P.S. Jeśli znowu narobiłem pełno błędów ortograficznych to niezwracajcie uwagi
| Witamy ! |
|---|
|
|
danielos86 napisał(a):Jeśli znowu narobiłem pełno błędów ortograficznych



Olać to. 



Nie dziwię się że jestem niekiedy negatywnie postrzegany będąc myśliwym bo wizerunek taki myśliwi czasem sami sobie tworzą.Nie brak wśród myśliwskiej formacji chamstwa,buty,kolesiostwa i niezdrowej zawiści nie wspominając o zazdrości.Co nie którzy są myślami jeszcze w czasach PRL gdzie na łowiectwie trzeba było wyjść na swoje(zarobić)Niektóre łowieckie tradycje i obyczaje które próbujemy kultywować też nie przynoszą nam chwały. Ograniczenia do uprawiania łowiectwa i dostępu osób postronnych(przyjęcia do kół)i wiele innych wytworów naszej arogancji rzutują na obraz polskiego myśliwego.Żyjemy w czasach demokracji gdzie nie powinno być podziałów na szlachetnie urodzonych którym wolno wszystko i na warcholstwo które można uciskać,gnębić i ignorować.Społeczeństwo widzi i słyszy potrafi także logicznie rozumować.Musimy starać się poprawić nasz wizerunek i wypracować jakiś kompromis aby ta nagonka na nas nabrała słabszego rozgłosu.Słabo funkcjonuje współpraca PZŁ a środki masowego przekazu TV.Częsty wizerunek postrzegany przez społeczeństwo to myśliwy z dużym brzuchem na stołeczku w kapelusiku z piórkiem z zaczerwienioną gębą od gorzały a w pobliżu stoi jego wypasiona terenówa.Pewna ludzka zazdrość duże zróżnicowane zasobności portfela rodzi tą niezdrową nienawiść do myśliwego z bronią w ręku.Podobnie jest z off roadem wypasione terenowy nie są tanie a modyfikacje które umożliwiają im oranie bezdroży kosztują sporo.Nie ma zbytnio legalnych torów gdzie by było można legalnie pobawić się w terenie.Widok aut utyranych błotem jadących przez wiochę i tumany pyłu nie są niczym przyjemnym dla mieszkańców,przekopane drogi dojazdowe do łąk bywa że czasem niszczone są uprawy leśne przez jakiś oszołomów co nie cieszy leśników.Ja osobiście stosuje chłodny dystans a przynajmniej próbuję stosować do podobnych konfliktowych spraw sam uwielbiam jazdę po bezdrożach,oranie zacisznych nieprzejezdnych duktów i podmokłych nieużytków ale wszystko ze zdrowym rozsądkiem.Off road na dziko budzi coraz to większy niesmak wśród myśliwych,leśników a nawet okolicznych mieszkańców nie wspominając o rolnikach.Prowadzone są różne wspólne akcje straży leśnej i policji w wyłapywaniu amatorów dzikiego off roadu itp.szkodnictwa.Cierpią na tym zazwyczaj ci którzy starają się dobrze bawić i miło spędzić czas z odrobiną szaleństwa nie powodując szkód.Uważam że każdy ma prawo do korzystania z własności społecznej i z darów naturalnego środowiska i to w rożnych formach rekreacji zależnie od ludzkich potrzeb co kto lubi.Osobiście nie lubię asfaltu Tyle pisania, żeby dojść do sedna...sylwian70 napisał(a):Osobiście nie lubię asfaltu

FROTERKA napisał(a):Daniel, ale czemu Ty w ogóle przejmujesz się tym, co ludzie gadają?





smike napisał(a):mam nadzieję, że pisząc o "mądrzejszych" nie miałeś na myśli swoich rodziców?
sylwian70 napisał(a):Pasja !
Dlaczego poluję?
Czasem ciężko zrozumieć że grono ludzi ogarniętych pasją szlachetnej ochrony przyrody i troski o środowisko naturalne i wszystko co w nim współżyje jest zdolnych do odbierania życia.
to że zabijam polując ma sens z biologicznego i hodowlanego punktu widzenia.
być może człowiek ma zapisane w genach zabijanie zwierząt.kiedyś było to konieczne dla zdobycia pożywienia

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości