A to nie wy czasem mieliście pokój nad nami? Bo wciąż nie wiem czemu te halogeny nad ranem wypadły z sufituZula napisał(a):nie pamiętam, żebym się na kogoś rzucała, czy cośznam swoje możliwości ^^

Witamy ! |
---|
|
A to nie wy czasem mieliście pokój nad nami? Bo wciąż nie wiem czemu te halogeny nad ranem wypadły z sufituZula napisał(a):nie pamiętam, żebym się na kogoś rzucała, czy cośznam swoje możliwości ^^
argail75 napisał(a):Najmocniejsz przepraszam za kasztany ( jeśli takowe wstawiłem). Od dziś gadam jak coś mam konkrtenego do zakumunikowania. W tym temacie odzwe sie w krótce
RudeBoy napisał(a):Ja na zlotach OFF nie byłem... i pewnie nie będę bo organiczni nie lubię spędów ludzkości...
Jednak przez niemalże 10 lat bywałem na różnych imprezach off-roadowych i wiem jedno. Organizacja czegoś co ma mieć miano zlotu możliwa jest wyłącznie przez osoby, które mają jakieś doświadczenie w organizacji tego typu eventów. Nie mam tu na myśli zwołanie na weekend 5 autek, żeby se poupalać...
Roboty przy takim czymś jest dla co najmniej kilku osób, które ogarniają temat... Ja Cię Mariusz nie chcę zniechęcać... ale polegniesz... Nie zrobisz tego z van-dallem i poziomkiem... bo nikt z Was nie wie jak..
Samo wytyczenie turystyka to masakra... W brew pozorom dużo trudniejsza rzecz niż znalezienie odcinka na extrem. Trzeba zgody na wjazdy załatwiać... zgłoszenia, zabezpieczenia, ubezpieczenia...
argail75 napisał(a):Ja tylko wiem że w Łódzkiej są osoby co mają o tym pojęcie i są u nas na forum.
Zula napisał(a):argail75 napisał(a):Mimo że to nie ich wina tylko alkoholu
To akurat nieprawda, alkohol nigdy nikogo nie usprawiedliwia, bo sam się do gardła nie wlał. Wina jest tego, kto pił tak, żeby się nie umieć zachować. Bo alkohol jest dla ludzi, a nie dla baranów. Barany piją wodę z koryta :mrgreen:
Goofy napisał(a):Robiłem razem z kolegami i koleżankami ( Żoną też ) zlot w tym roku z innego forum i naprawdę jest to ciężki kawał roboty .
Zobaczyć potem uśmiech i zadowolenie uczestników wynagradza cały poniesiony trud
lysy napisał(a):Goofy napisał(a):Robiłem razem z kolegami i koleżankami ( Żoną też ) zlot w tym roku z innego forum i naprawdę jest to ciężki kawał roboty .
Zobaczyć potem uśmiech i zadowolenie uczestników wynagradza cały poniesiony trud
Chyba zapomniales dodac o firmie zewnetrznej posiadajacej tor, a to zmienia postac rzeczy.....
JJKILLER napisał(a):Radek, a zarzuć jakąś propozycją, może to kogoś zmobilizuje, a jeśli nie to zlot w rejonie JSI to też nie zły pomysł, nie wszyscy tam byli.
JJKILLER napisał(a):Cena od osoby czy załogi?
A coś więcej o rejonie / trasach?
RudeBoy napisał(a):Ja na zlotach OFF nie byłem... i pewnie nie będę bo organiczni nie lubię spędów ludzkości...
Jednak przez niemalże 10 lat bywałem na różnych imprezach off-roadowych i wiem
Powrót do VIII Zlot OFF, 2013, Małe Jodło
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości