
I co najlepsze wyszło, że przód siedział od czasu zakupu od strony pasażera (pięknie mieć idealny poziomy garaż, równo gumy zjechane i napompowane) ... i tam mnie sciagało - na prawo. A teraz jeździ się śmiesznie wysoko i nie ściąga

Najlepszy ubaw jest jak młody wdrapuje się do auta .... !!!! hahahaha
