Na poprawe humoru - kawały, filmiki, fotki... :)

[bloodsuckin]

Jak to Rusek bank wych...ał
http://www.biztok.pl/Jak-Rosjanin-ogral ... owie-s8613

Mistrz świata

[wienczyslaw5]

Tym razem nie dowcip a historia autentyczna ...
Pewnej pani popsuł się samochód . Zadzwoniła więc po koleżankę . Koleżanka przyjechała własnym autem i obie panie po oględzinach uznały iż ten uszkodzony należy wziąć na hol . Po kilku metrach holowane auto wylądowało w rowie .
Kto zgadnie dlaczego ?

[jrzeuski]

Jak to Rusek bank wych...ał
http://www.biztok.pl/Jak-Rosjanin-ogral ... owie-s8613

Mistrz świata

Ale bez obstawy pewnie z domu teraz nie wychodzi

Kto zgadnie dlaczego ?

Linę zaczepiły o drążek kierowniczy?

[tomsor]

Kto zgadnie dlaczego ? Bo obie wsiadły do samochodu holującego.Stare ale dobre

[wienczyslaw5]

Kto zgadnie dlaczego ? Bo obie wsiadły do samochodu holującego.Stare ale dobre

Trafiony zatopiony ---- policjant przybyły na miejsce zdarzenia też nie mógł wyrobić ze śmiechu .

To jeszcze jedno z cyklu kobieta za kierownicą ...
Do warsztatu przywieziono na lawecie nowiutką Toyotę wraz z bardzo zdenerwowaną właścicielką
- wczoraj kupiłam , wczoraj palił a dziś ani dygnie
Jeden z mechaników podniósł maskę , rzucił fachowym okiem na silnik
- robiła coś pani w samochodzie ?
- nie , nic , dolałam tylko płynu do spryskiwaczy
- gdzie pani dolała ?
- tu ------------ powiedziała kobieta wskazując ... korek wlewu oleju
- dużo pani dolała ?
- no co pan głupią ze mnie robi ? Do pełna !!!

[Lady_Killer]

Przychodzi facet (F) do lekarza (L)
F: Dzień dobry!
L: Dzień dobry:)
F: Proszę mnie wykastrować.
L: ??? (Lekarzowi opadła szczęka)
F: Co się pan tak patrzy, mówię niewyraźnie? Proszę mnie wykastrować!
L: No dobrze, ale dla mężczyzny ...
F: Żadnego ALE! Do dzieła! (wchodzi w słowo lekarzowi facet)

Lekarz bez zbędnych ceregieli, komplikacji czy niedogodności dokonał zabiegu (oczywiście ze znieczuleniem). Jednak nurtowało go po co facet chciał pozbawić się przyrodzenia.

L: Proszę pana, proszę wybaczyć mi osobiste pytanie: "Po co dał się pan wykastrować?"
F: Wie pan, te żony. Moja jest żydówką - względy religijne.
L: A nie chodziło Panu czasem o obrzezanie?
F: A CO JA POWIEDZIAŁEM???

[wienczyslaw5]

A o niedźwiedziu znacie ?
Pewien myśliwy wybrał się na niedźwiedzia . Idzie lasem , patrzy , w krzakach siedzi wielki niedźwiedź . Zerwał z ramienia flintę ... bach , bach wypalił dwa razy . Dym się rozwiał , liście opadły gość się rozgląda --- niedźwiedzia nie ma .
A niedźwiedź klepie go z tyłu w ramię i przemawia ludzkim głosem
- co , na niedźwiedzia się przyszło
- ja tu , panie ... ten ... tego ----------- jąka się wystraszony facet
- nie pie...l tylko ściągaj spodnie , kara musi być
Niedźwiedź zrobił swoje a myśliwy poszedł do domu myśląc jak tu zemścić się miśku .
Następnego dnia wziął jeszcze większą flintę i ruszył do lasu . Idzie , patrzy w krzakach siedzi niedźwiedź . Zerwał strzelbę z ramienia i władował w niedźwiedzia cały magazynek . Dym się rozwiał , liście opadły --- niedźwiedzia nie ma .
A niedźwiedź znów klepię go po ramieniu
- co , znów się na niedźwiedzia wybrało --- tym razem podwójna kara będzie , ściągaj spodnie
No tego to za dużo --- pomyślał myśliwy --- czekaj ty już ja cie urządzę .
Przypomniał sobie iż kiedyś dziadek schował w stodole granatnik przeciwpancerny . Odnalazł granatnik , wyczyścił założył na plecy i ruszył do lasu . Idzie , patrzy w krzakach siedzi niedźwiedź . Ściągnął granatnik i wypalił ...
Pól lasu wyleciało w powietrze ...
- ty , facet , czy ty aby na pewno na polowanie ???

[Lady_Killer]

http://www.chilloutpoint.com/featured/can-famous-brand-adverting-mottoes-be-used-on-condoms.html

[Odoll]

A o niedźwiedziu znacie ?
Pewien myśliwy wybrał się na niedźwiedzia . Idzie lasem , patrzy , w krzakach siedzi wielki niedźwiedź . Zerwał z ramienia flintę ... bach , bach wypalił dwa razy . Dym się rozwiał , liście opadły gość się rozgląda --- niedźwiedzia nie ma .
A niedźwiedź klepie go z tyłu w ramię i przemawia ludzkim głosem
- co , na niedźwiedzia się przyszło
- ja tu , panie ... ten ... tego ----------- jąka się wystraszony facet
- nie pie...l tylko ściągaj spodnie , kara musi być
Niedźwiedź zrobił swoje a myśliwy poszedł do domu myśląc jak tu zemścić się miśku .
Następnego dnia wziął jeszcze większą flintę i ruszył do lasu . Idzie , patrzy w krzakach siedzi niedźwiedź . Zerwał strzelbę z ramienia i władował w niedźwiedzia cały magazynek . Dym się rozwiał , liście opadły --- niedźwiedzia nie ma .
A niedźwiedź znów klepię go po ramieniu
- co , znów się na niedźwiedzia wybrało --- tym razem podwójna kara będzie , ściągaj spodnie
No tego to za dużo --- pomyślał myśliwy --- czekaj ty już ja cie urządzę .
Przypomniał sobie iż kiedyś dziadek schował w stodole granatnik przeciwpancerny . Odnalazł granatnik , wyczyścił założył na plecy i ruszył do lasu . Idzie , patrzy w krzakach siedzi niedźwiedź . Ściągnął granatnik i wypalił ...
Pól lasu wyleciało w powietrze ...
- ty , facet , czy ty aby na pewno na polowanie ???

Sorki ale albo wypiłem za dużo , albo za mało ale kompletnie tego nie kumam ,. Dlaczego nie zabił tyego niedzwiedzia , co ? był kuloodporny ja wiem że niedzwiedzie nie gadają ludzkim głosem i że tam pewnie w tym futrze niedzwiedzia siedział przebrany za niego pedał ale zostaje pytanie , dlaczego go nie zabił skoro w niego celował

[damianEK691965]

