Zazwyczaj używam dwóch telefonów - jeden służbowy (wymagania: niewielki i lekki, dobra jakość dźwięku, bardzo dobra bateria) oraz prywatny (wymagania: duży ekran dotykowy, wygoda obsługi, rozbudowany kalendarz i książka adresowa, zaawansowane wyszukiwanie, przeglądarka www, email, czytnik ebooków, mp3 player)
Służbowy: tu (niestety) wbrew opinii przedmówców napiszę że z ulgą pozbyłem się Nokii. 6230i - to był chyba najgorszy telefon jaki w życiu miałem; wolny, awaryjny, byle jak zrobiony, z nieergonomicznym menu (nie wiem - pewnie taki felerny model)
Obecnie to Samsung Z400 - czyli dokładnie to o co w telefonie do pracy chodziło (dobra jakość wykonania, dobry dźwięk, bardzo przyzwoita bateria, naprawdę niewielkie rozmiary). W sumie to mógłbym się obejść bez wszelkich pozostałych bajerów tego telefonu (niestety wybierałem z oficjalnej oferty)
Prywatny - tu mam większy luz, więc zazwyczaj kupuję to co mi pasuje, a nie to co oferuje operator. Zdecydowałem, że definitywnie rezygnuję z telefonów z Symbianem i Windows - zazwyczaj okazywały się zbyt wolne i niestabilne (ostatni mój aparat miał na pokładzie Linuxa, więc odczułem różnicę) Po dłuższych przemyśleniach 'nabyłem drogą kupna'

LG KU990 Viewty - Właściwie ma dokładnie to czego potrzebowałem (ww.) plus niespodzianki: bardzo przyzwoity (jak na telefon) aparat foto, bardzo duży (3") ekran, zaskakująco dobre wykonanie i interfejs na tyle ergonomiczny, że można obsługiwać go palcem zamiast patyczka.
Minusy? Żałuję że nie ma klapki (to miła rzecz przy ekranach dotykowych - niestety niezwykle rzadka

), mp3player mógłby mieć bardziej sensowne playlisty, a standardowe słuchawki nie mają pilota na kablu. Brak możliwości dowolnej edycji w dodatkowym menu skrótów.
Szkoda, że teraz pojawił się w Polskich sieciach, bo lubię mieć telefon inny niż reszta (szczególnie jeśli jest lepszy)
Z innych produkcji wartych uwagi: na dzień dzisiejszy - wraz z dolarem dramatycznie spadła cena iPhone, a ilość oprogramowania na niego wciąż się zwiększa. Jeszcze niedawno twierdziłbym, że jest absolutnie przedwczesny. dziś, że to może być ciekawy wybór dla kogoś kto szuka "multimedialnego" telefonu z dobrą przeglądarką www i WiFi.
Szczególnie że Symbianowe odpowiedniki jak Sony Ericsson W960, czy Nokia N95 *GB nagle stały się droższe.
