RudeBoy bez auta co dalej....

[przemia]

Nawet o tym nie myślcie z Przemkiem, nie nadajecie sie, macie za małe paznokcie

Ciebie zatrudnimy...

[ali]

Nawet o tym nie myślcie z Przemkiem, nie nadajecie sie, macie za małe paznokcie

Ciebie zatrudnimy...

Mam zacząć zapuszczać ?

[nightman]

Czekaj czekaj... cóż za metamorfoza...

własnie dla tych emocji jakie razem przeszlismy , nie mogłbym jej sprzedac. jestesmy razem na dobre i złe ;D

chwilę wcześniej...

no Wiesz moja jest warta 9000zł , i nikt nie chce dac

i jeszcze kilka postów do tyłu...

Mam podobnie, tez bym sprzedał ale nikogo nie stac....

[adrianee36]

a jak bardzo realne jest sprzedanie sporta 93r za 9000zł ? bo mi sie wydaje ze tak samo realne jak sport B za 25 000zł

[ali]

a jak bardzo realne jest sprzedanie sporta 93r za 9000zł ? bo mi sie wydaje ze tak samo realne jak sport B za 25 000zł

w sumie nawet bedziej realne A niż B. Bo ten rocznik to już coraz bliżej do zabytku ma

[Semir]

Śmiejcie się bez autka to jestem ja i jak tak dalej pójdzie to w tym roku nie będzie, no lipa totalna.

[RudeBoy]

no to kupcie sporta B w bardzo dobrym stanie
Doposażcie go w to co u mnie i podzielcie się wynikami.
Za 25.000 się nie uda zapewniam...

[Semir]

no to kupcie sporta B w bardzo dobrym stanie
Doposażcie go w to co u mnie i podzielcie się wynikami.
Za 25.000 się nie uda zapewniam...

To zależy w jakim stanie i co chcesz z tym zrobić, kolejna sprawa tu musisz dać 25 tyś od ręki. Robiąc dużo samemu wydajesz powiedzmy połowę tego i dokładasz sukcesywnie.

Sądzę, że dało by się zmotać frotkę b poniżej tej kwoty, nie wiem co dokładnie masz za graty w aucie wiem ile kosztowało mnie zawieszenie irona. Ogólnie sądzę, iż na pewnie nie zejdzie się poniżej 20 tyś. Kwota 25 tyś jest bardzo realna zależy jaka jest cena wyjściowa frotki.

[ali]

no to kupcie sporta B w bardzo dobrym stanie
Doposażcie go w to co u mnie i podzielcie się wynikami.
Za 25.000 się nie uda zapewniam...

Nie ma co sie wk.... niegdy nie zgarnisz tyle kasy co włożyłeś w samochód (no chyba że naprawiasz amory spawarką) Zresztą jest stare powiedzenie - Każdy właściciel auta cieszy sie dwa razy, raz jak kupi i drugi jak sprzeda.

[Semir]

niegdy nie zgarnisz tyle kasy co włożyłeś w samochód (no chyba że naprawiasz amory spawarką)

Są auta, na których można wiele zarobić po włożeniu jakiejś sumy ale to raczej zupełnie inne kierunek niż my obraliśmy.

[ali]

niegdy nie zgarnisz tyle kasy co włożyłeś w samochód (no chyba że naprawiasz amory spawarką)

Są auta, na których można wiele zarobić po włożeniu jakiejś sumy ale to raczej zupełnie inne kierunek niż my obraliśmy.

No raczej diametralnie rózny.

[Semir]

Cóż poradzić takie życie trzeba mieć kasę aby robić kasę. Może kiedyś się trafi jakiś rarytas w spadku kto wie.

[RudeBoy]

eee. no jakie mądrości odkryliście...
Przecież to logiczne, że nie da się włożonej kasy odzyskać

a tak na szybko licząc tylko grube rzeczy:
- opony 2400zł (4szt. zapasu nie liczę bo za grosze kupiony)
- felgi 1000zł
- snorkel Safari + el. dolotu - 600zł
- wyciągarka + płyta + jej osprzęt 2200zł
- amortyzatory 1 para 600zł
- osłony sam materiał 300zł
- bagażnik wyprawowy na gotowo z oświetleniem 800zł

RAZEM: 7900zł
To tylko i wyłącznie grube rzeczy.

[Semir]

Jasne spoko ja kupiłem felgi z przesyłką za nie całe 350 zł a opony 5 szt za 1550 zł tyle, że nalewki bo taniej wiec tu mamy znaczącą różnicę. Wszystko zależy co i jak się chce, pewnie jak bym miał więcej kasy to kupił bym oryginalne opony ale cóż.

Zależy ile rzeczy motasz sam a ile ktoś to dla ciebie robi i za jaką kwotę to całkowicie zmienia postać rzeczy.

[ali]

eee. no jakie mądrości odkryliście...
Przecież to logiczne, że nie da się włożonej kasy odzyskać

a tak na szybko licząc tylko grube rzeczy:
- opony 2400zł (4szt. zapasu nie liczę bo za grosze kupiony)
- felgi 1000zł
- snorkel Safari + el. dolotu - 600zł
- wyciągarka + płyta + jej osprzęt 2200zł
- amortyzatory 1 para 600zł
- osłony sam materiał 300zł
- bagażnik wyprawowy na gotowo z oświetleniem 800zł

RAZEM: 7900zł
To tylko i wyłącznie grube rzeczy.

Dolicz jeszcze swoją robotę i masz kwotę, akurat na frotę z tego rocznika, w dobrym stanie

[RudeBoy]

Czaisz Semir różnicę między nalewkami a oponami fabrycznymi BFG...
Między chińskimi felgami a nowymi DOTZami...

Wszystko robię sam.
No prawie wszystko. Adrian mi po koleżeńsku płytę pod windę spawał

[Semir]

Własnej robocizny i czasu nie liczę starałem się ulokować te czynności w strefie przyjemności i relax. Choć różnie bywało jak coś nie szło.

W takich chwilach jak te wspominam jak dłubałem sobie przy mojej frotce i co planowałem zrobić lipa, że nie wyszło ale przy nowym autku już będzie troszkę inaczej

Nie wiem jakiej produkcji był te felgi oryginalne stalowe z froty B z 2000 r. Różnica między oponami jest oczywista dla tego napisałem, że głównie chodziło o kasę jak bym miał więcej to kupił bym nowe sztuki i już.

[ali]

Dla mnie cała tą dyskusje najlepiej kwituje sentencja z podpisu Grześka, nic dodać nic ując

[Semir]

W moim przypadku to na pewno trafiona sentencja, ale karma się kiedyś odmieni. Pytanie tylko kiedy myślę, że nie długo.

[FROTERKA]

Z wkładaniem kasy w auto i tak nie macie szans do dljm'a.