A o niedźwiedziu znacie ?
Pewien myśliwy wybrał się na niedźwiedzia . Idzie lasem , patrzy , w krzakach siedzi wielki niedźwiedź . Zerwał z ramienia flintę ... bach , bach wypalił dwa razy . Dym się rozwiał , liście opadły gość się rozgląda --- niedźwiedzia nie ma .
A niedźwiedź klepie go z tyłu w ramię i przemawia ludzkim głosem
- co , na niedźwiedzia się przyszło
- ja tu , panie ... ten ... tego ----------- jąka się wystraszony facet
- nie pie...l tylko ściągaj spodnie , kara musi być
Niedźwiedź zrobił swoje a myśliwy poszedł do domu myśląc jak tu zemścić się miśku .
Następnego dnia wziął jeszcze większą flintę i ruszył do lasu . Idzie , patrzy w krzakach siedzi niedźwiedź . Zerwał strzelbę z ramienia i władował w niedźwiedzia cały magazynek . Dym się rozwiał , liście opadły --- niedźwiedzia nie ma .
A niedźwiedź znów klepię go po ramieniu
- co , znów się na niedźwiedzia wybrało --- tym razem podwójna kara będzie , ściągaj spodnie
No tego to za dużo --- pomyślał myśliwy --- czekaj ty już ja cie urządzę .
Przypomniał sobie iż kiedyś dziadek schował w stodole granatnik przeciwpancerny . Odnalazł granatnik , wyczyścił założył na plecy i ruszył do lasu . Idzie , patrzy w krzakach siedzi niedźwiedź . Ściągnął granatnik i wypalił ...
Pól lasu wyleciało w powietrze ...
- ty , facet , czy ty aby na pewno na polowanie ???

Sorki ale albo wypiłem za dużo , albo za mało ale kompletnie tego nie kumam ,. Dlaczego nie zabił tyego niedzwiedzia , co ? był kuloodporny ja wiem że niedzwiedzie nie gadają ludzkim głosem i że tam pewnie w tym futrze niedzwiedzia siedział przebrany za niego pedał ale zostaje pytanie , dlaczego go nie zabił skoro w niego celował

no tak zawsze znajdzie się ktoś kto będzie wnikał może niedźwiedź był pancerny
ten kawał to coś w stylu
pók pók
-kto tam
-co kto tam
-a co pók pók
no i jak od razu się nie śmiejesz to już wcale

[Lady_Killer]

no i jak od razu się nie śmiejesz to już wcale

to ja też się zaliczam do takich jak Odoll też nie kumam tego...

[JJKILLER]

Bo myśliwy miał za mientką flintę
A z mientkiej flinty to tylko ślepakami można

[wienczyslaw5]

Widzę , że nikt nie zrozumiał tego dowcipu o niedźwiedziu ...
Myślał niedźwiedź , że myśliwego w konia robił a było dokładnie odwrotnie . Myśliwy był pedałem , na seks do niedźwiedzia przychodził i specjalnie panu Bogu w okno strzelał ---- a niedźwiedź dopiero za trzecim razem załapał o co mu tak naprawdę chodzi .

-- Dodano 11 sie 2013 09:59:24 --

No to teraz dla odmiany będzie o Indianach ...

W pewnym plemieniu Indian był bardzo mądry szaman , który słynął na cały stan z trafnych przepowiedni pogody . Jak powiedział iż w następny dzień będzie padał deszcz to musiał padać --- nie było bata --- nigdy się nie mylił .
Pewnej jesieni przychodzą do niego wojownicy i pytają
- jaka będzie zima w tym roku --- ciężka czy lekka --- zbierać chrust na zimę czy nie zbierać ?
Szaman rzecz jasna nie wiedział ale myśli sobie tak --- powiem , że lekka , Indianie nie zrobią zapasu chrustu a jak się pomylę i zima będzie ciężka to zamarzną .
- będzie ciężka zima , zbierajcie chrust ------- oświadczył po długim namyśle
Ale zima przyszła lekka bez mrozu i śniegu i dużo chrustu zostało .
Następnej jesieni znów przyszli wojownicy i pytają jaka będzie zima . Szaman znów nie wiedział ale myśli sobie tak ---- była lekka to teraz pewnie będzie ciężka . Znów zamyślił się głęboko i powiedział
- poprzednia zima była lekka to teraz będzie ciężka --- zbierajcie chrust .
Ale zima znów przyszła lekka a chrustu zostało jeszcze więcej jak poprzednio .
Następnej jesieni szaman już nie czekał aż Indianie przyjdą go zapytać o zimę tylko pobiegł do najbliższego miasta by się dowiedzieć od białych jak będzie zima . Zaszedł do instytutu meteorologii i pyta
- panowie , powiedzcie jaka będzie zima --- ciężka czy lekka ?
- oho , na pewno będzie ciężka ----- Indianie już dwa lata zbierają chrust .

