba mam gdzies mala niedroznosc ... moze jakis przewod mam zakleszczony chyab dzis pdo kanal...
-- Dodano Pt 07 lut 2014 08:44:34 --
Wczoraj postudiowalem z tesciem w kanale caly uklad paliwowy i oparow z baku , przedmuchalem kazde rurki i przekoanlem sie na wlasnej skorze ze im dluzsza rurka o danym przekroju tym trudniej dmuchac
przy okazji sprawdizlem ze regulator cisnienia dziala - jakos

Zastanwiaja mnie dwie rzeczy, moze ktos bedzie bardziej zorientowany:
- korek od wlewu od baku mam z diesla ( sadzilem ze sie niczym nie roznia ale musze to sprawdzic bo ropa raczej nie paruje a benzyna tak ale jak juz to powinien on wpuszczac powietrze ....)
- przy instalacji odprawadzania oparow z baku musialem pominac filtr weglowy z uwagi na butle lpg i obstawialem ze musze wprowadzic korekte i wsadzic go spowrotem . Ogolnie spelnia on dwie role ( na biegu jalowym, wylaczonym silniku czy postoju 'pochlania' opary w sensie nadmiar cisnienia i pozwala tez na wejscie powietrza do ukladu z zew w przypadku podcisnienia. W okolicy tego filtra jest tez zawor ale on u mnie dziala tak ze w jedna strone stawia opor a w druga nie ma oporu.
Ale wykonalem test, odpalilem auto i odkrecilem korek wlewu od baku i dalej mi przeciakalo tak samo a z samego wlewu nie czuc bylo specjalnie jakiegos powiewu wiec uszczelnienie ukladu poprzez wywalenie filtra weglowego nie ma wplywu tym bardziej ze juz kolo 3 lat jazdzilem bez niego i nie mialem problemow z wyciekiem.
Obciolem kawalek tego wezyka powrotu i jest takie jakby twardy popekany wiec obstawiam na zuzycie weza.
Co do spalania oparow to nie wiem jak jest u mnie ale w serwisowce od lanosa wyczytalem ze te opary sa spalane podczas jazdy ?!?!?
-- Dodano Pt 07 lut 2014 08:44:46 --
Wczoraj postudiowalem z tesciem w kanale caly uklad paliwowy i oparow z baku , przedmuchalem kazde rurki i przekoanlem sie na wlasnej skorze ze im dluzsza rurka o danym przekroju tym trudniej dmuchac
przy okazji sprawdizlem ze regulator cisnienia dziala - jakos

Zastanwiaja mnie dwie rzeczy, moze ktos bedzie bardziej zorientowany:
- korek od wlewu od baku mam z diesla ( sadzilem ze sie niczym nie roznia ale musze to sprawdzic bo ropa raczej nie paruje a benzyna tak ale jak juz to powinien on wpuszczac powietrze ....)
- przy instalacji odprawadzania oparow z baku musialem pominac filtr weglowy z uwagi na butle lpg i obstawialem ze musze wprowadzic korekte i wsadzic go spowrotem . Ogolnie spelnia on dwie role ( na biegu jalowym, wylaczonym silniku czy postoju 'pochlania' opary w sensie nadmiar cisnienia i pozwala tez na wejscie powietrza do ukladu z zew w przypadku podcisnienia. W okolicy tego filtra jest tez zawor ale on u mnie dziala tak ze w jedna strone stawia opor a w druga nie ma oporu.
Ale wykonalem test, odpalilem auto i odkrecilem korek wlewu od baku i dalej mi przeciakalo tak samo a z samego wlewu nie czuc bylo specjalnie jakiegos powiewu wiec uszczelnienie ukladu poprzez wywalenie filtra weglowego nie ma wplywu tym bardziej ze juz kolo 3 lat jazdzilem bez niego i nie mialem problemow z wyciekiem.
Obciolem kawalek tego wezyka powrotu i jest takie jakby twardy popekany wiec obstawiam na zuzycie weza.
Co do spalania oparow to nie wiem jak jest u mnie ale w serwisowce od lanosa wyczytalem ze te opary sa spalane podczas jazdy ?!?!?