Mam na oku złą sławą owiane auto czyli Lagunę II silnik 2.2 DCI ROK2003 w niespotykanie dobrym stanie.Sporo się oczytałem o tym aucie i niestety dobre opinie są mniejszością.Raczej nie nastawiałbym się na ten model, jednak mam możliwość bardzo atrakcyjnego rozliczenia z właścicielem ( połowa teraz i połowa później), doszła też spora presja na auto bo Fronia się obraża na mnie co 2 wyjazd i mam dość....Będzie autem wekendowym jak porobię wszystko co zaniedbałem. Właścicielem Laguny jest mój serdeczny kolega z którym znam się od 12 lat poprzednią lagunę "jedynkę" również kupiłem od niego i byłem mega zadowolony.Jeśli chodzi o tego faceta to wiele razem "handlowaliśmy" ufamy sobie i nie ma opcji o jakiejś ukrytej usterce auta itp.Ten gość jest wręcz pedantem jeśli chodzi o auto jeśli cokolwiek stukało czy piszczało to zawsze niezwłocznie to naprawiał,świadomość że coś nie działa zawsze była chwilowa bo musiało to być zrobione.Auto kupił w 2010 roku i prowadził zapiski odnośnie napraw i eksploatacji ( przesyłem w pliku niżej)
http://www.sendspace.pl/file/a53f218a88657e3afdba09c
DO SEDNA...Miał ktoś przyjemność lub nieprzyjemność styczności z tym autem? Proszę nie opowiadać że " słyszałem" lub "kolega KOLEGI MÓWIŁ ŻE PODOBNO...ITP..."
Jak sądzicie faktycznie jest to kiepski wybór?
Ps. notatki z wydatkami są w exelu, tam na dole przełącza się strony np " Naprawy"- "Eksploatacja" Kolega opisał swoje wydatki chyba nie są małe, jednak z drugiej strony mało śmigał a porobił wszystko co się psuło, pukało itp. Ogólnie raczej
rzeczy zużywające się...
Idento..

