
Idziemy do lekaża i z "apteczki" zabieramy 5 spirytusów salicylowych (pakowane po 100ml), rozcieńczamy to z wodą mineralną , koniecznie GAZOWANĄ , w proporcjach 50/50 w plastikowej butelce. Wsadzamy do zamrażalki na dobę . Wyjmujemy ,przecedzamy przez gazę to co się wytraciło (salicyl) i wódeczka gotowa

ps. smak średni ALEEE skótków ubocznych (kac , ból głowy) BRAK
