Swap silnika, rozmowy

[bloodsuckin]

Isuzu V-6 & V-8 Swap Information
Może info zawarte na tej stronie się komuś przyda
Pozdrawiam

[przemia]

Wymieniłeś kilka rzeczy które trzeba zrobić(nikt nie twierdzi że silnik wejdzie w miejsce oryginalnego bez przeróbek), ale gdzie tu argumentacja dla faktu że to gówniany pomysł? No chyba że argument że się trzeba dobrze do tematu przygotować teoretycznie, technicznie i finansowo to wg Ciebie gówniane podejście

Czytaj ze zrozumieniem a nie to co chcesz wyczytać.

To zacytuj proszę mnie ograniczonemu umysłowo debilowi który nie umie odczytać ze zrozumieniem Twoich postów, w których to napisałeś że np: zakładanie silnika z Audi jest nielogiczne bo mocowanie trudno zrobić, komputer boi się wody, za ciasno w komorze silnika itd...

Z froty longa rajdówki się nie zrobi choćbyś nie wiem co robił.

Czy taki kontr argument zaspokaja Twoje mniemanie na ten temat?: http://www.youtube.com/watch?v=y1SHAX88suI

Motanie takiego motoru do Froty gdzie ta przeróbka wiążę się z gigantyczną ilością modyfikacji dla zyskania kilku sekund jest po prostu bez sensowna. Lepiej włożyć trochę słabszy ale lżejszy silnik który nie wygeneruje pierdyliarda problemów przy jego wkładaniu i auto nie będzie ważyć 3 ton z czego 70% masy przypadnie na sam nos.

Nie wiem czy wiesz, ale Audi A8 waży ok 1700kg - mniej więcej tyle co Frota B long, a więc mniej niż Frota A. O ile może być cięższy aluminiowy V8? 100kg? To gdzie te 3 tony o których piszesz?

Nie wiem co wg Ciebie oznacza gigantyczna ilość modyfikacji. Jeśli mieszka się w bloku i nie ma garażu to modyfikacje na własną rękę są praktycznie nie możliwe, a wykonanie tego w serwisie ogromnie drogie i muszę Ci rację przyznać że to problem. Ale jeśli garaż się posiada i ma trochę pojęcia to można zrobić taką wymianę samodzielnie. A zamiana silnika który ma ok 116KM i 240Nm momentu obrotowego na 300KM i 450Nm( w przypadku A8 w serii) da więcej niż kilka sekund na czasówce i sprawi że silnik zawsze będzie miał siłę oczyścić koła w błocie nawet na większych biegach(oczywiście po odpowiednim dopasowaniu elementów przeniesienia napędu - ale myślenie nie boli).

Ale co mi pokażesz dakarowe pajero?
No nie żartuj Przecie to z pajero to ma tylko nazwę wspólną nic absolutnie nic więcej.

Widzisz wszystko zależy od posiadanej wyobraźni. Może kiedyś spotkamy się na żywo to pokażę Ci mojego sporta który coraz mniej Fronterę przypomina i w jego skład wchodzą części z różnych samochodów mimo iż na Dakar się nie wybieram... no może Drezno-Wrocław...

Ale znajdź ten artykuł podniesiesz przy okazji swój poziom też... bo poczytasz o rajdówkach dakarowych...

Widzisz gdybym nie czytał tego artykułu to bym się nie wypowiadał na tematy o których i tak mam małą wiedzę.

Na prawdę nie ma co rajdówki z dakaru stawiać za wzór do naśladowania przy motaniu Froty...

A z czego mam brać przykład? Zawsze mnie uczyli żeby brać przykład z najlepszych...

I błagam nie jedzmy se tak po rajtkach bo na prawdę nie chodzi mi o to by kogokolwiek obrażać i zakładam, że Tobie też.
Za to każda dyskusja cieszy!

Nie zamierzam sobie z Tobą skakać do gardeł, dyskutuję na zbliżonym poziomie. Cenię konstruktywną krytykę która nie boi się kontrargumentów, a nie z hasłami: gówniane, bez sensu, debilne, śmieszne itd...

[kwinto1971]

ale kasztan

[RudeBoy]

Wymieniłeś kilka rzeczy które trzeba zrobić(nikt nie twierdzi że silnik wejdzie w miejsce oryginalnego bez przeróbek), ale gdzie tu argumentacja dla faktu że to gówniany pomysł? No chyba że argument że się trzeba dobrze do tematu przygotować teoretycznie, technicznie i finansowo to wg Ciebie gówniane podejście

Czego nie potrafisz zrozumieć?
Nie wmawiaj mi, że ja neguje swapy na mocniejsze silniki bo tak nie jest.
Przyczepiłem się tego co napisał tomi, że chce włożyć silnik aby zyskać parę sekund na starcie do dojazdówki. No i tak dalej twierdzę, że jest to bezsensowny powód do takiego gigantycznego motania.