[jrzeuski]

Kto zgadnie dlaczego ? Bo obie wsiadły do samochodu holującego.Stare ale dobre

Trafiony zatopiony ---- policjant przybyły na miejsce zdarzenia też nie mógł wyrobić ze śmiechu .

Ale, żeby po paru metrach wjechać do rowu, to to holowane auto musiało mieć zbieżność jak nogi tych kobiet

[Odoll]

Widzę , że nikt nie zrozumiał tego dowcipu o niedźwiedziu ...
Myślał niedźwiedź , że myśliwego w konia robił a było dokładnie odwrotnie . Myśliwy był pedałem , na seks do niedźwiedzia przychodził i specjalnie panu Bogu w okno strzelał ---- a niedźwiedź dopiero za trzecim razem załapał o co mu tak naprawdę chodzi .

No to wychodzi na to że ten niedzwiedź inteligentniejszy ode mnie był ...........................................................................i jeszcze po ludzku gada

[Trzeci]

Odoll.... piwo z bierdonki CI może zaszkodziło

[Lady_Killer]

Ojcostwo zobowiązuje......

http://www.youtube.com/watch?v=KvlVKIuXGuI&feature=em-hot

Polecam obejrzeć do końca
http://demotywatory.pl/4186123

[Odoll]

Odoll.... piwo z bierdonki CI może zaszkodziło

you token tu mi nie takie wynalazki sie piło

[JJKILLER]

Odoll.... piwo z bierdonki CI może zaszkodziło

you token tu mi nie takie wynalazki sie piło

A jeszcze ile niezbadanych przed nami...

[wienczyslaw5]

No to dla odmiany o Szkotach ...
Pewien Szkot wygrał na loterii dwuosobowe wczasy na wyspach Bahama . Jednak organizator pokrywał tylko koszty pobytu a dojazd był na koszt własny . Idzie więc Szkot na lotnisko i pyta
- ile kosztuje bilet dla dwóch osób ze Szkocji na wyspy Bahama ?
- 1000 funtów
- a nie ma jakich tańszych , ulgowych biletów ?
- niestety nie ma
Szkot nie daje jednak za wygraną
- a może na jakiś opóźniony samolot ?
- niestety nie ma --- ale wie pan co , tu nie daleko pewien człowiek ma taki mały prywatny samolot , może on poleci z panem taniej . To taki trochę dziwak ale pilot z niego dobry .
Idzie Szkot do owego człowieka i pyta ile weźmie za kurs na Bahama .
- polecę z panem i pańską żoną za darmo ale mam jeden warunek --- przez cały czas lotu nie może się pan odezwać ani jednym słowem --- jak pan się odezwie to zapłaci pan 2000 funtów .
- dobra stoi
Ledwie wylecieli nad ocean pilot zaczyna wyczyniać cuda w powietrzu --- beczki , korkociągi , leci na plecach niemal muskając fale , nurkuje z dużej wysokości i podrywa maszynę tuż nad wodą .
Szkot siedzi twardo i nie odzywa się ani słowem . Pilot popatrzył iż nic z tego nie będzie a paliwa w zbiorniku coraz mniej i chcąc nie chcąc wylądował na lotnisku na Bahama . Kiedy Szkot już opuszczał samolot pilot zapytał
- proszę pana , a niech pan tak powie szczerze , przez cały lot nie chciał się pan odezwać tak ani jednym słowem ?
- tak na prawdę to chciałem --- jeden jedyny raz w momencie kiedy ... żona wypadła .