OPEL FRONTERA FANKLUB

przez **ali** » 29 maja 2013 19:58:20

przemia napisał(a):
ali napisał(a):Moja "zmywarka" jest leniwa więc musze sam omywać tak że nie nadaje sie na wyprawy

Mówisz że zmywasz ręcznie?

Podpinam węże regularnie ale talerzy z tego powodu nie omywa :-|

przez **Odoll** » 29 maja 2013 20:01:42

przemia napisał(a):Mówisz że zmywasz ręcznie?

Bidula

.................. :mrgreen:

-- Dodano Śr 29 maja 2013 20:03:19 --

ali napisał(a):Podpinam węże regularnie ale talerzy z tego powodu nie omywa

Nie zapraszaj mnie na obiad

.............. :mrgreen:

przez **RudeBoy** » 29 maja 2013 20:05:03

przez **ali** » 29 maja 2013 20:16:53

I kto by pomyślał że temat "zmywarki" sie tak rozkręci :mrgreen:

przez **przemia** » 29 maja 2013 20:22:24

Co z tego jak kawiarki nie ma kto myć...

przez **ali** » 29 maja 2013 20:24:01

przemia napisał(a):Co z tego jak kawiarki nie ma kto myć...

Lepiej Froterkiw temat "zmywarki" nie wkręcaj bo kawiarki nie zobaczysz na oczy :mrgreen:

przez **Odoll** » 29 maja 2013 20:39:14

ali napisał(a):bo kawiarki nie zobaczysz na oczy

Tak mu spuchną :pomidor:

przez **Zula** » 29 maja 2013 20:40:53

Na mnie też nie patrzcie, ja nie zmywam :mrgreen:

przez **adrianee36** » 29 maja 2013 20:55:41

przemia napisał(a):
ali napisał(a):Moja "zmywarka" jest leniwa więc musze sam omywać tak że nie nadaje sie na wyprawy

Mówisz że zmywasz ręcznie?

współczuje

przez **mpl** » 30 maja 2013 09:19:36

adrianee36 napisał(a):
przemia napisał(a):
ali napisał(a):Moja "zmywarka" jest leniwa więc musze sam omywać tak że nie nadaje sie na wyprawy

Mówisz że zmywasz ręcznie?

współczuje

trolllolololo.... - wszędzie

przez **adrianee36** » 04 lip 2013 20:09:59

Przygotowania do wyprawy... rozebranie wszystkiego na czesci pierwsze i złozenie

Cały przód rozebrany do ostatniej srobki , łozyska wyczyszczone nasmarowane , igiełkowe nowe, sworznie nowe , tarcze klocki itp...

Nastepnie usuniecie wycieków... zimer na wale od strony skrzyni, przy okazji wyszło ze sprzegło ma juz najlepsze lata za soba

wymiana na nowe...

przez **RudeBoy** » 04 lip 2013 20:24:30

Adrian będziesz miął najlepiej ogarnięte auto ze wszystkich

Ja wczoraj zakończyłem mechaniczne przygotowania. Ostatnie elementy zawiasu wymienione, zbieżność zrobiona.

aaa.. gówno... jeszcze obniżyć odboje tylne muszę...

przez **adrianee36** » 25 lip 2013 20:37:36

z serii " Sprwdz Grata przed wyjzadem"

sprawdzenie tylniego układu hamulcowego , stan okładzin , czy cylinderki zapieczone i nowe przewody miedziane.

Spawdzenie zawiasu, wymiana tulejek resora.

przez **przemia** » 17 sie 2013 12:08:35

A ja Wam dzisiaj powiem że wcale nie przygotowałem samochodu do wyjazdu. Nie zdążyłem z większością przeróbek i tym bardziej nie było czasu na wymianę sworzni, gałek, tulei itd. Auto objechało na drutowanej elektryce, nie trzymających amorach(tego akurat żałuję bo plecy bolały) i z ogromnym luzem na kierownicy. Mimo tego wszystkiego zrobiłem ponad 3 tysiące km praktycznie bez większego problemu. Na następny wyjazd obiecuję jednak się lepiej przygotować

przez **adrianee36** » 17 sie 2013 13:51:38

przemia napisał(a):A ja Wam dzisiaj powiem że wcale nie przygotowałem samochodu do wyjazdu. Nie zdążyłem z większością przeróbek i tym bardziej nie było czasu na wymianę sworzni, gałek, tulei itd. Auto objechało na drutowanej elektryce, nie trzymających amorach(tego akurat żałuję bo plecy bolały) i z ogromnym luzem na kierownicy. Mimo tego wszystkiego zrobiłem ponad 3 tysiące km praktycznie bez większego problemu. Na następny wyjazd obiecuję jednak się lepiej przygotować

Przemek ale nikt znas nie zmianił silnika przed wyjazdem

wiec cos tam sie narobiłes, chyba bardziej niz ja co rozkreciłem pół auta.

przez **RudeBoy** » 17 sie 2013 15:13:38

przemia napisał(a):A ja Wam dzisiaj powiem że wcale nie przygotowałem samochodu do wyjazdu. Nie zdążyłem z większością przeróbek i tym bardziej nie było czasu na wymianę sworzni, gałek, tulei itd. Auto objechało na drutowanej elektryce, nie trzymających amorach(tego akurat żałuję bo plecy bolały) i z ogromnym luzem na kierownicy. Mimo tego wszystkiego zrobiłem ponad 3 tysiące km praktycznie bez większego problemu. Na następny wyjazd obiecuję jednak się lepiej przygotować

powiem tak.. głupi ma zawsze szczęście... :mrgreen:

A to, że Twój montek to król drutowania to wszyscy wiedzieliśmy

przez **przemia** » 19 sie 2013 10:14:43

A co wg Ciebie jest drutowane w moim samochodzie poza elektryką do której naprawdę nie mam cierpliwości?

przez **mpl** » 19 sie 2013 11:09:09

Lubię te Wasze przepychanki słowne... : )

przez **RudeBoy** » 19 sie 2013 12:56:14

przemia napisał(a):A co wg Ciebie jest drutowane w moim samochodzie poza elektryką do której naprawdę nie mam cierpliwości?

No elektryka właśnie

przez **przemia** » 19 sie 2013 14:05:42

Mam już pospinane wszystko co trzeba, teraz tylko trzeba puścić nowe kable żeby to jakoś wyglądało... to już zlecę jakiemuś elektrykowi bo ja nie mam cierpliwości.

OPEL FRONTERA FANKLUB

Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Re: Przygotowanie auta do wyprawy

Kto przegląda forum