Nie boisz się o wytrzymałość podłogi?sebano79 napisał(a):zamieniłem na 500
| Witamy ! |
|---|
|
|
Nie boisz się o wytrzymałość podłogi?sebano79 napisał(a):zamieniłem na 500

jrzeuski napisał(a):Nie boisz się o wytrzymałość podłogi?sebano79 napisał(a):zamieniłem na 500

Pies obwąchał i ogólnie jest ciekawy, kot olał sprawę, ale w razie "W" pająki się ucieszą... 



Starzeję się czy co 



Mocna ta komoda jak ponad pół tony wytrzymuje (woda+żwir+akwarium). Mimo wszystko wątpię, by strop był liczony na takie obciążenia punktowe. Także lepiej uprzedź sąsiadów z dołu, że rybki mogą do nich wpaść z wizytąsebano79 napisał(a):jrzeuski napisał(a):Nie boisz się o wytrzymałość podłogi?sebano79 napisał(a):zamieniłem na 500
Solidny , niemiecki żelbetPoza tym jak komoda wytrzyma to i podłoga musi!

sebano79 napisał(a): Apetyt rośnie w miarę jedzenia
MY GOOD 
Odoll napisał(a):sebano79 napisał(a): Apetyt rośnie w miarę jedzenia
To ty te rybki hodujesz do konsumpcji![]()
MY GOOD





sebano79 napisał(a):Dobra, w sumie nie ma co dyskutować bo pode mną piwnica






sebano79 napisał(a): Jak dobrze wszystko urządzimy to akwarium staje się bezobsługowe. I to przez kilka lat.
Bardzo podobają mi się rybki. Jako dziecko miałam ale oczywiście bez całego osprzętu i najbardziej mnie wkurzało mycie akwarium, bo ciągle zarastało i śmierdziało. I się zniechęciłam. Wasze akwaria pięknie wyglądają.
Rybki mają tylko jedną wadę - nie da się przytulić ani pogłaskać.

FROTERKA napisał(a):nie da się przytulić ani pogłaskać.


A myślałeś może nad hodowlą piranii?JJKILLER napisał(a):A jak tylko palec do wody się wsadzi to podpływa żeby go "posmyrać"Mało tego kilka razy "jadł z ręki"

jrzeuski napisał(a):A myślałeś może nad hodowlą piranii?JJKILLER napisał(a):A jak tylko palec do wody się wsadzi to podpływa żeby go "posmyrać"Mało tego kilka razy "jadł z ręki"


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość