przez Marucha » 04 maja 2008 21:38:01
Czy ja mam uszkodzony rozrusznik ?? Kiedy przekręcam kluczy, to słychać takie: "sssssssyyyy". Tak coraz częściej się dzieje. Po kilku próbach, kręci i spokojnie uruchamia auto. Piszę o tym, z prośbą o poradę - wymienić na używany, czy lepiej regenerować (naprawiać) no i o koszty związany z takimi działaniami.
No i czy się nie mylę wskazując na rozrusznik.
Frotka B long z 1999 roku. 2,2 l + LPG
------------------------------------
WROCŁAW
GG 124835