Witamy !



[A 2.0] Rozrusznik nie chce kręcić- po zwarciu działa

Wszystko co dotyczy elektryki w naszych frotkach

[A 2.0] Rozrusznik nie chce kręcić- po zwarciu działa

Postprzez kundelgrupen » 17 paź 2013 14:30:35

Panowie, sytuacja wygląda tak: po przekręceniu kluczyka rozrusznik robi cyk i przygasają kontrolki. Raz na kilkanaście prób działa bez problemu. Są dni kiedy odpala za każdym razem. Po zwarciu "dużego" plusa na rozruszniku z kabelkiem sterującym automatem rozrusznik kreci od razu i zawsze. Sprawdzałem przekaźnik na przednim pasie, jest ok. Jakieś sugestie? Może to kostka stacyjki?
kundelgrupen
 

Re: [A 2.0] Rozrusznik nie chce kręcić- po zwarciu działa

Postprzez damianEK691965 » 18 paź 2013 21:34:20

Sprawdź masę na silniku i przy aku styk klem a także :D tak mądrze zabrzmiało podłączenie przy rozruszniku . Wg mnie brak masy
kumho kl71 31' lift lekki snorkel winda dragon 1200HD było
Jest jeep cherokee4.0 lift plus BFG mt km2 31" zderzaki bagażnik i parę drobiazgów
isuzu 2.2 td pocięte 32" mieszacz błota
Avatar użytkownika
damianEK691965
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1055
Obrazki: 7
Dołączył(a): 13 cze 2009 13:48:59
Lokalizacja: Słupsk Gdynia
Pochwały: 1
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: [A 2.0] Rozrusznik nie chce kręcić- po zwarciu działa

Postprzez bomba78 » 19 paź 2013 07:24:47

ja mam to samo :(( masa jest pozadna i dalej to samo :( wiec poprowadzielm kable z rozrusznika do kabiny i mam starter założony i zapalam z niego bo z kluczyka raz na 100 razy zapali :(((
tak samo mialem w garbusie i ogorku :)))
:guns: Dopóki Walczysz Jesteś Zwycięzcą :guns:

Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
bomba78
Młodszy Guru
Młodszy Guru
 
Posty: 738
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 sty 2013 13:44:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [A 2.0] Rozrusznik nie chce kręcić- po zwarciu działa

Postprzez tupek » 07 lis 2013 20:03:09

Mój rozrusznik dzisiaj umarł.
Był firmy delco, wielgaśny i ciężki.
Założyłem używkę boscha od va i kręci jak szalony.
Ten co miałem to jakaś pomyłka konstrukcyjna, ma 3 szczotki i wielgaśny jest.
Czasami wdawał odgłos grobotania i tarcia, a czasami w ogóle nie załapwał gdy go rozebrałem z myślą o regeneracji stwierdziłem że musiałbym wymienić szczotki,bendix,tulejki a nawet widełki bo były do połowy wytarte w miejscu pracy z bendixem.
Mam nadzieje że ten boscha się sprawdzi bo do niego łatwiej części dostać. :wink:
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004


Powrót do Elektryka



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości