Witamy ! |
---|
|
lala m napisał(a):przy longu nie musisz obniżać skrzyni,a z układem kierowniczym nic się takiego nie dzieje żebyś musiał ingerować.
Stabros napisał(a):lala m napisał(a):przy longu nie musisz obniżać skrzyni,a z układem kierowniczym nic się takiego nie dzieje żebyś musiał ingerować.
Dzięki za info.
Zatem sprawa wyglądała by dobrze.
Wystarczy wymienić amortyzatory, sprężyny i drążki + robota i w 3 tyś. się zmieszczę.
kucman22 napisał(a):Tył mam na resorach wiec myślę że dużo przeróbek nie będzie
kucman22 napisał(a):Witam. Chciałbym dowiedzieć się czy ktoś z kolegów bawił się takim zestawem zawieszenia do frotki?
bomba78 napisał(a):kucman22 napisał(a):Tył mam na resorach wiec myślę że dużo przeróbek nie będzie
klepiesz resory350-500zł
zakładasz od dłuższe wieszaliod bloda
120zł
przed zakładasz dystanse i przekładasz sworzeń górny50zł(jak sie nie myle) tez od bloda
i podkręcasz na drążkach kluczem 27żeby wyrównać z tyłem
Stabros napisał(a):kucman22 napisał(a):Witam. Chciałbym dowiedzieć się czy ktoś z kolegów bawił się takim zestawem zawieszenia do frotki?
Wymieniłem całe zawieszenie na IRONMAN-a i jestem super zadowolony. Auto podniosło się o jakieś 4-5" w stosunku do starego które było już siadnięte.
Z tego co widzę to nie wziąłeś pod uwagę drążków. Radzę także je wymienić. Podkręcanie starych może się udać ale może być też problem.
W sumie podniesienie auta o 2" nie wymusza innych czynności ale moim zdaniem powinieneś się liczyć z tym że może pojawić się konieczność wymiany uszczelniacza wałku ataku i to w obu gruszkach. Powodem będzie zmiana konta wału, która może powodować lekkie rozszczelnienie i wyciek oleju. Może tak być gdyż stary uszczelniacz ułożył się do starego konta i trzymał a potem będzie nagła zmiana a co stare to tak łatwo się nie dostosuje. Tak przynajmniej było u mnie ale jak pisałem auto podniosło się dość znacznie więc doszło do rozszczelnienia.
paulo83 napisał(a):Stabros napisał(a):kucman22 napisał(a):Witam. Chciałbym dowiedzieć się czy ktoś z kolegów bawił się takim zestawem zawieszenia do frotki?
Wymieniłem całe zawieszenie na IRONMAN-a i jestem super zadowolony. Auto podniosło się o jakieś 4-5" w stosunku do starego które było już siadnięte.
Z tego co widzę to nie wziąłeś pod uwagę drążków. Radzę także je wymienić. Podkręcanie starych może się udać ale może być też problem.
W sumie podniesienie auta o 2" nie wymusza innych czynności ale moim zdaniem powinieneś się liczyć z tym że może pojawić się konieczność wymiany uszczelniacza wałku ataku i to w obu gruszkach. Powodem będzie zmiana konta wału, która może powodować lekkie rozszczelnienie i wyciek oleju. Może tak być gdyż stary uszczelniacz ułożył się do starego konta i trzymał a potem będzie nagła zmiana a co stare to tak łatwo się nie dostosuje. Tak przynajmniej było u mnie ale jak pisałem auto podniosło się dość znacznie więc doszło do rozszczelnienia.
Z opisu amortyzatorów i resorów IRONMAN wynika, że podnoszą od 0' do 2 ". Resory pewnie spowodują podniesienie się tyłu bo stare 22-letnie z pewnością siadnięte. Czy po wymianie całego zestawu - amortyzatory i resory muszę coś dodatkowo robić (regulacja drążków itp.)? Jak się sprawdza to zawieszenie i czy jest znaczna różnica w porównaniu do standardowego dostępnego za połowę ceny Ironman-a.
Chcę wymienić zawieszenie - nie koniecznie podnieść.
brum napisał(a):Poczekaj jak zardzewieja
riko napisał(a):Witam,jestem na kupnie resorków. ma ktoś doświadczenie pomiędzy wersjami:
* +2" medium 0-300 kg HOLD004B
* +2" hd 300 kg HOLD004C
??
riko napisał(a):model b nalazłem w cenie 1080zł a c od 1190 do 1300. właśnie pytam o różnice w jeździe,oba sa +2' ale mają różną twardość. a mam zamiar kupić na dniach i w nast weekend jak pogoda pozwoli założyć.
ja decyduje sie na nowe, inne przek ok 20 lat swoje przeżyły a uważam że te 500-500zł więcej to znowu nie jakieś tam kosmiczne koszty a masz nowe a nie ćwierćwieczne
Powrót do Zawieszenie i układ kierowniczy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości