Być może słyszeliście już o pomyśle UE, żeby zakazać jakiegokolwiek tuningu samochodowego?
"Według przygotowywanej dyrektywy unijnej każdy nowy samochód przez cały swój żywot powinien zachować fabryczną specyfikację i wygląd."
"To nie tylko zakaz używania innych kół, zmodyfikowanego podwozia, czy róznych kitów nadwozia. Problemem mogą okazać się także wycieraczki, które mają inną długość niż fabryczne."
Czyli terenowe motanie też by pod to podchodziło
Totalna durnota. Nie wiadomo tylko, czy ma to dotyczyć tylko samochodów kupionych po uchwaleniu tej bzdury, czy może wszystkich. Egzekwowanie tego miałoby się odbywać, poprzez nie przejście badania technicznego...
Tylko mieć nadzieję, że to nie przejdzie, bo właściwie nie wiadomo na ile poważnie nad tym myślą.
Chore!
Ale zapewne chodzi tu jak zwykle o kasę, czyli jak zmotasz w firmie z certyfikatem (za cenę drugiego samochodu) i dostaniesz atest, to będzie OK.
SMS/PW/email/czat.
czipy powkładać.
tylko że na nowe nas długo nie będzie stać ( raczej większość z nas ) a zanim stanieją do cen akceptowalnych to już bedziemy za starzy żeby się w błotku taplać 
Inna sprawa że przepis NIE może działać wstecz więc do puki nie wejdzie to wszystkie terenówki wyprodukowane do daty wejścia przepisu można motać będzie do woli 
przez Ciebie!