Podkręcanie drążków

[jrzeuski]

Szczerze, to chyba nie skumałem Do pkt. 3 montażu drążka przydałaby się fotka albo chociaż jakiś rysunek poglądowy. Do którego punktu jak skok wstecz z 5?

[ali]

Szczerze, to chyba nie skumałem Do pkt. 3 montażu drążka przydałaby się fotka albo chociaż jakiś rysunek poglądowy. Do którego punktu jak skok wstecz z 5?

Masz Jacku rację ale trudno robić fotki trzymając w jednej ręce drążek a drugiej śrubę
Punk 3 polega na ustawieniu kąta ramienia. Wybity drążek opiera sie ramieniem na poprzeczce więc nie da się tego zrobić idealnie. Po prostu wkładasz śrubę regulacyjną w jej otwór od spodu. dopychasz do góry (będzie mijała sie z ramieniem drązka poniważ jest ono wysunięte z wielowpustu) i ustawiasz sobie kąt ramienia (trzeba pamietać o tym że jak wbijesz drążek to opadnie ono o około 20 mm)

[Bąbel]

do ilu cm mozna zrobic lift na standardowym zawieszeniu?zeby bylo sensownie i komfortowo

[ali]

do ilu cm mozna zrobic lift na standardowym zawieszeniu?zeby bylo sensownie i komfortowo

Tyłu nie zrobisz więcej niż 2 cale bo wahacz będzie uderzał o zbiornik paliwa, więc i przodu nie ma co kręcić więcej.

[yuby194]

i tu się z Tobą nie zgodzę, mam zamontowane sprężyny od Montka, maja 43 cm długości + podkładki polibuszowe 6 cm, tak więc mi wychodzi 9 cm (środek piasty - nadkole 58 cm) i przód podciągnąłem na 56 cm, co prawda było dużo walki z tym przodem, bo oprócz przestawienia sworzni pod wahacz to dałem jeszcze 1 cm podkładki pod nie żeby ustawić kąt pochylenia koła.
Nic mi o nic nie wali.

[drech]

Może w sporcie bak jest w inaczej ułożony, bo też mi się wydaje, że w longu nie da rady podnieść tyłu o więcej niż 2".

[RudeBoy]

Nie jest inaczej jest tak samo.

Podnieść i w sporcie i longu się da więcej niż 2" tylko wykrzyż się z lewej szybko kończy bo wspomniany drążek od razu się opiera o zbiornik.
Trza zmotać podgięty drążek.
Byli by chętni na taki drążek? Bo można by zamówić u naszego forumowego kolegi parę sztuk

[yuby194]

tylko wykrzyż się z lewej szybko kończy bo wspomniany drążek od razu się opiera o zbiornik.

... dobra... przyznaje się - nie robię wykrzyży lewą stroną

a tak serio, przy mojej jeździe nie zauważyłem żadnego obijania i tak ten wpis powinien brzmieć od początku.

podgięty drążek

Czy nie będzie to miało wpływu na normalną jazdę (po czarnym)?

[RudeBoy]

Taki drążek podgięty nie ma absolutnie żadnego wpływu na normalną jazdę.

Tu na fotce na dole widać drążki i ten podgięty.

[bart322]

Byli by chętni na taki drążek? Bo można by zamówić u naszego forumowego kolegi parę sztuk

ja moze, o ile cena nie zabije

Swoja droga, tuleje gumowe gdzies mozna dostac oryginalne? Bo ja szukalem i tylko poliuretany widze...

[szymon.ha]

Nie wiem czy było to pisane, ale jest dobrze odkręcić taki mały trójnik na moście do któego przychodzi gumowy przewód hamulcowy, dzięki temu nie urwałem przewodu hamulcowego.


Co do drążka to zależy jaka cena bo jest różnica np. 100 a 1000zł.

[mjvd89]

panowie ta srube mam krecic żeby podnieść przod?

[brum]

tak tą.

[mandibul]

mjvd89 I pamiętaj wkrecasz śrubę auto idzie do góry, jak wykręcasz to idzie w dół.

[mjvd89]

ok,dzieki.. a jakby kiedyś przyszedł taki czas ze skończy się gwint od kręcenia to co wtedy?? miał ktoś już tak?;p

[RudeBoy]

ok,dzieki.. a jakby kiedyś przyszedł taki czas ze skończy się gwint od kręcenia to co wtedy?? miał ktoś już tak?;p

Trzeba wykręcić całkiem zdemontować drążek i przestawić na wieloklinie.

[szymon.ha]

Piszę tu bo robi się to podkręcając drążki.

Przy przekładaniu sworznia pod wahacz warto odrazu zmieniać sworznie na nowe? Czy zostawić te co są póki się nie padną?

[bloodsuckin]

Jeśli stare nie mają luzu, to nie widzę przeszkód, żeby je zostawić.

[ali]

ok,dzieki.. a jakby kiedyś przyszedł taki czas ze skończy się gwint od kręcenia to co wtedy?? miał ktoś już tak?;p

Ja to robiłem, poza kluczem do śruby od drążków potrzebujesz jedynie młotka, robota prosta ale trzeba uważać.

[szaman]

koledzy mam pewien nurtujący mnie temacik...

otóż jakiś czas temu podniosłem sobie przód na drążkach, dzisiaj przerzuciłem górne sworznie pod wahacz i troszkę się zdziwiłem... z lewej strony udało mi się dokręcić śrubę mocującą zwrotnice do sworznia grzechotka pneumatyczną, a z prawej grzechotka się nie zmieściła miedzy przegubem a sworzniem. Pomierzyłem sobie odległość między przegubami a "przepłaszczeniem" na górnym ramieniu zwrotnicy i wyszło mi że jest różnica około 1,2cm.... pytanei czy tak jest standardowo w 2.0 sport czy poprzedni właściciel coś kombinował??? auto stoi równo ale to pewnie kwestia ustawienia na drążkach.....

ktoś mi wyjaśni temacik??