To zacytuj proszę mnie ograniczonemu umysłowo debilowi który nie umie odczytać ze zrozumieniem Twoich postów, w których to napisałeś że np: zakładanie silnika z Audi jest nielogiczne bo mocowanie trudno zrobić, komputer boi się wody, za ciasno w komorze silnika itd...

Po co tak piszesz?
Żeby za chwilę napisać, że ja nazywam Cię debilem i idiotą?
Co do argumentów patrz wyżej.

Czy taki kontr argument zaspokaja Twoje mniemanie na ten temat?: http://www.youtube.com/watch?v=y1SHAX88suI

Tak w pewnym sensie tak.

Nie wiem czy wiesz, ale Audi A8 waży ok 1700kg - mniej więcej tyle co Frota B long, a więc mniej niż Frota A. O ile może być cięższy aluminiowy V8? 100kg? To gdzie te 3 tony o których piszesz?

Nie wiem czy wiesz, że audi waży 1700kg tyle, że sam silnik waży pewno ze 400kg albo lepiej. Silnik jest spory i po wstawieniu do długiej froty gdzie silnik jest maxymalnie wysunięty do przodu rozkład masy auta będzie totalnie niekorzystny co w zasadzie zdyskwalifikuje to auto do bardzo szybkiej jazdy.

Nie wiem co wg Ciebie oznacza gigantyczna ilość modyfikacji. Jeśli mieszka się w bloku i nie ma garażu to modyfikacje na własną rękę są praktycznie nie możliwe, a wykonanie tego w serwisie ogromnie drogie i muszę Ci rację przyznać że to problem. Ale jeśli garaż się posiada i ma trochę pojęcia to można zrobić taką wymianę samodzielnie. A zamiana silnika który ma ok 116KM i 240Nm momentu obrotowego na 300KM i 450Nm( w przypadku A8 w serii) da więcej niż kilka sekund na czasówce i sprawi że silnik zawsze będzie miał siłę oczyścić koła w błocie nawet na większych biegach(oczywiście po odpowiednim dopasowaniu elementów przeniesienia napędu - ale myślenie nie boli).

Spieramy się o coś z czym się zgadzamy nie widzisz tego?
Tyle, że to nie jest SWAP silnika a silnika + całego przeniesienia napędu. Ilość motania przepotworna. Oczywiście do zrobienia a co do sensu to już mówiłem.
MOIM zdaniem taniej poszukać cały zestaw silnik + skrzynia + reduktor np z Ranga jak już ma być to V8.

Widzisz wszystko zależy od posiadanej wyobraźni. Może kiedyś spotkamy się na żywo to pokażę Ci mojego sporta który coraz mniej Fronterę przypomina i w jego skład wchodzą części z różnych samochodów mimo iż na Dakar się nie wybieram... no może Drezno-Wrocław...

Serdecznie życzę powodzenia!

Widzisz gdybym nie czytał tego artykułu to bym się nie wypowiadał na tematy o których i tak mam małą wiedzę.

No bo auta dakarowe ze swoimi fabrycznymi odpowiednikami mają tyle wspólnego co Ford Fiesta i Ford Fiesta RS WRC

Na prawdę nie ma co rajdówki z dakaru stawiać za wzór do naśladowania przy motaniu Froty...

A z czego mam brać przykład? Zawsze mnie uczyli żeby brać przykład z najlepszych...

Zgadza się, trza się wzorować na najlepszych, nie kwestionuję tego. Tylko, że te auta to inna bajka zupełnie inna...
Miałem okazję oglądać rajdowe Pajero Evolution i auto fanatastyczne i niesamowite ale w Polskim lesie objedzie go seryjna Frota na MT I co z tego nic... Bo to zupełnie różne auta do różnych celów...

Nie zamierzam sobie z Tobą skakać do gardeł, dyskutuję na zbliżonym poziomie. Cenię konstruktywną krytykę która nie boi się kontrargumentów, a nie z hasłami: gówniane, bez sensu, debilne, śmieszne itd...

No to dajesz argumenty za śmiało.

Poza tymi mocnymi które już podałeś
- bo tak
- bo mi nie zabronisz

[przemia]

poddaję bo już mi brak argumentów, choćby dla potwierdzenia lub zaprzeczenia masy silnika V8 rzędu 400kg lub więcej bo nie mam możliwości zweryfikować posiadanej przez Ciebie wiedzy...

przepraszam że zabierałem głos...

[RudeBoy]

heh... może kiedyś przy browcu pogadamy.. bo tu widzę za dużo nadinterpretacji i agresji...

[przemia]

heh... może kiedyś przy browcu pogadamy.. bo tu widzę za dużo nadinterpretacji i agresji...

Masz czas to zapraszam, siedzę dziś do późna w garażu i lubię lecha

[Trzeci]

Masz czas to zapraszam, siedzę dziś do późna w garażu i lubię lecha

Reanimacja srebrnej strzały?

[Arni]

Dodatkowo wentylator na chłodnicy z przodu w takim syfie własnie jak na zdjęciach ( a jeźdzzłem tam ) poszedł z dymem, alternator z resztą też padł z powodu konsystencji tego gówna w którym topilismy auta.

PS. Proponuje oczyścic temat z bezsensownego spamu bo sie powoli połapać nie idzie o co tu chodzi. To dział techniczny więc piszmy konkretnie na temat albo wyjazd do Hyde Parku sie żalić.

[przemia]

...PS. Proponuje oczyścic temat z bezsensownego spamu bo sie powoli połapać nie idzie o co tu chodzi. To dział techniczny więc piszmy konkretnie na temat albo wyjazd do Hyde Parku sie żalić.

Arni przecież RudeBoy twierdzi że pisał same konkrety. Jak już coś to moje posty wywalcie...

[tomi]

Dodatkowo wentylator na chłodnicy z przodu w takim syfie własnie jak na zdjęciach ( a jeźdzzłem tam ) poszedł z dymem, alternator z resztą też padł z powodu konsystencji tego gówna w którym topilismy auta

ale się wtedy działo pamiętasz ??? teren mocno wymagający utknąć tam samemu to i by nawet v8 nie pomogło

[jrzeuski]

Dodatkowo wentylator na chłodnicy z przodu w takim syfie własnie jak na zdjęciach ( a jeźdzzłem tam ) poszedł z dymem

Ale elektryczny czy wisko?

[RudeBoy]

Arni przecież RudeBoy twierdzi że pisał same konkrety. Jak już coś to moje posty wywalcie...

No już nie zaczynaj

[przemia]

Arni przecież RudeBoy twierdzi że pisał same konkrety. Jak już coś to moje posty wywalcie...

No już nie zaczynaj

[Arni]

Elektryczny padł. Od tego czasu wisko mam zblokowane na stałe i problem chłodzenia silnika przestał istnieć. Pod woda jak ma za cięzko to ujedzie na pasku tylko.

[romeo2600]

Witam.Jeżeli twierdzicie,że zwiększanie mocy w aucie nic nie daje to się mylicie.Ja mam we frocie silnik 3.0 omegi i teraz można tyn autem jechać a nie kulać się.Przyspieszenie ma zabójcze.Nie mierzyłem jaki czas do setki ale wciska w fotel.Prawdą jest że w rajdach przeprawowych to torpeda nie jest po prostu masa auta choć silnik cięższy chyba nie jest.

[Trzeci]

Witam.Jeżeli twierdzicie,że zwiększanie mocy w aucie nic nie daje to się mylicie.Ja mam we frocie silnik 3.0 omegi i teraz można tyn autem jechać a nie kulać się.Przyspieszenie ma zabójcze.Nie mierzyłem jaki czas do setki ale wciska w fotel.Prawdą jest że w rajdach przeprawowych to torpeda nie jest po prostu masa auta choć silnik cięższy chyba nie jest.

Ważny jest stosunek mocy do masy . Jeżeli dodajesz 20 kW przy zmianie masy o 50 kilo to jest inaczej jak 150 kW i 400 kilo więcej.

[jrzeuski]

W terenie duża benzyna lepiej sobie radzi bardziej ze względu na większy moment i elastyczność, które przychodzą z pojemnością. Diesel te cechy ma w standardzie i będzie orał jak należy Pewnie dlatego ciężko pojąć, co Tomiemu da zmiana na V8 poza paleniem 4 butów na czarnym.

[Pawel]

(...) Pewnie dlatego ciężko pojąć, co Tomiemu da zmiana na V8 poza paleniem 4 butów na czarnym.

...a ja wiem... Tommi ma taki kaprys i już...

W terenie duża benzyna lepiej sobie radzi bardziej ze względu na większy moment i elastyczność, które przychodzą z pojemnością. Diesel te cechy ma w standardzie i będzie orał jak należy (...)

Nie mardzo rozumiem to oranie przez diesla... Mam porównanie np. moje 2.8, a następnie 3.1 kontra XJ 4.0... Niestety na korzyść auta, którego nazwy na tym forum się nie wypowiada...

[RudeBoy]

Nikt z tu wypowiadających się nie kwestionował faktu, że mocny silnik w terenówce jest lepszy niż słabszy
Tyle, że akurat w terenówce bardziej niż wysoka moc istotny jest duży moment obrotowy i to dostępny od jak najniższych obrotów. I tak przeciętny diesel 2,5l ma ze 260Nm momentu aby tyle wykrzesać z benzyny trzeba zwiększyć mocno pojemność... Silniki benzynowe z aut osobowych nawet te dysponujące dość dużą mocą często nie mogą pochwalić się dobrym momentem... Albo ten moment jest bardo wysoko i trza silnik kręcić do odcięcia Oczywiście temat nie dotyczy V8 czy inszych potworów

...ale i tak nie ma lepszej muzyczki jak dźwięk benyznowej V8