Witam wszystkich.
Poruszając się samochodem w ruchu miejskim nie raz bywało że akumulator był niedoładowany.
Odczuwalne jest to głównie w chłodne i mroźne dni.
Zostało wtedy -akumulator pod "pachę" i pod prostownik.
Elektryk samochodowy nie znalazł usterki w samochodzie -czyli niedoładowanie wynikało z sposobu użytkowania.
Postanowiłem poeksperymentować trochę z baterią słoneczną:
Zakupiłem na aukcji baterię 12V20W: CL020-12M
Specyfikacja techniczna:
Moc maks. [Pmax]20 W Napięcie nominalne [U]12 V Napięcie maks. (jałowe) [Uoc]21,0 V Napięcie w punkcie mocy maks. [Um]16,8 V Prąd zwarcia [Isc]1,36 A Prąd w punkcie mocy maks. [Im]1,19 A Wymiary [mm]
638x276x25Waga3,5 kg
Baterię słoneczną rozebrałem z ramki aluminiowej i puszki łączeniowej.Uzyskałem wtedy grubość około 5mm.
Przylutowałem przewód i podłączyłem do zakupionej na aukcji przetwornicy podwyższająco- obniżającej DCUD3 (13,8V ).
DCUD3 -jest specjalnie zaprojektowana pod kątem współpracy z baterią słoneczną bądź małą elektrownią wiatrową.
Mając klimę w samochodzie nie korzystam z szyberdachu.
Dlatego odchudzoną baterię słoneczną położyłem na przysłonce szyberdachu.
A elektronikę zaadoptowałem w miejsce zaślepki do ręcznego/awaryjnego otwierania szyber.
Całość podłączyłem do oświetlenia nad lusterkiem.
Oczywiście wstawiłem diodę prostowniczą o małym spadku napięcia aby zabezpieczyć całość podczas pracy silnika ponieważ wtedy napięcie jest około 14,3V .
Obecnie całość testuję od miesiąca i za każdym razem samochód odpala bardzo żywo-jak bym dopiero akumulator od prostownika przyniósł.
Bateria słoneczna dzięki elektronice działa gdy się zrobi jasno.W pochmurne deszczowe dni też.
Oczywiście najefektywniej gdy słońce nań świeci.
Nie znalazłem w necie aby ktoś w ten sposób znalazł zastosowanie dla baterii słonecznej dlatego postanowiłem napisać.
Posiadam fotki aby pokazać jak to wygląda ,jednak nie jestem w stanie ich umieścić z obecnej pozycji w klubie.
Gdyby ktoś pomógł -to wyślę mailem a On by dołączył jako uzupełnienie tego wątku.
Pozdrawiam.
Leszek